Na czym miałby polegać? Jakiego typu urojenia? Na jakiej podstawie to stwierdził?
Nie mam pojęcia. Bo tamten lekarz mi tego nie powiedział, później wyczytałam w mojej karcie. Na pierwszej wizycie tak mnie zdiagnozował.
Może sobie wymyślił,że cierpisz na urojenia w temacie tego ,ze np. nie odczuwasz uczuc , jak nie masz zadnych innych urojeń. Mogło tak być.
Morfik,
ale żeby była jasnośc jasności ja żartowałam hihi, moze ostatecznie drineczek jakis a mam w domu tylko jakies swiństwo calkiem teoretycznie dobre, ale mnie to nie podchodzi Napoleona i jeszcze coś tam z takich dziwololagów. Mój ojciec to lubił takie rzeczy sobie popijać.
Jednak magiczne pigólki, które się przepisuje na deperesje, lęki, nerwy, niekontrolowane emocje zawierają zupelnie inne substancje niż magnez i witminęB więc daruj sobie takie dywagacje w temacie.
Bo te magiczne pigółki pomagają więc wychodzi, że to jednak nie magnez i witaminki.
Taki sobie ten dzionek. Do południa słońce ,po poludniu deszcz. Spacerek z kolegą, mycie balkonu , dziwny niepokój się za mna włóczy cały czas, nie wiem skąd się wziął i co oznacza?
E tam falszowanie , spiewa sie dla przyjemnosci , ja tez i mam to gdzies jak mam ochote pospiewac hihi a po drewach łaze serdnio , ale mogę zaryzykowąc i połaźić z tobą.