Lord Cappuccino

jak na to wpadłeś? Czekaj, to szło jakoś tak...

Statystycznie 90-95% bulimików w populacji stanowią kobiety, więc 5-10% stosujących "palec w gardle" to faceci. bulimia zaburzenie jak każde inne.

1. *Monika* - chcę być około 13-tej 2. virgo21- 13ta, z Moniką 2. rotten soul - wszystko zależy od Lilith, zmiennego, a właściwie od nawigatora davina, choć nie ukrywam, że o 13.00 chciałbym już być 3. slow motion - w Łodzi koło 17:30, w arturówku koło 18:30 4. Dark Passenger- tak samo jak slow 5. Mush- po 14,00 w Łodzi do Arturowka doczlapiemy sie z Andriu o ktorejs tam 6. Candy- jak Mush -- 09 sie 2013, 18:06 -- Nie chcę nic mówić, ale googlebot zaindeksował ten temat i w google grafika na hasła arturówek domki dosyć wcześnie się pokazują koszulki deadera na "świrozlot" z datą naszego zlotu.

1. *Monika* - chcę być około 13-tej 2. rotten soul - wszystko zależy od Lilith, zmiennego, a właściwie od nawigatora davina, choć nie ukrywam, że o 13.00 chciałbym już być 3. slow motion - w Łodzi koło 17:30, w arturówku koło 18:30 4. Dark Passenger- tak samo jak slow

rotten soul, Zawsze odwołuję się do tej analogii- każdy kwadrat jest prostokątem(bo ma wszystkie kąty proste), ale nie każdy prostokąt jest kwadratem(bo nie każdy ma wszystkie boki równe). Tak samo każde DDA jest DDD, bo problem alkoholowy w rodzinie tworzy dysfunkcje tejże rodziny, ale nie każde DDD jest DDA, bo nie w każdej rodzinie dysfunkcjonalnej jest problem alkoholowy. Zgodnie z definicją rodzinę rozbitą/niepełną klasyfikuje się jako dysfunkcyjną. Tak samo taką w której jest ubóstwo materialne/bieda, członkowie są bezrobotni, występują konflikty z prawem, jest problem alkoholowy, przemoc fizyczna/psychiczna, ciężka choroba jednego albo obojga rodziców itp. Oczywiście rodzina niepełna w wyniku rozwodu to żadna patologia w porównaniu z alkoholizmem i przestępczością, ale nie zmienisz faktu, że uznaje się ją za dysfunkcjonalną- co za tym idzie niespełniającą do końca swojej roli.

rotten soul, Z info na pierwszej stronie wynika, że grill jest ZA świetlicą, a nie W świetlicy.

*Monika*, poszedł przelew od nas za domki- jak zaksiegujesz to uaktualnij;)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tachyfilaksja http://pl.wikipedia.org/wiki/Tolerancja_%28farmakologia%29

Ale na Zlocie będziesz?

Po prostu wziąłem sobie do serca parę rad, bo juz ostro swojego czasu zahaczałem o lekomaństwo -przestać się bawić w lekarza -starać się omijać ten dział szerokim łukiem -wyje.bać leki z podpisu(chwalić to się mogę hobby, a nie moim lekomańskim dorobkiem) -nie uzależniać całego swojego zadowolenia od prochów

VPX Redline V2 czy Ultra Hardcore? Tez mam spalacz o dosyć podobnym składzie. Zamawiałeś przez neta? W unii fatburnery na bazie johimbiny są zakazane. -- 09 sie 2013, 10:49 -- Ogółem do idealnej sylwetki duzo brakuje, ale do 91kg udało się zejść.

Do tego domku gdzie 0Rh+ zrezygnował i gdzie są L.E. i God's Top 10 mozna np. wrzucic carlosa, a gdyby virgo21 tez się nie udało (choć nie chcę przedwcześnie spisywać na straty!) to do tego drugiego domku się umiesci Simpatico1, a ten domek ostatni sie odwoła po prostu.

To jest bardzo popularne połączenie w psychiatrii- SSRI+ augmentacja mianseryną/mirtazapiną. Stahl (ten doktorek od CRF) umieścił to na liście Heroic Combos- co prawda tam jest połączenie dowolnego SSRI z mirtazapiną, ale mirtę można spokojnie zastąpić mianseryną i prawie na to samo wyjdzie. Ogólnie prawdziwe California Rocket Fuel wg. Stahl'a to połączenie wysokich dawek wenlafaksyny i mirtazapiny, ze względu na bardzo silny synergizm pomiędzy tymi obiema substancjami i wzmocnienie transmisji serotoninergicznej i noradrenergicznej. Wenlafaksyna w dawkach 0-150mg wpływa tylko na wychwyt zwrotny serotoniny, w dawkach 150-300mg na wychwyt zwrotny serotoniny i noradrenaliny, w dawkach powyżej 300mg dodatkowo na wychwyt zwrotny dopaminy. Ale to wszystko to i tak tylko gówniana teoria. Można pół życia albo i więcej stracić na zagłębianie się w te mechanizmy i kombinowanie z prochami. Ja już z tym skończyłem, parę lat i kilkadziesiąt prochów za późno, ale lepiej późno niż wcale. cieszę się, że moklo działa jako tako.

Idą sobie ulicą Polak, Niemiec i Rusek... Cóż za wspaniały przykład różnorodności etnicznej.

Mniam, zajebisty przepis Michuj, lecę do sklepu zrobić te lody(na serio ).

kasiątko, No jak chcesz dodać jakąś graficzną kobyłę to się nie dziw. Ten błąd oznacza, że plik zdjęcia za dużo "wazy" i/albo ma za dużą rozdzielczość. Trzeba zmniejszyć nieco w programie graficznym.

Amineptyna – organiczny związek chemiczny, atypowy trójcykliczny lek przeciwdepresyjny wprowadzony na rynek przez Servier (tianeptyna, agomelatyna). Jego działanie polega na selektywnym blokowaniu wychwytu zwrotnego dopaminy i (słabiej) noradrenaliny. Lek nie został dopuszczony przez FDA do obrotu na terenie USA. Kilka lat temu został wycofany z większości krajów europejskich (poza Grecją) ze względu na przypadki poważnej hepatotoksyczności. Podobno niektórzy pacjenci oprócz efektu antydepresyjnego (który ujawnia się z 7-dniowym opóźnieniem) doświadczali krótkotrwałych, ale przyjemnych efektów zbliżonych do tych po zażyciu stymulantów dlatego lek zaczął być stosowany jako używka. Wykazano, że amineptyna posiada potencjał uzależniający. W Polsce na wykazie Wykaz środków odurzających i substancji psychotropowych zaklasyfikowana m.in. z amfetaminą, metamfetaminą, ketaminą czy metylofenidatem w grupie II-P- czyli substancji psychotropowych o niewielkich zastosowaniach medycznych i o dużym potencjale nadużywania, które mogą być stosowane w celach medycznych, naukowych i przemysłowych.

halenore, sraczka-przed-freakzlotem-2013-vol-2-arturowek-t44461.html - 1 strona No cóż, mi kopnęła w kalendarz karta sim wraz z kontaktami (serio, to nie żałosna wymówka), mam nowy nr. Ale teraz jak sobie myślę to mogłem przecież wziąć przecież Twój nr. od N, więc nie mam dla siebie usprawiedliwienia.

halenore, Nie gadaj. Ostatnio pytałem Wiolę o Ciebie, bo długo nie dawałaś znaku życia. i tak ogólnie się zastanawialiśmy co u Ciebie.

A cóż żeś uczynił ze stopą?

Wow, helcia, Ty żyjesz. Wpadnij do nas.

ladywind, kombinezon czy garnitur od Armaniego?

Monia miała z tym rację, że wystarczyło po prostu kupić o jedną rzecz mniej z każdego rodzaju, a za zaoszczędzone pieniądze byłoby i na paintballa i na trampcioki za 5zeta do niego. A kombinezony chronią odzież przed zabrudzeniami, więc można grać nawet w garniturze od Armaniego.

Za późno, bo Monia juz wynajęła na dwa wieczory. oj tam, sie dorzuci te 15zł, a kto bedzie chcial outdoorowo to bedzie spędzał czas outodoorowo. w tym podejrzewam ja.

0Rh+, Szkoda. To ostateczna decyzja?