khali

mam pytanie czy bedac na lekach psychotropowych mozna sobie zrobic tatuaz?

na mnie najlepiej działa 20mg zolafrenu , usypiam po ok 2 godzinach

podpisuje sie pod tym obiema rekami i nogami!!!

czy ktos mial sine lęki po abilify?

chciałbym odswieżyć temat, Fenobarbital, luminal czy ktoś ma jakies doświadczenia z tym lekiem?

witam , dostałem Fenobarbital, luminal na silne napady lęku, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym lekiem?

ja dopiero 3 tydzien zmagam sie z nerwica i jestem na skraju wytrzymalosci ,

czy macie tak ze jak widzicie znajomego na ulicy to przechodzicie na druga strone zeby tylko z nim nie gadac , nie patrzec mu w oczy , bo czujecie sie gorsi od innych?

prosze napiszcie mi jak bezpiecznie odstawic klona biore 4 mg dziennie dodam ze biore jeszcze inne leki przeciw padaczkowe : neurotop i lamitrin.

zamiast siedziec teraz w jakims klubie przy piwie to mysle mysle i jeszcze raz mysle te pieprzone mysli zadrecza mnie

pieprzone chad i nn , nie da sie z tym normalnie zyc

jakie macie dawkowanie abilify raz czy wiecej razy dziennie?

ktos wie czy abilifi jest refundowany na chad?

dzieki ale uwierz mi ze mozna

za to ze jestem chory i nigdy juz nie bede normalnie zyc

nienawidze samego siebie!!!

nie rozróżniam CHAD1 od CHAD2 , biore zolafren , faxigen, neurotop, ,

witam, mam zdiagnozowane CHAD , i na to mnie lekarka leczy , jednak mam pewne objawy nie pasujące do tej choroby, mianowicie omamy słuchowe, tzn jak widze jakąś grupe ludzi to słysze (bądz nie) że rozmawiają o mnie i o moich skrywanych przez lata tajemnicach, lub komentują moje zachowanie negując je, do dziś się zastanawiam czy gadali o mnie czy też nie , czy to prawda czy tylko chore majaki? czy to może być schizofrenia?

kto wie jak długie ma działanie olanzapina?

moja walka z benzo przyjeła zaskakujący obrót , nie wiem czy to przejaw choroby czy coś innego ale dzisiaj jak sie obudziłem to doznałem dziwnego olśnienia że te proszki tak jak alkohol nie są mi do życia potrzebne, poprostu chce na świat patrzeć trzeżwo , teraz wiem że tą walkę wygram, pozdrawiam

witam , cztery tygodnie bez benzo to dla mnie wieczność gratuluje, dziś mija mój 9 dzień bez klona i jest ciężko , najbardziej dokucza mi , jak już pisałem, ten wszechobecny lęk,ale wiem że dam rade , najgorsze jest to że za tydzien musze isc do pracy, nie wiem jak to bedzie, organizm już się trochę uspokoił , gorzej z psyche ,

Ryfka, dzięki, a to że biore neurotop to dobrze ?

teraz to już jestem w kropce, ale jestem przekonany że benzo już nie chce

no to teraz to się nakręciłem na tą padaczkę ,

Przemek_44, biore neurotop, pytałes czy codziennego- tak codziennego, ale ja już podjąłem decyzję że kończe z benzo i niech się zemną dzieje co chce jak nie przeżyje to trudno,