Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nonenow

Użytkownik
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nonenow

  1. Ja sie podpisuje pod tym, co Monika napisala o Bibi:) Jestes naprawde dobra osoba, az dziwne ze przy takiej empatii i podskornym spokoju masz jeszcze gdzies miejsce na nerwice...
  2. Ehh... No, znam to. I zapewne tak wlasnie bywa czasem, ale schizofrenie w zasadzie mozna stwierdzic tylko po nawrocie epizodu psychotycznego. Ty sie boisz ze Ci sie zaczyna, jak rozumiem. Dobrym testem sa klopoty z wechem. Jesli jest ok, to raczej nic Ci nie grozi. Ja zreszta wiem, ze Cie nie przekonam, bo sam siebie nie potrafie przekonac:( Ale wiem, ze schizofrenia to nie moja pierwsza 'choroba' i jak zwykle mam poczucie ze tym razem sie nie wywine i tym razem to juz NAPRAWDE to.
  3. Moniczko, ja mam podobne leki do Twoich, chociaz jak czytam o wiele mniejsze. Nie wiem, czy masz swiadomosc tego, ze NIC z tego co tu piszesz nie swiadczy o poczatkach choroby psychicznej? Jestes wymeczona, wystraszona jak nie wiem i... tyle. Ludzie, ktorzy maja epizod psychotyczny zachowuja sie inaczej. To jest organiczne, nie cos co mozna zwalczyc. A przerazony czlowiek (kazdy) miewa poczucie ze zaraz zwariuje, uczucie odrealnienia itp. My jestesmy czesciej przestraszeni, wiec te uczucia mamy niemal wbudowane na stale. A w ogole skad to okreslenie? Zaburzenia psychoafektywne? Czyzbys, podobnie jak ja, przekopywala sie przez ksiazki psychiatryczne albo strony www? Dalbym sobie reke uciac za to, ze nic poza nerwica Ci nie dolega. W koncu sie pozbierasz, zobaczysz.
  4. Wiem ze to truizm, ale nic nie trwa wiecznie - zly okres tez predzej czy pozniej minie. A pozniej bedziesz miala klopot z uwierzeniem w to, jak sie kiedys meczylas, zobaczysz.
  5. To, co opisujesz to objawy nerwicy natrectw. Na szczescie nie zdarza sie by ludzie ktorzy cierpia na takie natrectwa robili ktoras z rzeczy ktorymi sie udreczaja. Mialem gdzies artykul na ten temat (angielski) ale nie moge znalezc. Tigaraka, Ty w ogole masz w mim odczuciu problem p/t 'nerwica natrectw'.
  6. Mi tez... ale nie boj sie - jesli przeszlas juz przez 'choroby' ciala i nie boisz sie ich, to wygonienie nerwicowych lekow przed chorobami umyslu zakoncza Twoje problemy. Derealizacja to czesty objaw nerwicowy, zreszta sama przejrzyj forum. Aha - ten test moze byc smieszny i krotki, ale naprawde przyniosl efekty (za jego autorami - ludzmi z Yale) wykrywajac przyszlych psychotykow. Takze negatywny wynik POWINIEN poprawic Ci humor. pozdrawiam
  7. A to ciekawe, wszedzie gdzie zagladalem bylo ostre rozdzielenie miedzy nerwica a zaburzeniami psychotycznymi. Mysle ze korzystasz z kiepskiego zrodla. Btw - ten prosty test: http://www.schizophrenia.com/sztest/ wykryl wiekszosc przyszlych psychotykow w grupie kontrolnej. Oczywiscie pozytywny wynik nie swiadczy o niczym, nie jest to wyrocznia. [ Dodano: Nie Mar 12, 2006 7:10 pm ] Aha, jesli boisz sie ze z nerwicy moze sie zrobic schizofrenia, to mozesz sobie odpuscic. Schizofrenia prawdopodobnie jest choroba dziedziczna (z wyraznym pierwiastkiem genetycznym) i daje objawy fizjologiczne (neurologiczne) ktorych nie bede opisywal, bo nie chce zeby ktos sie zaczal wkrecac. Zwiazek miedzy schizofrenia i nerwica jest taki, ze czasami zle rozpoznawano schizofrenie - stwierdzajac ze to nerwica.
  8. Nonenow

    Lęk przed śmiercią

    Wydaje mi sie, ze to ze jest gdzies w pamieci ten swiat bez strachu i niepokojow, daje nam pewne szanse. Byle nie uznac ze stan obecny jest stanem naturalnym i tak wlasnie wyglada zycie.
  9. Tak, tez tak mialem. A potem uswiadomilem sobie ze skoro to wszystko siedzi w mojej psychice to trzebaby sie czegos o niej dowiedziec. Poczytalem, poczytalem i ani sie obejrzalem a wkrecam sie w to ze to byly poczatki choroby psychicznej... ...czego oczywiscie nie moge wykluczyc, ale podejscie mam takie samo jak kiedys - jak szedlem do kolejnego lekarza to myslalem sobie ze co prawda poprzednio okazalo sie ze nic mi nie jest, ale teraz w koncu cos dopadlo mnie NAPRAWDE. Z pewnej perspektywy, to nawet to zabawne:) Wszystkiego dobrego - nic Ci nie jest i niech tak zostanie.
  10. Wydaje mi sie ze u mnie cos takiego pojawialoby sie, jesliby mnie przerazalo. Tzn - jak cos budzi we mnie lek to sobie tym dokuczam, zeby sie 'sprawdzic' czy cos:/ Ale lepiej zapytaj lekarza.
  11. Troche wyglada jak natretne mysli. Tzn myslisz o czyms absurdalnym bo Cie to przeraza.
  12. Ok, bede wdzieczny:) A chce pojsc anonimowo, tzn poza NFZ i bez zakladania karty z danymi, zeby nie musiec o tym wspominac przy badaniach okresowych w pracy:/ Zreszta jesli sie okaze ze powinienem czesciej odwiedzac gabinet, to sie 'ujawnie' . Ale w sumie zyje mi sie nienajgorzej. Po prostu ciagle musze przejmowac sie jakas choroba, byly juz fizyczne, teraz boje sie psychicznej. Nie mam atakow od strasznie dawna, ale niepokoje, napiecie, uporczywe dopatrywanie sie objawow i przeszukiwanie pod tym katem netu pozostaly. Ew strachy co to bedzie jak zwariuje, ale nie takie ktore rozwalaja, tylko takie co psuja humor:( Tak czy inaczej pewnie warto odwiedzic tego lekarza.
  13. Dzieki. A moze moze ktos polecic jakis gabinet psychologiczny/psychiatryczny w ktory moglbym anonimowo odwiedzic? W sumie u mnie to takie 'dobijanie' nerwicy, bo lekow nie mam juz od dawna, tylko niepokoje i glupie martwienia sie... Chyba ze to nie nerwica wcale, tylko.... Glupio jest byc takim hipochondrykiem.
  14. Czy mozna (w Warszawie) anonimowo odwiedzic (odplatnie oczywiscie) psychologa lub psychiatre? Wie ktos moze?
  15. E tam. Czarow nie ma. Jest natomiast chemia, biochemia itp....
  16. Nonenow

    diagnozy diagnozy...

    Jak to bylo napisane odrecznie, to mozna strzelac w dowolna liczbe. Pismo wiekszosci lekarzy przypomina elektrokardiogram.
  17. No wiec dzisiaj, zmeczony popatrzylem sobie na moja mame i pomyslalem sobie ze wlasciwie to w duzym stopniu nieznana mi osoba. Tzn - nie wiem jak mysli, o niewielu rzeczach mi opowiedziala itd. Podobnie zreszta mozna kazdego skwitowac - jak sie lepiej przyjrzec, to nie znam nikogo. Byc moze nawet siebie. Patrzylem na rysy jej twarzy i przerazilem sie - a co jesli w wyniku jakiejs mojej ukrytej choroby te rysy stana sie dla mnie rownie obce jak twarz czlowieka spotkanego w metrze? Przyjazna, ale obca. Popsulem sobie humor tymi myslami. No i znowu zaczely sie rozwazania - czy ja na pewno nie jestem chory psychicznie? Nie trace kontaktu z rzeczywistoscia? Nie przestaje poznawac bliskich? Nie trace (schizofrenicznie) z nimi kontaktu emocjonalnego? A moze cierpie na jakas degradujaca chorobe mozgu? Ciekawe, czy gdybym dowiedzial sie jak mysla inni, to uspokoilbym sie odnosnie mojego stanu, czy przekonal sie ze jestem chory:/ Bo ja wlasciwie nie wiem, jakimi sciezkami chodza mysli zdrowych ludzi. Moze takimi samymi, ale nie robia paniki ze wszystkich swoich obserwacji? Ale jak tu zapytac zdrowego czlowieka?
  18. Strach wyczynia takie rzeczy z ludzmi. Ale z drugiej strony - nagle obudzona, zupelnie zdrowa osoba, moze nie pamietac przez chwile kim jest i jak sie nazywa (a co dopiero jak nazywaja sie bliscy). Sporo naszych problemow to zauwazone 'normalne' dziwactwa ludzkiego organizmu, ktorych ktos niewyczulony nie dostrzeze.
  19. Whoa... To ja sie nie mam czym chwalic. Pozdrawiam w przekonaniu, ze i nerwicy sie pozbedziesz.
  20. Mi dretwiala twarz jak 'mialem' tetniaka mozgu. Stare dzieje... W kazdym razie przeszlo wraz z 'tetniakiem'. A jak ktos jest ciekawy jak to jest - proponuje podotykac sobie twarzy przez pare minut, myslac rownoczesnie ze czuje sie przytlumiony, jakby obcy dotyk. Warto sie zbadac, ale wyglada to dosc nerwicowo i daje dobry obraz jak latwo mozna sie wkrecic. Aha - jak sie spocisz z nerwow i masz pot na twarzy, to jeszcze bardziej wydaje sie ze dretwieje, wiec sie denerwujesz, skad sie pocisz, co powoduje.... itd, w kolko. Mechanizm chyba znany.
  21. Nonenow

    A moze tescik?

    Ehh :/ No nic - moze za ktoryms razem sie uda. To w razie, gdyby kiedys zechcialo sie Tobie albo komus przebrnac przez te pytania. Podrzucilem link, bo to jest podobno test z gabinetow psychologicznych.
  22. Nonenow

    A moze tescik?

    Bardzo dziwne. Moze opuscilas tylko 81 pytanie?
  23. Nonenow

    A moze tescik?

    Rzeczywiscie... lobuz losuje kolejnosc pytan. Moze losuje tez synonimy? W kazdym razie mam nadzieje ze to do czegos sie przyda. Pozdrawiam jeszcze raz:)
  24. Nonenow

    A moze tescik?

    Aha - link, ktory powinien dzialac (do testu Cattella). http://similarminds.com/cattell-16-factor.html Trzeba podac plec. 'Female' - kobieta, 'Male' - mezczyzna.
  25. Nonenow

    A moze tescik?

    I tlumaczenie wynikow: Warmth = Cieplo Intellect = Intelekt Emotional Stability = Stabilnosc emocjonalna Aggressiveness = Agresywnosc Liveliness = Zywosc Dutifulness = Obowiazkowosc Social Assertiveness = Pewnosc siebie Sensitivity = Delikatnosc, wrazliwosc Paranoia = Paranoja Abstractness= Abstrakcyjnosc Introversion = Introwersja Anxiety = Lekliwosc Openmindedness = Otwarty umysl Independence = Niezaleznosc Perfectionism = Perfekcjonizm Tension = Napiecie wewnetrzne Im mniejsza wartosc, tym mniej posiadasz dana ceche. Im wyzsza - tym bardziej do Ciebie pasuje. Pozdr, szczegolnie dla zamawiajacej bibi:)
×