Moim problemem jest to,że jak idę do sklepu coś kupić
to wszystko sprawdzam! Sprawdzam daty ważności i to po kilka razy!
Np. kupuję coś i data jest np 18.04.2011 to szukam tego samego ale np
z inna datą... choćby to miała być data,która ma termin trwałości jeden dzień dłuższy...
ostatnio kupiłem sobie sok,który miał datę ważności do 2012 otwarłem
i był zepsuty...
tak samo jak kupuję jakieś mięso,czy rzeczy z ,których robię obiad to wszystko wącham
sprawdzam i dotykam!
Mam jakąś manię czy to natręctwo?