-
Postów
418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez err
-
No może by przeszło, może nie. Teraz zażywam inny antydepresant, więc nie wiem czy dobre było by połączenie SSRI/SNRI z mianseryną.
-
Już jej nie biorę, ale senność mi nie minęła po 3tygodniach nawet, jak jeszcze brałem. Teraz biorę okazjonalnie od czasu do czasu na sen, ale 1/4 tabletki, max 1/2.
-
Bardziej zależy mi na apetycie, bo nie mam zupełnie ochoty jeść. Jem na siłę. Po mianserynie na noc jak wezmę, rano owszem mam apetyt, ale jestem tak zaspany, że nie chce mi się iść coś zrobić do jedzenia. Jak będę miał apetyt to automatycznie nie będę chudnął. Szkoda, że nie ma nic pobudzającego i dającego apetyt (póki co nie spotkałem się z niczym takim, ani nie znalazłem w google)
-
Po mianserynie owszem jest apetyt, ale jestem po niej nie do życia, zasypiam na stojąco. Po seroxacie jakoś nie tyłem, wręcz odwrotnie. Szukam czegoś co mógłbym zaproponować lekarzowi na apetyt.
-
Witam. Po jakim leku można mieć lepszy apetyt i tyć?
-
Wg mojego lekarza miałem mieć odlot już po 1mg, a działa 2,5mg. Cudowne uczucie. Żadne tam seroxaty i inne tak cudownie nie działają jak benzo... Mam nadzieję zażywać jak najrzadziej. ewa321, to skąd bierzesz tabletki, jeżeli psychiatra Ci ich nie przepisuje? Co do podobnego działania to oprócz tego benzo może zadziałać cloranxen/tranxene. Tak czy tak zomiren to najsilniejszy doraźny lek...
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
err odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Nie jest to lek SSRI. Mnie boli czasem głowa rano jak wezmę na sen za dużo. -
wenedonga, dlaczego akurat przed wykładowcą? Cóż by tam miał robić wykładowca? No chyba, że studiujesz jakąś medycynę/psycho. Ja tam akurat mam szansę spotkać kogoś znajomego, więc sobie odpuszczam Kopernika. A swoją drogą spotkać wykładowcę to dla mnie byłby chyba najmniejszy problem...
-
buu, ja mogę się ewentualnie kawy napić malami2010, co do kontaktu to w google jest trochę tego np. http://faceyourdoctor.pl/5,7989,lekarz-psychiatra-myslenice-urszula-grabiec.html
-
Na psychoterapię indywidualną czekam 2 tygodnie (spotkanie raz w tygodniu). Mam możliwość za miesiąc grupowej (grupa studencka), ale z powodów zawodowych niestety zrezygnuje. Oczywiście wszystko na NFZ. Mogę Ci podać namiary, jeżeli jesteś zainteresowana. A jak ma na imię dr Chmielewski? Ktoś tutaj pisał o nim, ze nawet nawet sympatyczny pan, tylko jak ma na imię? Bo szukam więcej informacji na jego temat. No i termin niecałe 2 tygodnie
-
tekla, dlaczego się boisz? Nie rozumiem o co chodzi z tą babunią... buu, ja chodzę tylko na NFZ, 100zł za wizytę nie zapłacę... Ja trafiłem na 2 dobrych lekarzy na NFZ. Do jednego terminy są ok 3-4 tygodniowe, a do drugiego z 2 tygodnie trzeba czekać. Do innego znowu czekałem niecałe 2 tygodnie (starsza babcia, zrezygnowałem z niej). wenedonga, do Kopernika nie chce, bo bym jeszcze kogoś znajomego spotkał, eh. Tak w ogóle podzwonie do kilku przychodni i popytam jakie są terminy.
-
PIRACETAM (Lucetam, MemoniQ, Memotropil, Nootropil, Piracetam Espefa)
err odpowiedział(a) na odnowiciel temat w Leki nootropowe
Ja też biorę 2x1200 ale nie zauważyłem żadnej poprawy. Pamięć mam bardzo kiepską, ale od zawsze. Pamiętam, że już w szkole podstawowej nie mogłem zapamiętać słów śpiewanej piosenki, podczas gdy inni odtwarzali ją bez problemu... Musiałem zawsze poświęcać dużo czasu na naukę w szkole średniej, ja 30minut przyswajałem wiedzę, ktoś kilka minut. Teraz studiuje. Mam problemy z zapamiętaniem czegoś z wykładu. Jak jest tłumaczony jakiś przykład z zadania z jakiegoś przedmiotu ścisłego, to wszyscy łapią, pamiętają kolejność, a ja nie wiem o co chodzi... To że studiuje to zasługa tylko i wyłącznie ciężkiej pracy, a nie pamięci, jak w przypadku innych. -
Też się bałem pierwszy raz, okazało się zupełnie sympatycznie. Teraz chodzę jak do sklepu.
-
A ta studencka ma jakąś stronę www? Był ktoś może w MediNormie (na placu Serkowskiego?)? -- 25 maja 2011, 15:32 -- Eeee studencka nie jest na NFZ...
-
Do jakiego psychiatry mogę iść gdzieś w Krakowie na NFZ? Tak, żeby lekarka była "współczesna" (do 40lat) i żeby poradnia była też trochę studencka, a nie taka gdzie chodzą tylko starsze osoby...
-
A bierzesz jakieś leki przeciwdepresyjne?