Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. no pewnie postawili na mordobicie , ja na US Open :). Witajcie. -- 10 wrz 2011, 22:54 -- No właczyłam sobie ten RTL , ale wole chyba tenisa , jednak chociaż walka a co mi tam moze byc.
  2. Chodziło mi bardziej o to ze potrafił gdzies pojechac daleko jak poprosiłam specjalnie i mi to przywieźć, ze sie poświeciał , chyba jednak a moze tak sobie wmawiam, sama juz nie wiem.
  3. samara22, A wróciłam ze spacerku wieczornego własnie, teraz pisze z kolega na Gg chce mnie naciagnąć na wino i spotkanie a ja nie mam klimatu za bardzo wię powiedziałam ,ze nie ide a do południa spacerek z kolezanka. Jak pisałam wyzej ładnie ciepło, samopoczucie tak sobie. Obudziłam sie o 10 rano zlana potem i z jakoś tak dziwnie się czułam a później mnie przeszło na szczęście. -- 10 wrz 2011, 21:43 -- Federer Djokoviciem 5 seta grają jest 3do2 dla Feda, ale bez przełamnia jak na razie.
  4. tahela

    Skojarzenia

    olbrzym - Guliwer wśród liliputów
  5. U mnie jest ładnie, niebieskie niebo, zero chmur , ciepło , ale nie goraco , po prostu idealnie jesli idzie o pogode, lepiej isc na spacer , do południa juz byłam z kolezanka a teraz pójde sama sobie hihi.
  6. tahela

    Suchar na dzisiaj :)

    Co to jest szczyt sadyzmu? Dać dziecku do rąk żyletkę powiedzieć, że to harmonijka i patrzeć jak sie uśmiech rozszerza.
  7. tahela

    Skojarzenia

    slalom - gigant
  8. samara22, Ma racje wsparcie drugiej osoby, która rozumie co sie czuje i jest empatyczna jest bardzo zbawienne. czy ma racje? Sama powinnas sobie odpowiedziec na to pytanie. Z twoich postów na pewno wydzierała sie wtedy pustka i wrecz chec naiwiąznia kontaktu z ludźmi, którzy Cię zrozumieja, ale to tylko moje wrazenia i nic więcej.
  9. Ladana pogoda chyba pójde na spacer. W domu w miare jeszcze posprzątane to chyba odpuszcze dzisiaj bo nie mam weny twórczej tak samo jak Korba i jak sie bardziej pobrudzi i przyleci wiecej kurzu za parę dni to sie wezme dopiero.
  10. czyli pije ze wszytkiego prawie co sie rusza, ludzie chrońcie szyje
  11. Załapałeś mendy łonowe hihi koniecznie musisz isc do wenerologa .
  12. Wytłumacznie zawsze się jakieś znajdzie hih.
  13. Ślicznotka, No ,ostatnio jakoś bez ruchu tutaj jest. o ostatnio jakoś bez ruchu tutaj jest.
  14. kasiątko, Fajnie, że masz taka psycholog, ze jej ufasz to ważne.
  15. No mogłaś narysować coś dziwnego powiedzmy. Mój jakby dostał szajby to i za kredki mogłam dostac uch.
  16. I co , i co, ale my wsibscy jesteśmy hihi?
  17. Moze dlatego nie pamiętasz nic do 6 rok zycia bo to wyparłaś, ja pamiętam od 3 wszystko, nawet duzo.
  18. kasiątko, Ja wiem,ze powinnam, ale jakoś to ciągle wraca od czasu do czasu taki demonek przeszłści. Czasem mnie sie wydaje ,ze cos jest juz poza mna a nagle wraca w jakiejś sytuacji niespodziwanej, czasem długo o tym nie mysle i nagle trach. Szkoda gadać po prostu, moze na pw Ci napisze więcej bo jakoś tak na forum to cięzko ech, w koncu te lęki i to wszystko nie bierze u nas z nikąd, paawie każd y tu cos miał w dzieciństwie.
  19. Masz 15 lat i musisz pójśc z którymś z rodziców, ale musisz jak nie pójdzieśz to nie liczz,ze Ci przejdzie tyle w temacie.
  20. Ja nie ma rodzeństwa, ale tez miałam w domu róznie, ojciec agresywnnny bł wobec mnie, ale chyba mnie kochał, chociaz potrafiłam wyłapać nawet nie iedziałm za co za głupie słow , jak był zupełnie trzeźwy. Jak ktośm jest pijany to mozna wytłumczyć ale po trzexwemu np. za to ze sie zatrułam czyms miałam w nocy gorączkę a on nie mogł spać itp. nawet pisać mi sie niechce o tym dziwny był , ale chyba mnie kochał jednak. Kupował cukierki itp. rzeczy, elektronikę płyty, kasety , sam potrafił pojechc do miasta i mi cos kpic a z drugiej strony mnie wyzwać i przywalic ostro, nie rozumiem go .Nie zyje juz ładnych pare lat a ja dalej nie umiem się z tego wyzwolić.
  21. angina ropna to tez nie przelewki ,przed erą antybiotyków mozna była sie przenieś przez nia na tamten swiat, póxniej wynalźli leki i jest łatwiej póki co, z chrobami związanymi z psychiką tez po lekach jest łatwiej, jak do lekarza nie pójdziesz to bedzie gorzej a nie lepiej, kiedys dostaniesz w końcu jazdy i nie rozróznisz co jest prawda a co nie i jeszcz oknem wyskoczysz, przełam strach i do lekarza
×