arhol, już pisałem ,że nawet mam rodzinę w Brzeszczach
sylwiha, Oj tam jak bedziesz w ekipie samych swoich to ci nic nie będzie
a ak nie to wpadniemy i zrobimy spotkanie u ciebie pod mieszkaniem lub ogródkiem
nextMatii, Czuję się dobrze, wiadomo po ziółkach coraz lepiej i apetyt większy
oby się tak utrzymało...
wiadomo,że mam czasami chwilę ,że mnie mdli ale nie są to aż tak silne mdłości.
A Ty jak tam?
sylwiha, tego się dowiesz na terapii...
kto może wiedzieć co w Tobie siedzi i czym są spowodowane lęki jak nie Twoja psychoterapeutka?
Musisz dojść do tego czym to jest spowodowane i później pracować nad tym żeby się to zmieniło.