Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adamo

Użytkownik
  • Postów

    536
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adamo

  1. miko84, powodzenia. Czytałem twoje posty, jesteś pewien, że to depresja, a nie bardziej schizofrenia prosta? Sam coraz częściej myślę o neuroleptykach, które są co prawda szkodliwe i zabijają neurony, ale co tam .
  2. Wybacz moją formę tego posta, może faktycznie nie jest to zbyt proprawe językowo. Po pierwsze primo, to ja sądzę, że to nie ma znaczenia, czy jest to PSTD, nerwica, czy depresja. Bo mam objwy wszystkich trzech. To coś zmienia? Po drugie primo , to dzięki za odpowiedź, ale o co ci w ogóle chodzi? Wracając do tematu, jakieś osoby niepełnosprawne cierpią tu na depresję? -- 23 lut 2011, 22:17 -- Spróbuję podbić temat i napiszę w osobnym poście: i Ktoś ma jakieś przemyślenia?
  3. Adamo

    Na co masz ochotę?

    Na alkohol, niestety.
  4. http://pl.wikipedia.org/wiki/Derealizacja ?
  5. Powinno już działać, jaka dawka? A jak weźmiesz doraźnie jakieś benzo (Relanium, Xanax itp.) to pomaga na objawy somatyczne?
  6. Czyli nabyta (gratisowo lęki i nerwica) w momencie przeanalizowania własnej sytuacji związanej z niepełnosprawnością . Nie chcę tutaj rozpisywać się na temat mojej niepełnosprawności, chciałem tylko zaznaczyć, że problemy nie powstały w momencie jej zaistnienia, ale podczas procesu obiektywnej oceny utraconych szans i możliwości. Początkowo spychana w podświadomość, później się z tym pogodziłem, ale i tak ostatecznie pozostaje mi "respirator" w postaci łykania tabletek. Ktoś ma podobny problem, jakieś przemyślenia?
  7. Mi pomógł po 2 tygodniach na lęki, depresje, ZOK i wszystkie inne objawy somatyczne z tym związane, to był mój pierwszy antydepresant na poważnie. Jeszcze kwestia etiologii tych bólów, mi aktualnie wenlafaksyna zlikwidowała bóle stawów, a to była moja mała obsesja .
  8. Też mnie nakręciłeś na tego esci, ale tak łatwo się nie dam i testuje wenle do oporu. Nie dałeś szansy fluo (minimum musisz dać 6 tydni), w sumie to zmarnowałeś ten czas...
  9. Tak. Przynajmniej mi kiedyś pomogło. A wiecie jaki fajny bajer dzisiaj na wenlafaksynie wyczaiłem? :) Wydarłem się na znajomego, bardzo głośno i dobitnie. Co ciekawe: Zero łamania się głosu, absolutny brak roztrzęsienia zaraz po wyrzuceniu wiązanki (i potem też, jakby nic się nie stało). Czegoś takiego jeszcze nie było, super sprawa.
  10. Warto zainteresować się propranololem, używany do "kasowania" złych emocji związanych z przypomnieniem sobie danego fakty, czy wydarzenia. Stosowałem 50 mg 3x dziennie i działa.
  11. Może być i szczupła, bardzo smukła blondynka i ładnie zaokrąglona brunetka o ciemnej karnacji. Najważniejsze są proporcje i ładna buzia. Jeżeli jeszcze dobierze do tego fajne (i dobrej jakości) ciuchy, doda dyskretny makijaż i dodatki - to jest idealnie .
  12. Anna R., trzymaj dawki i nic nie zmieniaj. Skoro zaskoczyło i dobrze działa to warto jeszcze poczekać i zobaczyć, czy to stabilny stan.
  13. Byłbym sceptyczny w gloryfikowaniu TLPD, może po prostu szybciej działają, a te wyższe dawki może i są skuteczne, ale też bardzo szkodliwe i toksyczne. Badania pokazują skuteczność porównywalną z SSRI. Escitalopram - szybko działa, mocno i selektywnie. Faktycznie, nigdy nie brałem, ale wydaje się warty wypróbowania .
  14. Trochę kusi mnie ten ogłupiający serotoninowy haj po ~40 mg paro, ale postaram się wytrwać przy moim aktualnym planie.
  15. Jeżeli chodzi o tabelki porównawcze antydepresantów, to widziałem ich już dość sporo i rozrzut jest ogromny - jedne twierdzą, że sertralina w dawkach <150 mg bardziej blokuje DAT niż bupropion, a inne, że wenlafaksyna nie hamuje wychwytu zwrotnego noradrenaliny poniżej 150 mg. I jedno i drugie nie wydaje mi się prawdą. Teoretycznie, jeżeli np. wg polskiej Wikipedii siła hamowania wychwytu fluoksetyny jest 20 razy słabsza niż paroksetyny, to 10 mg paro będzie adekwatne do 200 mg fluo? Moim zdaniem SSRI/SNRI/TCAs działają na zasadzie nie tyle samej blokady wychwytu zwrotnego, ale bardziej stabilizacji nie tylko w synapsie, ale w różnych częściach mózgu. Tyle wyczytałem, a czytałem duuużo. Na samej US Wiki masz kilka ciekawych teorii przecież. Warto też zaznaczyć, że SSRI nie są to takie same środki, to pochodne z różnych grup (Phenylpiperidines, Tametralines, Benzene and Derivatives, itp.) Mają interakcje z różnymi enzymami, mogą też wpływać na neuroprzekaźniki o których nie mamy nawet jeszcze pojęcia. Dlaczego 60-80 mg fluo? Lubię takie amerykańskie dawki, a jak zadziała to zawsze można zejść do dawki podtrzymującej działanie.
  16. Adamo

    Temat dla desperatek

    Nie martw się, na pewno jakaś się trafi niedługo
  17. 40 mg zdecydowanie powinno działać i to myślę, że dość mocno i zauważalnie. Daj sobie czas... Większość opinii w temacie jest pozytywna, ja brałem 2 miesiące i wyciągnęła mnie z ciężkiej depresji, ale za bardzo nasiliła jakieś dziwne zachowania ekstrawersyjne, stałem się klaunem :\
  18. Teoretycznie fluoksetyna wydaje się mieć najlepszy profil farmakologiczny, jest też dobrze przetestowana. Ludzie w USA biorą ją przez długie lata i jest to jeden z najczęściej przepisywanych leków. Musisz dać te minimum 6 - 8 tygodni, żeby to ocenić. Jeśli nie wypali wenlafaksyna, to będę brać 60 lub 80 mg fluo, zobaczymy.
  19. Cześć. 15-sty dzień na wenlafaksyne (Venlabax MR) - 75 mg. Leczę się na depresję i lęki/nerwice. Rok temu brałem sertralinę i paroksetynę, potem przerwa do teraz... Na razie zero działania, tylko skutki uboczne, głównie senność i zmęczenie. Wizytę u lekarza mam za miesiąc, mam nadzieję, że zaskoczy do tego czasu.
×