Skocz do zawartości
Nerwica.com

zujzuj

Użytkownik
  • Postów

    1 822
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zujzuj

  1. jeszcze mogę zrozumieć zdanie że PL jest biedna..ale ciężko sie pogodzić ze stwierdzeniem że będzie tak zawsze i trzeba sie z tym pogodzić
  2. ??? Polska nie jest biedna. Niektórzy obywatele są biedni...ale nie wiem czemu PL nazywasz biednym krajem. Państw jest koło 200 a my jestesmy w pierwszej 30 ...więc nie bardzo to rozumiem...a nawet jeśli nazwać PL krajem biednym. Jeśli mówić o niedostatku itd...to nie wiem czemu mamy sie z tym godzić
  3. Tylko, że teraz Michalik przeprasza za te słowa...oczywiście nazywając je lapsusem językowym i oczywiście nie mówił w nich tego co rzeczywiście myśli..tylko sie troche pomylił, a w zasadzie to troche go zle zrozumiano http://wiadomosci.onet.pl/kraj/abp-jozef-michalik-przeprasza-za-swoje-slowa-nt-pedofilii-w-kosciele-ewidentna/vl1rt Bardzo słuszny ruch politycznie. Kler sie uczy i uczy sie też co trzeba mówić dla własnego dobra...a raczej czego nie mówić
  4. Intel. Masz i nie masz racji. Trzeba tutaj dostrzec szerszy kontekst...ten atak czy nagonka to wynik postawy kleru. Tylko i wyłącznie oni sami sa sobie winni tej obecnej sytuacji. Gdyby zachowywali sie choć trochę inaczej, to taka nagonka kończyła by sie na tekstach w NIE Urbana, czy faktach i mitach...Nie wszyscy w PL to stare babki, które sa zadowolone i szczęśliwe jak mogą jakiegos hierarche pocałować w pierścień i za cos podziękować... Widać po prostu grupę ludzi, którzy ze wszelkich sił starają sie chronić samych siebie. Sa w tym bezczelni, do granic możliwości wykorzystują swoją pozycje, potem często nie poczuwają sie do jakiejkolwiek odpowiedzialności. Starają sie sprawę pomniejszać, bagatelizować, pokrętnie tłumaczyć, odwracać kota ogonem...Im bardziej starają sie to robić, tym reakcja opinii publicznej i mediów jest bardziej wyrazista. Jest po prostu adekwatna, do skali bezczelności, bezduszności itd...do tego dotyczy to przedstawicieli kleru, czyli ludzi którzy uwazają sie za przewodników duchowych....Jeśli by Michalik więcej gadał takich rzeczy jak zacytował Carlosbueno. Jeśli by jeszcze bardziej zachowywali sie jak Lipko, to ta reakcja byłaby jeszcze ostrzejsza...Choć rzeczywiście dotyczy w zasadzie jednostkowych przypadków pedofilii. Jednak ukrywanie tej pedofilii to już jest szeroki front....Kościół zostanie zmuszony do zmiany postawy. Oni nie chcą, ale będą musili wbrew sobie sie zmienić. To tez jest dość smutne...
  5. Ale w całym tym bałaganie to nie sama pedofilia jest najważniejsza...Tutaj chodzi o podejście duchownych do problemu. No przecież to jest 100% nie spójne. No jak oni mogą cokolwiek mówić o moralności, zyciu w prawdzie, zgodzie z samym sobą, innymi ludzmi itd...Przecież oni czuja się w mocy do zarzadzania tego typu postawami, w kontekście całego społeczeństwa. Jednak jak dochodzi do skandali w samym kościele, to okazuje sie że ta prawda i ludzie nie mają znaczenia. Nie sposób nie wysnuć wniosków, że dla samych hierarchów to nie moralność, przykazania są na 1 miejscu. Najwazniejszy jest kościół jako instytucja i władza/pozycja jaką daje... Jeśli przychodzi do księdza terapeuta i mówi, że ma klienta który był molestowany przez księdza z jego parafii i ten zwierzchnik to olewa, a potem przychodzi ten sam terapeuta i mówi, że zgłosił sie do niego inny poszkodowany...to jak można w ogóle mieć czelność mówić o braku odpowiedzialności instytucji. Odpowiedzialność kościoła jest100% i w calej rozciągłości. Po prostuprzez dekady każdy, absolutnie każdy przypadek pedofilii o jakim wiedzieli był tuszowany, lekceważony i dbało sie wyłącznie o delikwenta a nie ofiary, lub ewentualne ofiary. Przecież takie zachowanie zalecała stolica apostolska wszędzie...Więc w PLbyło dokładnie tak samo, o czym świadczą przeróżne przypadki...Czy ktoś sobie wyobraża taką sytuację: Nauczyciel molestuje kilku chłopców na wycieczce.Dyrektor sie o tym dowiaduje i nakazuje absolutne milczenie, jednocześnie przenosząc nauczyciela z kalsy do klasy, lyb innej szkoły gdzie nawet pewnie nie będą wiedzieć czemu został przeniesiony...Czy w takiej sytuacji można mówić o odpowiedzialności indywidualnej? Lipko krył prawnie skazanego pedofila przez wiele miesiecy, wiedząc że jest tym pedofilem...a potem jak sprawa wyszła na jaw zdymisjonował go, żeby go chronić...Przez lata nie zrobił nic, żeby chronić jakiekolwiek dziecko. Pedofil do samego końca miał pod sobą kilkudziesięciu ministrantów...ale żeby chronić swojego to od razu Problemem tutaj są sami księża i instytucja kościoła. Oni na prawdę wierzą, że są kims lepszym. Pieronek przecież mówił. Czym jest w zasadzie ta pedofilia, skoro ksiądz pomaga w czymś o wiele większym. Pomaga ludziom osiągnąć zbawienie i życie wieczne. Kogo obchodzi jakiś grzech, jeden czy drugi. Ksiądz ma moc i jest niezbędny do uratowania ludzkości przed wiecznym piekłem...Jak ktoś ma we b łbie takie coś, to jasne że będzie chronił swoich. Bo oni chronią swojej pozycji. Nieświadomie w formie odruchu obronnego. Chca być bez względu na wszystko ponad innymi. chcą być moralnie lepsi. Oni choronia samychsiebie. Oni uważają, że są z zasady kimś kogo NIE WOLNO sądzić i osądzać. chroniąc fizycznego pedofila, oni chronią i chcą chronić wyobrażenie o sobie. Chcą obronić to co o sobie myślą i przede wszystkim to jak mają ludzie ich widzieć. Do realizacji siebie w społeczeństwie wybrali drogę opartą na kłamstwie i nieprawdzie...i chca to chronić i w tym tkwić
  6. rozmawiałeś o tym z mamą?
  7. No ja osobiście mam nadzieje, że sytuacja sie zmieni. Może będziemy w stanie ściągnąć pracowników z Białorusi, Ukrainy i innych krajów słowiańskich... Emigracja zarobkowa tez w swej dużej czesci jest emigracją kilkuletnią, albo taką w której kasa idzie do kraju...W Portugalii prezydent namawia ludzi do szukania pracy w Angoli, Mozambiku ...tez nie mają wesoło. Mały kraj UE a obywatele muszą jezdzić za pracą do Afrykańskiej dyktatury
  8. czytam swoje posty sprzed 2 lat i normalnie nie wierze, że to ja pisałem...koniec offtopa
  9. Ja mam kuzynów pracujących w Niemczech i Norwegii...Jeden woli do Niemiec jezdzić po kilkaset km i w Niedziele i wracać w piatek niż tam mieszkać...Ci z Norwegii chwalą sobie, no ale oni są razem i pojechali z rodzinami, więc to co innego...Ale jednak mówią, że dość ciężko sie tam zasymilować. Nowregowie mają taką socjalną postawę akceptacyjną, ale zasymilować sie jest ciężko.Mają coś takiego, że jednak natakim emocjonalnym poziomie cięzko im inność zaakceptować. Takiej ciekawości w nich nie ma. Na pewno kasa jest ekstra, dzieciaki wychowujący sie w Norwegii są bardzo zadowolone...no ale jadąc samemu to trochę inny chleb...Ja jakbym miał jechać za granicę to tylko z założeniem powrotu jak już coś zarobię...i raczej już chciałbym mieć jakis zawód. Chociażby zrobić jakieś kategorie na prawko i troche w PL wcześniej pojezdzić...bo moja przygoda z UK to troche depresyjna była Jakoś ta społeczność polskich dorobkiewiczów nie zrobiła na mnie wrażenia szczęśliwej
  10. znam te raporty...jednak nie o nie mi chodzi. Jest problem-spada dzietność w PL... pojawia sie rozwiązanie-wyjebać Tuska i innych Żydów. Najlepiej zabić wszystkich polityków...Jednak inne narody mają ten sam problem, co ciekawe okazuje sie że wszystkie postkomunistyczne mają bardzo podobną sytuację demograficzną...wniosek-to chyba jednak nie Tusk...więc co? Ja nie wiem...ale jak czytam że rózne dziwne historie to troche sie boje. Bo żeby cos rozwiązać, to trzeba sie troche orientować. Exodus z PL. W PL można dostać 1,2 tyś na taśmie,na podobnej taśmie można dostać kilka razy więcej na zachodzie. Jasne jest że ludzie będą wyjeżdżać....bo jesteśmy w zupełnie innej sytuacji...no ja nie wiem co napisać. Jak pada deszcz to tez można pisać, że jebany deszcz ciągle pada...ja mam znajomego który uważa że gołębie siadające na blokach srają tylko jak idzie człowiek...Inni uważają że po prostu srają bo muszą....Ja nie rozumiem jak można pisac że z PL trzeba spierdalać bo więcej sie na zachodzie zarobi...i pisać w tonie jakby sie było obrażonym, albo jakby sie PL należała zemsta"jak tak, to hu# i dobrze ci tak"...
  11. Moje posty miały byc ironiczne...Rozumiem, że PL ma wiele problemów. Tylko że nie chce mi sie wierzyć, że np: Francuzi piszą "nasi przywódcy to psychopaci którzy sprzedali nas muzułmanom i Niemcom" itd...itp...Jestem przekonany, że Francuzi, Hiszpanie, USA i inne kraje mają kłopoty. Jednak nie spodziewam sie tam paranoi...my mamy problemy, ale podejście do nich jest paranoiczne. bam bam . Mąż stanu który stworzył system w którym zarabiają tylko politycy i złodzieje. Ale pewnie to wpływ zdjęć Putina w kimono i z grozną miną...Rosja pod względem kultury politycznej, korupcji, sytuacji społecznej jest tragedia na skalę światową...ale nawet tam będziemy widzieć "męża stanu" Litwa kraj malutki sie wyludnia w sensie dosłownym. W Bułgarii u władzy jest transparentnie mafia...wszystkie kraje post sowieckie mają kłopot z dzietnością...jednak ciągle czytam, że to tylko w PL i że żydzi to zaplanowali, a Tusk pejsy codziennie musi golić
  12. Pewnie z tego samego powodu dla którego człowiek powinien się trzymać z daleka od Polaków na emigracji. Po prostu jest u nas duża grupa ludzi którzy są jak rak na zdrowej tkance narodu, którzy nam zapieprzają przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Ta grupa wyznaje skurwysyństwo, wyzysk, pogardę dla słabszych, oszukiwanie, itp. I ta grupa jest szczególnie aktywna w środowisku polityków, przedsiębiorców, itp. No tak...tylko że tak nie jest. W większości krajów postkomunistycznych jest duzo, dużo gorzej niz w PL. Pod kętem kolesiostwa, skurwysyństwa, chamstwa w takiej Rosji jest 10 razy gorzej...
  13. a co myślicie o krajach takich jak Rumunia, Litwa, Bułgaria, Węgry, Słowacja ...jak myślicie czemu oni mają dużo lepszą sytuację niz my? Czemu im sie udało i juz teraz osiągnęli poziom pkb na mieszkańca taki jak na zachodzie, a my ciągle w ogonie. Im udało sie utrzymać obywateli w kraju, bo zrobili wspaniały kraj...taka Litwa to wiadomo, co prawda kraj duzo mniejszy ale wcale nie wyjechało % prawie 2x więcej ludzi niż z PL...co jest przyczyną? Tylko u nas obywatele chcą spierdalać i tylko u nas jest najgorzej w historii świata..czemu?
  14. noc kupały sie przewijała jako jedno ze świąt...były tez inne i dla mnie chyba dużo pożyteczniejsze w sensie społecznym...Jakies symboliczne zaplatanie warkocza nastolatkom mające symbolizować wejście w kobiecość. Odpowiednik dla chłopców...dzisiaj czegoś takiego nie ma. Jest tylko pierwsza komunia i nic więcej
  15. A co myślicie o polskich poganach...a w zasadzie nie poganach a po prostu ludziach chcących odrodzić starosłowiańskie wierzenia...dzisiaj czytałem artykuł o polskich poganach co wierzą w światowida, peruna itd...dla mnie to rewelacja ...choć miałbym niemały problem w uwierzenia w jakiegokolwiek peruna...ale sam ruch dla mnie jest dośc fascynujący
  16. Zgadzam się w 100%. Patologię się powinno usuwać a nie zmuszać resztę do tolerowania czy wręcz zmuszać resztę do życia zagrożonego ową patologią. Ten artykuł mnie tak wkurzył, bo czytam o przypadkach kiedy dzieci są odbierane rodzicom, bo przykładowo rodzina jest wielodzietna, ma niskie dochody, i już opieka społeczna węszy i zabiera dzieci mimo że wychowywane są porządnie, tyle że ubrane nie w ciuchy z H&M (ale i nie w szmaty ze śmietnika), na obiad zaś mają ziemniaki a nie krewetki. A w przypadku jednego debila który sieje zamęt w szkołach (artykuł sugerował że nie był to problem w jednej placówce) zamiast go zabrać od razu do poprawczaka to wyskakują z taką parodią. 6 tysięcy na stworzenie osobnej klasy dla jednego popierdoleńca, no ludzie!!! Toż 3 takie wielodzietne rodziny możnaby wyżywić taką dodatkową kasą..! To to jest juz zupełna paranoja...Nie wiem jak można dzieci odbierać rodzicom i jednocześnie pózniej łożyć na ich utrzymanie kupe kasy...Jeśli dziecko jest odbierane ze względu na ubóstwo i ciężką sytuacje materialną, to rónie dobrze te pieniądze można dac rodzinie...no ale tutaj to już na prawdę połapać sie jest cięzko
  17. panowie...myśle że musicie też wziąć pod uwagę pewien czynnik. Mianowicie: politykę. Obecnie będzie sie na siłę robiło wszystko, żeby nie wyrzucić nauczycieli którzy ze względu na demografię będą nie potrzebni. Z tego powodu pchają 6 latków do szkół...Takich akcji będzie coraz więcej. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czemu nie zmniejszą klas i nie zwiększą ich ilości. Nasz system niby jest słaby..ale to do nasz przyjeżdząją na inspekcje dziennikarze i inspektorzy wszelkiej masci, żeby sie na własne oczy przekonac z czego sie bierze sukces naszego szkolnictwa. Zdaje sie że w testach mamy najlepsze wyniki wraz z Finami i Koreańczykami
  18. zujzuj

    Kryzys ?

    Ja chce zamienić...od jakiegos czasu myślę o tym żeby zostać rolnikiem i zająć się hodowlą ekologiczną drobiu ...jak to w kazdym biznesie trzeba miec troche kasy na start i eliminować pośredników. Jesli sie uda to pracując na wsi będę krezusem na warunki nawet największego miasta...Wieś daje dzisiaj wiele możliwości...ludzie nawet na kilku arach i jakims budynkiem zaczynają hodowlę ślimaków..oczywiście nie wszystkim sie udaje, ale pomysł na biznes jest
  19. ludzie od zawsze rywalizowali...ja grałem w piłkę piętro na piętro, klatka na klatkę, blok na blok itd...wiara w Boga to rzecz powszechna dla społeczeństw, więc tutaj podział też jest...to nie są wojny o nic tylko jak najbardziej o coś i to coś bardzo konkretnego...o władzę, o byciem silniejszym, dominującym, wazniejszym...standard
  20. zujzuj

    Kryzys ?

    w PL jest kryzys od wieków i będzie zawsze...po prostu sa ludzie którzy mają potrzebę tak myślec, a nie maja potrzeby zbyt silnego związku z rzeczywistością i wyciagania wniosków....z drugiej jednak strony coś w tym jest. Może nie jeśli chodzi o kryzys czysto ekonomiczny, ale jakis taki kryzys życiowy? Spada liczba narodzin, kiedy Polki na emigracji rodzą najwięcej ...Mamy kulturę chamstwa i trzeba być chamem żeby gdzieś zajść...wali sie porządek światopoglądowy i w tym nowym to ciężko sie w ogóle zorientować. Nie mówię już o zajęciu stanowiska, chodzi o zwykłą orientację...itd itp...
  21. generalnie to nie jest gra RPG, że możesz wszystkie pkt dać w siłę i olać zręczność...Każdy używa wszystkich 4 funkcji psychicznych...Jedni w mniejszym inni w większym stopniu. To samo z introwertyzmem i ekstrawertyzmem...Jeśli wychodzi że jest sie introwertykiem 10% to w zasadzie można mówić o osobowości zbilansowanej(czy jakos tak)...zrównoważonej chyba...jednak z wiekiem osobowość każdego człowieka idzie ku introwersjii...chodzi o starość...Człowiek 60letni będzie bardziej introwertykiem niż kiedy miał20 lat... Ważne jest raczej, żeby mieć w miarę rozwinięte wszystkie funkcje świadomości...a kwestia % przewagi to już niejest taka ważna...Jeszcze można napisać, że u ludzi zaburzonych takie testy są cięzkie....bo na przykład ekstrawertyk z fobią społeczną według testów może wyjść skrajnym introwertykiem...to samo przy innych zaburzeniach...Jeśli masz depresje to będzie ci sie chciało(choć pewnie wtedy nic sie nie chce) bardziej siedzieć w domu niż iść na piwo...to chyba jest dość jasne.Tak samo przy wstydzie.Człowiek ogarnięty wstydem,unika ludzi jak diabeł wody święconej...co nie musi oznaczać introwertyzmu
  22. To nie tak. To nie pokazuje 12% introwertyzmu, tylko 12% przewagę intro nad ekstra...jeśli jest 50 do 50 to nie ma przewagi...jeśli 60 60 do 40 to jest, chyba 50% przewagi itd...no chyba jakos w ten sposób. To chodzi o to, że jestes o 12% bardziej introwertykiem niz ekstrawertykiem
  23. mi tam moje INFP za bardzo nie przeszkadza, ale jak przeczytałem te przykładowe zawody to zupełnie to sie ze mną nie zgadza...przynajmniej tekie mam wrażenie. Z polskiego jestem zupełnie nie uzdolniony i nigdy nie byłem...ale to jest tylko test. Jeśli sie ma 10% introversion to to znaczy że ma ona 10 % przewagi nad ekstrawersją...czyli że w zasadzie tej różnicy nie ma...Poza tym. Czytając Junga natrafiłem na stwierdzenie, że jeśli ktoś ma rozwinięte 3 z 4 funkcji psychicznych świadomości, to nie zachoruje za schizofrenię...Czyli można mieć dość dobrze rozwinięte 2 funkcje i wyjdzie 10%, a można dość słabo i wyjdzie to samo...tak mi sie wydaje
  24. zujzuj

    Gender

    na studiach miałem, że na tym sie opiera degradacja dziennikarstwa...że przeszło z dziennikarstwa do opinii eksperckich...i rzeczywiście tak jest. Nigdzie nie ma dziennikarzy relacjonujących zdarzenie. Chcących je rzetelnie przedstawić. Są za to komentatorzy i eksperci..zawsze lewicowi, albo prawicowi którzy tłumaczą co tak na prawdę sie stało...choć nawet nie musza wiedzieć o czym mówią, wystarcza im linia ideologiczna...
  25. no tak...tylko nie robia tego w tylko mowie codziennej ludzie...tylko na to sa coraz to nowe, "poważne" definiujące nowe zjawisko definicje i nazwy akceptowane przez psychiatrię... no bo niczego nie można lekceważyć, bo nie wiadomo w co sie przerodzi...a szybkie leczenie to podstawa
×