Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. Już jestem mniej roztrzesiona, ale było kiepsko przez ponad godzinę.
  2. coma Coma jestem z Tobą całym sercem, podtrzymuje Cie duchowo jak tylko mogę. Jestem cała, masakra roztrzęsiona jakaś.
  3. buka, wiesz ja mam przyjacółkę jedną a znajomych sporo, ale przyjaźń jest ważna,i trafia sie raczej jeden ,dwa razy w zyciu, tak samo jest z miłościa i dlatego warto walczyć bo to tak rzadkie zjawisko ,ze moze sie juz nigdy wiecej nie przytrafić, ale to nie śa proste uczucia i trzeba też umiec rozmawiać i szanować innych, jeśli tego w tobie nie ma i jeszcze empatii i zrozumienia to nie będzesz tego miał
  4. Ja zjadąłam chałwe mleczo-sezamową z Odry, tosta bym może i zjadła ,a le nie jestem głodna w tej chwili , ser mam na szczeście i pieczarki.
  5. Laima, ty 'na tych ostatnich zdjęciach wyglądasz juz lepiej o tej pełnej zycia dziewczynie ze zdjecia sprzed roku to juz nie wspomnę, ale widac ze odzyskujesz pomału swoje zycie to dobrze, musisz walczyc o siebie
  6. wiola173, ok w porządku, nie wiem czy jestem wtajemniczoona , ale parę rzeczy ju z do mnie doszło z tego forum.
  7. wiola173, nio wczoraj jakos lepiej było, Wioluś gadaj co Ci sie przypomniało?
  8. Można miec znajomych wystarczy tylko chcieć o prawdziwą przyjaźń natomiast trudno trzeba o nia walczyć tak samo jak o miłość prawdziwą , ale warto czasami. -- 04 paź 2011, 00:48 -- Włąsciwe uczucia innych ludzi, na których nam zalezy sa jedyną rzeczą, o która warto walczyć.
  9. wiola173, Wróciłam , ale sie nie rozkręciło specjalnie.
  10. Laima, Witaj. Zaspali na innych wątkach.
  11. Michuj, o proszę kto sie pojawił, mam nadzieje,ze wszystko dobrze sie układa u Ciebie w tej Belgii
  12. Nergal to swój chłop jest ja go kofciam, co do zmiany wyglądu to się mylą w końcu wiem kto mnie się śnił, i był taki nowoczesny, kurcze szkoda ,ze nie mam zdolnosci plastycznych , taki raczej futurystyczny był,ale wszystkie dodatki ekstra szatańskie miał razem z supermanska pelerynką hihi. Ale co moze być prawda ,ze ci się śniło, ze zmienił postać czy że dizał podstepnie ach te diabły wiesz mnie sie nie snił byle kto jakiś Boruta czy Rokita, ale sam Lucyfer pan piekieł,no .
  13. A mnie sie kiedyś śnił szatan, wiedziałam że to Lucyfer, był duży , wyglądał jak z komisu Technokapłani to znaczy nie ma tam takiej postaci , ale by pasował, miał ogromne czerwne rogi,cały był czarny, długi ogon włochaty i wogóle cały był włochaty , w ręku trzymał czerwony harpun i mowil,ze przyszedł po mnie a z tyłu miał peleryne czerwoną jak Supermen i złoy łańcuch na szyi, duże czerwone usta i ogniste oczy. Obudziłam się tka wydygana ,ze masakra jak powiedziął ze przyszedł po mnie, moze Ci sie sniło a myślałam ,ze tylko moj mozg jest w stanie coś takiego porąbanego wytworzyć .
  14. samara22, Pierniczki tez brzmia pociagająco, dziekuję wam dobrzy ludzie, juz mnie lepiej.Mnie nie wolno zadawac takich pytań bo ja w takich przypadkach jestem jak odkurzacz co lezy to wciągnę.
  15. Sabaidee, Brzmi bardzo pociągająco, w końcu krówki mają to do siebie,ze sie ciągną . -- 03 paź 2011, 09:20 -- Ukraińskich jeszcze nie jadłam, przyznaje sie bez bicia.
  16. Cześć marko :mrgreen: , zatkało mnie normalnie.
  17. tahela

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    małaMI25, W Suradówku u Kasi w remizie strażackiej,najlepiej kierowac się na Włocławek a później dopiero na Suradówek na tej stronie aliented wkleił mapkę zobacz sobie: zlot-t28162-2604.html
  18. paradoksy, Pomyśl ,że powoli sie urządzisz , wszystko nabierze twojego charakteru, pojawią sie wspomnienia z nowym miejścem i juz nie bedzie ono takie obce. -- 03 paź 2011, 07:56 -- Dolałam sobie wody do końcówki kawy i piję tzw. dolewke, podobno niezdrowo, ale raz się żyje, szkoda ,że nic słodkiego nie mam.
  19. Sabaidee, Wiesz spróbuj polubić swój dom pomyśl o nim ciepło a nie lub tylko pustki w nim.Zgadzam sie z toba dom powinien byc ciepłym miejscem , kojarzącym sie z bezpieczeństwem i z ludźmi, których sie kocha i lubi. Pomyśl o nim jako o czyms co daje Ci schronienie, moze poczujesz sie w nim chociaz odrobine lepiej i bedzesz troszkę bardziej we wnętrzu szczęśliwszy wtedy.
  20. kasiotla, Z tym przełykaniem masz naprawde nie faj nie, musi sie to odbijac na życiu , ja mam coś czasami ala podobnego, że czuję taki uciśk i jakby ból przy przełykaniu czegoś i scisnięte bardziej miesnie wtedy, ale nigdy tego nie kojarzyłam z nerwami tego do tej pory aż przeczytałm u Ciebie i na pewno u mnie to nie jest takie silne, słabe raczej, współczuje Ci bardzo jak ty dajesz rade jeść? Oczywiście wspieram.
  21. Sabaidee, I pewnie teraz czujesz ulgę ,że już dom a drugiej strony zal ,ze juz koniec wyprawy i powrót do codzienności. psychika to dziwna rzecz nawet w sumie po takich krótkich wypadach a juz trzeba sie przestawiać na chociazby inny krajobraż .
  22. Melduje się po jakrze, krótkim wypoczynku na służbie forum z kawą w ręku, laptopem przed sobą, siedząc na łożku w moich białych spodniach od piżamy w rózowe rózyczki, z różwa kokardką i topem z psem Noopi z Fistaszków. -- 03 paź 2011, 06:31 -- Sabaidee, Jeszcze będziesz to czuł, nie ty jeden to przechodzisz po długiej podróży, koło za kokłe koło za kolem i tak w kółko .
  23. Ślicznotka, Witaj ja spaałm gdzieś koło 2 godzin i nie mogę ech .Chyba zrobię sobie kawę i podniosę rolety a jak mnie spać weźmie to z pewnością poczuję.
  24. kicikici, Oj to bardzo nniedobrze, ja pamiętam kłotnie z własnym ojcem, już nie zyje i to były hardcory, ale wspomnienia pozostały, także wiem jak sie czujesz.Ja mam dużą awersje do kłotni wolę ustapic niż się kłoćić, nienawidze tego i to budzi we mnie złe wspomnienia.
  25. no właśnie wiem bo mam przed oczami tę małpkę z duzym nosem , ale , że ty taki znawca to zwątpiłam hhihi w swoja wiedzę i to był właśnie przykład mojej niepewnosci, zwątpienia ech.
×