Thazek

Chujnia jak nie wiem... sory to było więcej słów Czy warto szukać na siłę czy poczekać jeszcze trochę?

Allah, Jaki wątek i który? ten wyżej? No to PW

Ta jest średnia ładniejsza tamat poprzednia

Też byłem chyba uzależniony... Ale dziś sobie to uświadomiłem dopiero...

No ta na ostatnim obrazku całkiem całkiem

Wyjaśniona sytuacja

Mi też nic nie sprawiło radości... nic a nic...

Mi też jest źle strasznie źle umieram... nikt nigdy mnie nie zrozumie...

Kiepski i dół na maksa... Też czujecie się nikomu nie potrzebnni?

Wsiąść w samochód i pojechać gdzieś daleko i nie wrócić już do domu... tak żeby mnie mikt nie znalazł i nie wiedział o moim istnieniu...

Zupełnie nic... Brać te prochy czy nie?

Dzięki za informacje

Trochę tak bo się wstydzę mojej choroby... Pogoda w końcu dopisze?

Boję się uzależnienia... moja koleżanka powiedziała żebym nie brał bo się u zależnie a potem ciężko jest przestać...

Spróbuję się wstrzymać na razie i zobaczymy co czas pokaże... może się coś ruszy we mnie aby się przemóc...

A może to pierwsze skonsultować z psychiatrą lub moją psycholog?

bretta, Korci mnie bo już mam dość... chcę być normalny wsiąść w samochód czy pociąg i jechać daleko stąd... nie wiem ile się tego bierze...

Siedzę i mam w dłoni Afobam i zastanawiam się czy łykać czy nie...

Mam w domu ten afobam ale nie brałem żadnej tabletki z tego! Zastanawiam się czy wziąć czy nie... I przepisała mi go lekarka nie z psychiatryka... korci mnie łyknąć trochę...

agusiaww, No nie raz słyszałem różne rzeczy przez jakiś tam okres ale bez przesady nie jestem nie byłem i nie będę zazdrosny o aktora... albo coś co jest w TV bezsensu! Rozumiem jakby ktoś się zachwycał kimś na żywo i gadał o nim jaki to on nie jest zbudowany czy piękny...

Właśnie wstałem i jem obiad

Waże tyle samo przy takim wzroście

Raczej tak... z nerwicą nie ma żartów i lepiej ją atakować od razu...

na sen ale taki normalny i spokojny... i nie przy poduszce tylko z kimś...

Leżę w łóżku i przeglądam FB i jakieś tam głupie strony internetowe