A ja sie bede tak raz na jakis czas wpisywac...mam dopiero w następna srodę a juz mnie w brzuchu muli bosz...czemu ja to tak przezywam...jak wiwisekcję
Dariusz_wawa, wiem wiem wiem.... tez wyję na zapas....
-- 26 lip 2011, 22:01 --
arla, mam cały wór avatarów, drżyjcie....
czarna roza, tez jestem strachajło, przez samochód mi sie chyba tak porobilo...czyli mam to jzu od stu lat
Dariusz_wawa, A jaka bedzie pogoda w niedziele...moze pójdziemy na spacer...? zaczynam sie łamać.... corka mi wlasnie na skypie strzeliła focha eh życie
Dariusz_wawa, mnie tam spacer nie pomaga...byłam w lazienkach w niedz na koncercie fortepianowym to tylko sie zryczałam...pójdę na spotkanie i bede smucic...i mnie upchniecie w chinskie ciasteczko z wrożbą dla wroga?
Ale dumam....
Dariusz_wawa, ja kombinuję...chciałabym a boje sie
na nocnych tez cisza wczoraj byla...jakos sie ludziom gadac nie chce
albo doły mają...albo i jedno i drugie jak ja...
[videoyoutube=38OXN5pKXkA&feature=related][/videoyoutube]
Don't cut me, just to hear me screaming your name,
There's a million ways I can feel less pain,
So why oh why is it this love that I've been dying for?