tahela

Noopii, Ach te zbiegi okoliczności hihi:) a co ty tak cudnie się czujesz co? -- 15 wrz 2011, 03:33 -- Teraz ja wołam Noopii hop, hop.

Noopii, Powinnam is do dentysty i tak planuje wiem do jakiego, ale tak póki co na planach sie kończy.Muszę zmienić dentystę bo tten , którego chodziłąm był dobry, ale na starość sie popsuł niestety i popsuł mi kilka zębów źle załozonymi plombami, póxniej szukałam dentysty , ale kazdy m im coś zawsze xle zrobił a kase brali . Nawet zostałam 2 razy wypuszczona z plombą pod która mnnie bolała dentyści mowili ze przejdzie a to mi ropą podeszło i jak poszłam do innego to stwierdził, ze trzeba wyrwać zęba, byłam wściekła. I teraz ma w planach podobno dobrego dentystę ,ale zobaczymy jak to bedzie. A tak pozatym mam wrażenie , że całe forum idzie jutro do dentysty chyba hihi.

Nie ma nikogo a ja właśnie wróciłam ech.

Wszyscy zniknęli, Ślicznnotka fajnie , ze jesteś.

Laima, A można skrajności czuć stety lub niestety hihi. Korba Dobranoc, miłej nocki.

ja bym u siebie dodało poranny dół i teraz nocny lęk,poza tym j.w. U mnie tez z emocjami roznie bywało dzisiaj ech.

Branzoletki też sa fajne a co Ci tam hihi.

Hejka wszystkim.

samara22, Takie mam mieszane uczucia w sumie

samara22, Ech sama juz nie wiem, ale pogoda była dzisiaj idealna na taki wyjazd.

Tak sobie jakos nijako hihi.Nie pojechałam na wycieczkę z kolegami bo czułam ,że n ie mm ochoty a teraz od 17 gdzieś żałuje tego .

samara22, Cześć. i jak nastrój?

Pewnego dnia szedł Jaś do sklepu monopolowego i tak..się zdenerwował że aż musiał się wrócić do domu.Zdenerwował się na..małego białego kotka,który stanął mu na wypolerowanym bucie swoją kocia łapka ubrudzona przez...ornie dzień wcześniej... Mały kotek uśmiechnął...się do Jasia, Jaś pomyślał, że...niepotrzebnie się uniósł, poczuł wstyd i...

Ja się nauczylam jako tako po japońsku, czasami jest lepiej, ale czasami mam taki lęk ,ze szkoda gadać, zjazd totalny . Staram się nad tym panować, ale róznie bywa. Nerwy to takie coś złośliwe co trudno opanować hihi.

Jaś pomyślał, że...

Z tego co ja się orientyje to przymusowe leczenie jest mozliwe tylko na podstawie postanowienia sądu. Najlepiej zebrać dowody jakieś nagrania głooswe i zkamery , jjak mam sie źle zachowuuje oraz świadków. w polsce nagranie z taśmy lub jakjiekolwiek inne jest tylkon dodatkowyym srodkiem dowodowym , natomiast dwód ze śwwiadków jest jednym z wazniejszych dowodó dlatego spełnia w podeujmowaniu postanowienia przez sąd wazniejaszą rolę, Swiadkami mogą byc znajomi rodzia czy nawet ta ekspedientka nze sklepu , do której mama miała pretensję. Możecie ą ubezwłasnowolnnić, ale to sie raczej nie uda poniewaz jednak w pewnym zakresie odpowiada za swoje zachowNIE ALE PRÓBUJCIE UZYSKĆ SĄDOWY NAKAZ LECZENIA,jesli dobrze kojarze to powinno to leżeć w gesti sądu cywilnego. To powinien załątwić twój tato, powinniście iścc do śadu do sekretariatu i tam wam powinni udzielić wszstkich informacji w tym zakresie. Próbujcie jej pomóc bo to wykąncza i ja i was.

Jeśli widzisz, że coś jest nie tak i zauwazył to juz ktoś inny to może i cos jest na rzeczy. Idź do lekarza opowiedz dokładnie o tym jak sie czujesz, jak nic Ci się nic nie chce a lekarz postawi diagnozę.

Wydaj mnie się ,że gdybyś nie była u rodziców to sytuacja była by taka sam, prawie z nikim byś sie widywała, siedział zamknięta w wynajętym pokoju a nie miiałabyś takiego wsparcia i było by jeszcze gorzej. Poprawki na wwydziale prawa i admiinistracji to norma u bardzo duzego procenta studentów tylko ludzie kombinuja, klamią często i maja na to wyjechane. Sama pamietam jak moj kolega opowiadał jak kleczał przed profesorem .

TakaSobieJednaJA, Idź na ten egzamin siedz jeszcze i kuj przez te parę dni i ix, moze zdasz. A jak nie zdasz to dopiero bedziesz myśleć o dziekankach, ale kazdego terminu szkoda, który sie odpuszcza na studiach.

Cześć, masz wiele problemow nerwicowych a stresy reagujesz silniej niz inni . Może dobrze, ze jesteś u rodziców teraz bo gdybyś była daleko mogło by to sie źle skończyć . Moze pomoc specjalisty.

Zawsdze warto próbowąc bo wtedy się wie a jak sie próbuje to człowiek sob ie bzawsze zada pytanie co by było gdyby a tak wie, że siię zrobiło dużo, próbowało , nie ma sie do siebie pretensji, ze strach był silniejszy.Sama się często boję rezygnuję ze strachy prze czyms uciekam a innym razem przełamuje i róznie to bywa.

c6s *rzyc5snę3a0 na 23aw5t4rze 5 za05ast 3ter wch6dzą te cyfer25 2tre sa *6 35tera05 c6 0a0 zr6b5c by t6 z352w5d6wać -- 14 wrz 2011, 18:27 -- Już zlikwidowałm to sobie hihi -- 14 wrz 2011, 18:28 -- Laima, Już lecę do kuchnji i nakładamm na talerzyk proszę bardzo, smacznego

Jem moj ulubiony szpinak ze śmietaną, pieprzem, sola, gałka muszkatałwa, czosnkiem i serem plesnowym oraz camembertem hihi, bardzo smaczny mozna sie nim najeśc. Zasmazony na maśle

zgadzam sie ze imie juz ma okropne.

Najlepiej złota albo platynowa sama nazwa juz taka ważna nie jest