Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. Ok, to będziesz z nami.
  2. Ja tak na wesele pójdę, mam czarny garnitur, dokupię czerwony krawat i się zgolę na łyso.
  3. Jako organizator oficjalnie zezwalam tykać wszystkie, poza moją kobietą.
  4. Ta, i kod kreskowy na potylicy zrobić.
  5. Bo ja wiem... może Darek się do nas wkręci.
  6. W XXIw. wszystko jest możliwe, dlatego wolę się asekurować.
  7. Widzę, że lubicie numerki.
  8. Tak czy siak my-ja i slowka- jako aktualni organizatorzy mamy w tej piaskownicy przywilej korzyści etcetera etcetera i zabieramy nasze zabawki. Pół domku nasze i do nas dobieramy jeszcze jednego mężczyznę płci męskiej i jedna kobietę płci żeńskiej. Z racji że ogółem będzie u nas dwóch mężczyzn płci męskiej no to Absinthe pewnie to nie pasuje.
  9. Ja używam XP - z przyzwyczajenia, sentymentu, dla starych gier, gier w Dx9, a Windows 7 także, m.in. dla aplikacji w Dx10 i 11.
  10. Jest w tym dużo prawdy. Większość satanistów to zwykli neofici, którzy sikają w gacie z podniecenia ze względu na to, że... są satanistami. Satanizm to taka sama głupota jak religia- tylko z perspektywy drugiej strony barykady, tych od rogatego.
  11. No to nie byli prawdziwi sataniści. To byli zagubieni w życiu eskapiści, którzy chcieli uciec w satanizm od swoich problemów i być "cool".
  12. Ja mam dystymię- przewlekłą depresję z nawrotami i NN. Zakochanie mi dało niezłego kopa do życia. A aspiryny w takich dawkach nie biorę akurat na depresję tylko kardio- i neuro- protekcyjnie przy ECA- na odchudzanie. Aspiryna ma chronić serce i mózg przed potencjalnie szkodliwym wpływem efedryny i kofeiny.
  13. Ja i slowka na pewno zaklepujemy pół domku, kto będzie z nami to już mi to lotto.
  14. Generalnie satanizm racjonalistyczny zakłada, że to *JA* jestem pępkiem świata i wszystko mi się należy, ma być podporządkowane moim potrzebom i pragnieniom. Nie można też z tym jednakowoż przesadzać. Jednym z grzechów głównych satanizmu jest megalomania.
  15. Do muzy foobar2000, do filmów VLC albo PotPlayer.
  16. Sataniści racjonalistyczni i levyańscy NIE wierzą w osobowego szatana, w Boga też nie wierzą. W Świątyni Setha wierzy się w osobowego szatana i oddaje mu cześć - to odłam wywodzący się z niezadowolonych levyaków.
  17. Ale urwały Marsalowi głowę, ale to było dobre.
  18. Podejrzewam, że pełnoprawni sataniści (a nie pseudosataniści-dzieci z podwórka wykrzykujące "ave satan") nie zgodzą się np. z taką refren, że są sfrustrowani, nienasyceni i czeka ich nieuchronna samozagłada.
  19. No właśnie, strasznie monotematycznie się zrobiło.
  20. A nieprawda, bo wykazano w badaniach korelację pomiędzy ateizmem, a wykształceniem naukowym- co za tym idzie ilorazem inteligencji. Okazało się, że 85-90% ludzi z wykształceniem i stopniem naukowym i wybitnych naukowców- tzw. greater scientists, nie wierzy w Boga. W Boga wierzą głównie ludzie z wykształceniem średnim i podstawowym, po studiach też, ale nie jest to lwia część. -- 31 maja 2012, 17:47 -- A co do Johna Nasha to facet faktycznie cierpiał na schizofrenię, a nie na autyzm, ale NIE BYŁ sawantem. Był po prostu geniuszem, wybitnym naukowcem i intelektualistą. Sawantyzm jest najczęściej skorelowany z autyzmem i upośledzeniem umysłowym. Jeśli jedna półkula mózgowa daje ciała to druga przestawia się na 200% obrotów.
  21. Któraś część władcy pierścieni?
  22. To, że Boga nie ma nie znaczy, że wprowadzamy zasadę "róbta co chceta". Nie jestem zwolennikiem anarchii. Ale wystarczy nam w zupełności humanistyczny system etyczny i kodeks karny. Nie potrzeba do tego mieszać istot nadprzyrodzonych. Nie ma czegoś takiego jak grzech. Jest za to przestępstwo. Za które należy wymierzyć karę- tu na Ziemi, przez ludzi, a nie w przyszłym życiu przez hipotetyczny, abstrakcyjny byt.
  23. Dokładnie. U nas w Polsce większość tzw. narodowych katolików-choć ja bym powiedział, że to już nacjonaliści, najchętniej by pozabijała wszystkich Żydów tak mają głęboko zakorzeniony antysemityzm.
  24. I pozwól, że teraz ładnie odwrócę kota ogonem. Jeśli ja wyznaję wartości Boga-chrześcijańskie (czyli nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa, miłuj bliźniego itd.) bo zostałem wychowany w kręgu kultury chrześcijańskiej to nie ma znaczenia, że w niego nie wierzę (jako byt osobowy). I tak jestem Sługą Bożym, tylko nieświadomym. No chyba raczysz żartować. A Osobliwość? Wielki Wybuch? Ewolucjonizm? Antropogeneza? Psychologia? Wolę takie odpowiedzi niż immortalnego, omnipotentnego, omniprezentnego, omniscjentnego, omnibenewolentnego, immanentnego, transcendentnego staruszka, który ma być odpowiedzią na wszystko. W dodatku jeśli Bóg stworzył świat, to kto stworzył Boga? (tak, wiem, że Bóg jest odwieczny, nieskończony, nie ma początku, ani końca) Polecam przeczytać biografię Hitlera to dowiesz się dlaczego chciał wymordować naród żydowski. Po pierwsze Hitler był prawdopodobnie pochodzenia żydowskiego, podejrzewa się obecnie, że jego matka była żydówką-kurtyzaną, do której pałał nienawiścią. Po drugie urodził się i wychowywał w miejscowości, w której panowały antysemickie nastroje i od maleńkości wpajano mu nienawiść i wrogość do żydów, później wykorzystał panujące nastroje społeczne i wspiął się w górę na fali antysemityzmu. Po trzecie, miał osobiste rozrachunku z żydami - m.in. Żyd go oblał i nie dopuścił do objęcia stanowiska. Po czwarte był chory/zaburzony psychicznie. Po piąte był rasistą-wyznawał określoną ideologię. Jak widzisz wszystko można racjonalnie wytłumaczyć. Zapewniam Cię, że Hitler nie był opętany przez demona, ani jego działaniami nie kierował szatan. Kierowała nim osobista vendetta i nienawiść podsycona przez jego zdewastowana psychikę.
×