Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nel

Użytkownik
  • Postów

    6 216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nel

  1. dominika92, jak sie kolekcjonuje "znajomych" na rekordy to trudno spamiętac co kto ma kiedy masz racje...troche szkoda ze to tak dzis wygląda...taki czas widocznie "magiczny"
  2. no własnie....zasłuchana...nie przerywa...nie wrzeszczy a co za bzdury mi tu gadasz....empatyczna własciwie to są cechy które powinien miec kazdy człowiek... a spotykamy samych dziwnych ludzi... i lgniemy do takich ktorzy są w pracy...po prostu....smutne....bardzo.... dlaczego tak trudno po prostu słuchac... nie oceniać.... czy masz problem....ja mam za kazdym razem jak słysze czas sie nam kończy....taki dysonans....
  3. neverlasting, gdzie TAM? aaaaa tam? Nieeeee, cos ty ah mam dzis jakis powazno/refleksyjny nastrój.....nie wylapuję zartów chyba sobie pójde precz -- 02 sty 2012, 02:24 -- *Monika*, własnie doszlam do wniosku ze nie jestem spontaniczna....tworze ze schematów bunkier....do doopy
  4. Nel

    Wkurza mnie:

    Bellatrix, zacznę słac od dzisiaj....przed własnym zasnieciem...wyłap, napchaj w poduszkę i spij :*
  5. *Monika*, widzisz....napisac a porozmawiac...to bardzo odległe sprawy.... ja często podpieram sie schematami daja mi złudne poczucie bezpieczeństwa.... takie algorytmy ze znanym skutkiem ala1983, no tak....zle pojęłam.... ale jak sie nie zżyc w pewien sposób z człowiekiem któremu sie opowiada o soebie najintymniejsze rzeczy..... to chyba wręcz niemozliwe....a potem sie czyta o uzależnieniu od terapeuty... ba o zakochaniu....
  6. Nel

    Wkurza mnie:

    Bellatrix, czuje sie bezradna...nie znosze tego uczucia....moge ci przesyłac wieczorne mysli na spanie....
  7. neverlasting, cudnie....ze tak umiesz.... :)
  8. *Monika*, nie... własnie nie....nie czuje ze to jakis kamień milowy ten mój płacz pytasz czemu tak robie....pewnie ze schemat... moze tak mnie wychowano....bądź miła dla ludzi to beda cie lubili.... nie pal za soba mostów... moze moja absurdalna empatia.... nie powiedziec nikomu nic niemiłego bo mnie by to zranilo... jak mam mu powiedziec ze mi nie pomaga bedzie mu przykro.... ja wiem ze to jego praca ale równiez mnie zasmuca.... staram sie nie myslec o tym ale to wraca.....facet ma w dupie mnie i moje problemy...to jego praca tak jakbym wymagała od kazdego obcego nawet człowieka zaangazowania emocjonalnego we mnie ja rozumem obejmuje ja słysze ten absurd ale to wszytsko .... czuje nadal jak czuje....to chyba podswaidome to juz zbyt długo jest we mnie bleeee ala1983, chciałas byc terapetka swojej terapeutki? bo ja mam potrzebe dania czegos z siebie samo branie mnie krępuje wiem to... dlatego chce mu sie jakos odwdzięczyc...moze i ja moge mu jakos pomóc zwyczajnie, jak człowiek zyczliwy a nie człowiek w paracy matko....ale ja mam problem....
  9. Nel

    Wkurza mnie:

    Bellatrix, tak wiem, ze masz problemy ze spaniem, ale własnie myslałam ze jakos ci minęło choc troche a teraz znowu zwrócilo i dlatego spytalam.... okropnie ci współczuje....w sumie tez biore leki które powodują lekką senność ale o dziwo ze spaniem problemy mam rzadko....gorzej ze snami moze herbatki z melisy...moze melantonina...próbowałas pewnie kochanie wszytskiego.... eh...zapiewalabym ci kołysankę i pogłaskała po głowie to bys usnęła na pewno....
  10. Nel

    Wkurza mnie:

    Bellatrix, ot tak... bez przyczyny?
  11. neverlasting, wzruszyłam sie... ale pewnie zrobi...jeszcze milion razy *Monika*, Kochanie, alez powielam, zdaję soebie z tego sprawę staram sie wypelnic rolę jaka myslę ze mi przypisal....pacjenta ktoremu on POMOZE staram sie go nie zrozczarowac i zostawic po sobie miłe wspomnienie.... moja obsesja....zeby mnie wszyscy lubili.... i wiem ze to on jest tam dla mnie .... a jak wchodze to niezmiennie pytam - i jak minął tydzień, jakis pan smutny... na ostatniej sie popłakałam i teraz sie wstydze isc....nazywajmy rzeczy po imieniu
  12. Nel

    Wkurza mnie:

    niezmiennie sama siebie wkurzam swoim upartym trwaniem ....
  13. *Monika*, ciągle mu mówię....juz nawet sie posunęłam do takiego absurdu.... ze sie przyznałam ze przychodze i opowiadam dyrdymały zeby nie było mu przykro i nie poczuł sie przeze mnie odrzucony ala1983, nie wiem...moze....ale ja mam generalnie problem z wyrazaniem uczuc na zywo....z mówieniem o sobie.... neverlasting, dołączę Skarbie w ciemno....licze ze mi krzywdy nie zrobisz...nie ty...
  14. *Monika*, jakos tak....cholera....pewnie masz racje....
  15. dobrze ze przyszły tydzień krotszy i w pt swięto, terapia mnie ominie tym razem nie z mojej winy...
  16. Nel

    Strach przed schizofrenią

    w sumie dobre porównanie....trudno nie leczyc zapalenie płuc... antybiotyk jeden drugi, nie wolno zaniedbac... katar wiele osób lekcewazy.... a niedrozność przewodów nosowych prowadzi do rozwoju beztelnowców w zatokach co powoduje koszmarne bóle głowy i mase innych komplikacji zalezy od organizmu.... mówisz - mam zapalenie płuc ....słyszysz - to nie zarty, musisz sie leczyc zeby nie umrzec mówisz - mam katar....słyszysz - nie histeryzuj, to tylko katar wez sie w garsc.... nie ma sensu sie licytowac.... to chyba znowu nasza potrzeba bycia wyjątkowym... jak juz nie wyjątkowo - zdolnym, mądrym ,pieknym... to chociaz wyjątkowo chorym...? w kilku miejscach juz widzialam lekcewazące slowa "ooo chciałbym miec to co ty, ja to dopiero ma...." tak tylko napisałam moje noworoczne spostrzezenie
  17. Nel

    Co teraz robisz?

    op£akuje resztki wiary i nadziei ktore w£asnie straci£am niech to wszystko szlag trafi niech mnie nigdy nie by£o niech ....
  18. *Wiola*, lidlową? chciałam ci zyczenia wyslac ale mialas "nie przeszkadzac"
  19. Mirabeleee, eh 4 godzinki ci zostały, spij efektywnie w takim razie Kiya, a ja chciałam odgrzac bigosik ale...moze bez przesady....
  20. Mirabeleee, ah zapomniałam.....tez pozarłam ciasto
  21. Zrobiłam sobie kawę i wstawiłam noworoczne pranie
  22. tez zmykam...boje sie poslizgnąć pod prysznicem spij Mati
  23. Nel

    Na co masz ochotę?

    ja nie mam żony... moge cos wyznać lepiej czuc ze sie kocha .... czy czuc sie kochanym .... ? jesli nie mozna miec i tego i tego.... wybieram to pierwsze....
  24. Nel

    Wkurza mnie:

    wkurza mnie...jak często rezygnuje z siebie zeby nie urazic innych a potem rosnie we mnie gniew....ale to nic nie zmienia....
×