
Nel
Użytkownik-
Postów
6 216 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nel
-
Sabaidee, rozkradli....
-
trzeba sie było nie powstrzymywać bo to niezdrowe -- 29 sie 2011, 01:12 -- Sabaidee, bosz....umarłabym ze strachu....jeszcze ze zlotu nie dotarłeś???
-
Chodziło mi o kąpiel heh nie o kłotnię. no wiem...czemu mi tłumaczysz?
-
Mad_Scientist, dobranoc Ci :)
-
samara22, ja sie bardzo staram...
-
ja sie z moim tez pokłóciłam...własnie mi napalił w kominku...szalony
-
tahela, a ja sie myję przed snem i potem nie śpię :)
-
tahela, no wiem ze szkoda...to podobno rodzaj okaleczania znaczy jak...wcale sie myć ?
-
Ka_Po, ja to nie mam pomysłu...wole sie nie wychylać
-
spać mi sie zachciewa...wezmę prysznic i mi minie...eh...znowu sobie brodę rozdlubałam
-
Mad_Scientist, napijemy napijemy...nie unoś sie
-
kasiątko, no i jak tu przestać pić
-
tahela, mnie zawsze czegos szkoda...zadna to dla mnie nowina...i tak bym nie pojechała pewnie, a tak to sobie chociaz pooglądam zadowolonych ludzi :)
-
chcialabym zdjęcia pooglądać
-
wiola173, biorę leki przeciez, tamtych tylko nie biorę, nie jestem w stanie z nim rozmawiać, czuję wewnętrzny oprór ogromny i bolesny nie do przełamania, nie kazdy umie mowic co czuje bardziej niz wymienic kilka przymiotników...on pyta dlaczego a ja mam ochote powiedziec a gowno cie to obchodzi i tak mi nie pomozesz po co ten cyrk...zresztą juz nic nie potrzebuję .... tylko teraz walczę ze sobą zeby juz sie zamknąć i nie przynudzac tu .... zeby nawet z wirtualnego swiata jakos z twarzą wyjsc a nie w nudzeniu i marudzeniu wiecznym...juz nie potrzebuje, czuje sie pokonana przez samą siebie ....
-
ala69, a ja sie męczę 20 lat....a odkąd uwierzylam ze moge miec lepiej jest coraz gorzej i nic nie pomaga i nic nie pomoze... a anioly wypięły na mnie pierzaste doopki
-
Dariusz_wawa, bo wlasnie tak trzeba...nie potrzebowac ... kazdy kolejny dzień boli coraz mniej....
-
Spaliłam suszarkę do włosów i żelazko.... i uprałam czarne ciuchy z dwoma zasmarkanymi chusteczkami w kieszeniach .... wygladają jakby spadl na nie snieg.... to wszytsko dzis....i jeszcze prawie rozjechałam faceta na parkingu pod auchanem... a w markecie rozerwałam torbę platków kukurydzianych .... alez dzień .... myslę ze juz nie chcę kochać nikogo ....
-
[videoyoutube=IgLcQmlN2Xg][/videoyoutube] When I look into your eyes it's over I'm feeling lucky like a four leaf clover
-
no tak oczywiscie error 500 bo sie tworza kopie, ciekawe kogo jeszcze mam prosic o zmiane tej godziny skoro admini maja to w nosie...i jak tu spac jak wszystko tak draznii. Leniwa je tem,nie odpale laptopa, bede sie tak uzerac na telefonie...brzuch mnie boli...no i jézor od kawy...tahelo ide po lod...i moze jednak sprobuje pospac. Pa pa
-
KeFaS, no juz ja to sie na pewno zdecyduje na cokolwiek ja mam decyzyjnosc dzdzownicy...g£owne moje zajecie to za£owanie ze czegos nie zrobi£am bo sie ba£am pojdjàc jakàkolwiek decyje...w£asnie dosta£am zjebke ze nie spie jak cz£owiek...eh i ten pieprzony wiatr...jakbym sie juz powiesi£a... -- 28 sie 2011, 02:05 -- tahela, £o matko,a coz to za nieludzkie zajecie...zaraz po niespaniu w nocy...oparzy£am sie kawå,nie no fak, a mia£am nie jeczec...
-
...w domu...znowu nie spie,a przeciez wsta£am o 4rano. A tez nie spa£am. I ten koszmarny wiatr wyje. Nie mam si£y jèczec,drazni mnie juz jeczenie,wszystko mnie drazni i wszyscy. Cudze jèczenie zw£aszcza...chyba zazdroszcze umiejetnosci,przelecia£am forum...ale tez mnie drazni,masa z£ych mysli...nie ma dla mnie miejsca we wszechswiecie...nawet tu nie mam si£y byc,przestaje juz czuc swoje bycie,no to kto mnie zrozumie jak nie tacy sami jak ja...ale mnie drazni,cudze problemy blahe...a za chwile az p£acze nad czyims losem,potem znow mnie drazni ludzka £atwosc jèczenia i zwalania winy na innych,na matke naj£atwiej...eh nie wiem...nie podoba sie forum to wylot,nie? A tak sie cieszy£am przez moment ze sie gdzies odnajde...a czasami czuje ze jestem zupe£nie niepotrzebna,tydzien nie pisa£am i czuje sie obca,znowu jak wszedzie...powinnam napisac "czesc jestem nowa na forum,chcia£am pogadac ale nikogo nie znam" . Nie chce gadac,jakos nie umiem o niczym. dla mnie istotnym,chcia£abym spac a nie moge,..a gadac nie mam si£y,ani jeczec. Robie sobie kawe, Obudzi£am koty...jestem zmeczona...za chwile szko£a...masakra...a moze by tak uciec?
-
przejecha£am 580 km i dotar£am do domu...nie by£o dachowania,p£omieni,zderzenia czo£owego z cièzarøwkà, ani nawet hamowania z piskiem...wszyscy jestesmy zywi i zdrowi nie liczac mojego koszmarnego bølu g£owy i lekkiego drzenia....moze dzis zasnè...DZIÈKUJÈ
-
ja bardzo przepraszam za moj poranny pesymizm i jeczenie poza wyznaczonym miejscem,juz nie bede. Mi£ego dnia,duzo szczescia wszystkim. Ide na plaze. Pa pa :)
-
Ka_Po, zycze ci z ca£ego serca wygranej walki