tahela

Laima, Zrobiłam sobie kisiel słaodka chwile i puszcze sobie Ucieczke w kosmos.

wiola173, Ja tez bym nie chciałm w Wawie mieszkać, tam mnie sie nie podoba i juz. wiola173, Branoc wiolus.

robson, Z tymi myslami tez tak mam ,że analizuje za bardzo co bedzie , co ktos powie, szczególnie jak mam cos do wykonania to potrafie tak intensywnie myslec ze to mnie nakreca i łapie jakis lęk wtedy,ze nie wyjdzie i newrwówka straszna ech.Czasem sobie mowie,ze za duzo myślę i analizuje wszystko rozkładajac na czynnikii pierwsze a to nerwica. -- 10 paź 2011, 23:52 -- Ja tak mam moze to nie jest panika , ale potrafie w sytuacjach stresujacych sie tak nakręcić ,ze ludzie mi mowia uspokój sie , wszystko mi z rak leci zapominam czegoś , nie zawsze tam mam , ale zdarza sie .

Ja odpuszczę chyba bo jakaś taka nie do zycia jestem kurna, zobacze jeszcze, ale bawcie sie dobrze i zdajcie ralacje jakby co:).

sorensen, Zapewnia, cię ze to ,ze ktos nie smierdzi i nie wyglada jka obdartus jest duzym atutem , ]ciekawe czy ty bys chciał dziewczyne brudaske , ktorej sie prac ubran nie chce i śmierdzi od niej , no weź przestań głupoty wypisywać.

Laima, Alez ty na tyym ostatnim doobrze wygladasz zdjęciu, jesze ze 2,3 kilo i bedzie ok , wracasz poowli do zycia i nie marud xta tutaj tylko wracajta do zycia. Ja padam ze zmęczenia , po prostu padam i ledwo kontaktuje chyba sie pooze , ale kompa nie będe gasic tylko niech sobie hula póki coa ja musże sie kimnąc bo cienko ze mną jest. wiola173,Masz całkoeita rację co do Kasi a wogole to częśc bo nie wiem czy mowiłam dziisaj.Ude kimać. Będe później dziewczynki.

ania_taka, Ja teraz mam stan depresyjny pierwszy raz w zyciu, ale własnie mam Arketis mocny SSri i na depresje to tak niekoniecznie a na NN natrećtw pomógl, czasem mnie cos dopada jeszcze, ale to nieszczęsne gaszenie światła przeszło czy u mnie to biologiczne nie wiem, byc mozę mieszane , miałam predyspozycje, które zostały wyzwolone , ale na natrectwa pomogło na lęki niekoniecznie a na nastrój minimalnie ale te natręctwa to juz cos. A jazdy z NN mam na pewno od 5 roku zycia jak pamiętam wszystko inne pojawiło się duzo później depresja pierwszy raz teraz, ale jest wyzwalacz tej depresji czy był wyzwalacz NN byc moze tak.

Hejka wróciłam byam w sklepie zrobiam zakupy poranne teraz pije kawe i jem bułke serowo makową,ze spania nici Korba . slicznotka bawcie sie dobrze na oddziałach, cześć Wiola.

dziekujemy Dariusz, witaj a ja jeszcze spróbuję sie zdrzemnąć, siemka wszystkim za parę godzin albo wczesniej.

głaskanie kota - wolę psy

posiadanie, zapach, wyglad - czułość, więź, uczucie,bliskość

rozmowy z kochanym na internecie - tęsknota

czy spokojny flegmatyk biorąc na logike nie wyklucza energicznego choleryka .

Ja już wyłam do księżyca dzisiaj nawoływałam inne wilki . -- 10 paź 2011, 00:14 -- Korba, Dobranoc -- 10 paź 2011, 00:15 -- Ślicznotka, /jak próbujesz zasnąc to spokojnego snu Kasiu, buźka.

Korba, mnie też

spoglądam sobie na was , co słychać, humor do bani niestety chłopacy juz pewnie śpią co ze mna gadali i mielismy wpólne doły mieliśmy, nowy klega trooch emnie nakręcil, ale mnie duzo nie trzeba zeby tteraz mi przywaliić echy .

Witaj . .

Cześć na forumie.

New-Tenuis, A wiesz ,ze jest takie coś jak zespół bolacego barku mnie sie to włacza często od liceum, jak chodziłam po górach częsciej to kiedyś dostałam takiego strasznego bólu w domu jak wrociłam z gór ,że wyłam pól dnia , miałam iśc na drugi dzień do lekarza , ale mnie przeszło, wpisz sobie w wyszukiwarkę zespól bolącego barku i ci wyskoczy , to na peno nie jest z braku ćwiczeń tylko jak nadwerężysz sobie a nadwerężyć możesz wszystkim nawet moze boleć po odkurzeniu całego domu odkurzaczem http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/647_zesp%C3%B3%C5%82_bolesnego_barku.html

czesc, ja mam pewne lęki chyba od przedszkola także róznie to bywa, chyba jednak powinienes powiedzieć lekarzowi dostaniesz leki od psychiatry a na terapię tez mozesz isć później

ja też piję kawę , jem Michałki takie ze Śnieżki, dolnośląskie , ale sa one najlepsze w całej P olsce lepsze od tych z Wawela i pisze forumie z wami, mam nadzieję ,że dzisiaj tak nie padnę jak wczoraj, bez przytomności , uf, ile to jeszcze potrwa .

Ja staram sie poza 2 dziennie nie wychodzić pilnuje tego jak była w Holandii to tam piłam duzo energy drinów, ale dostawiłam później z trudem , uzależniłam sie od tego dziadostwa teraz czasami wypiję, ale bardzo rzadko. -- 09 paź 2011, 17:50 -- Laima[/dogadacie się jakoś w końcu

dzisiaj kolega sie zapytal dalej masz doły i jazdy ja na to że tak.A on to nie lepiej se umowić, wyjśc na piwo, posiedzieć razem , posłuchać muzyki ja moze i tak , ale nie mam klimatu a on jak bedziesz chciała wyjśc to zadzwoń. Jest mi głupio ze źle traktuję ludzi , przez moj stan , dzwonią pytają sie co słychać a ja lipa. I tak są spoko bo nikt sie nie obraza nic złego mi nie mowi tylko jak bedziesz chciała pogadać to daj znać , po raz pierwszy w zyciu czuję ,że wszystko jest bez sensu, jakbym gdzieś wyszła bo próbowałam tak robić na siłe to wszystko było obok i jeszcze to spanie i niespanie w jakiś głupich ciągach.Ratunku, ratunku, ratunku.

samara22, Kasia ja z hardkoru niespania wpadłam w hardkor spania po prostu spię, jeden zator i zupełny bezsens, ale tak duzo zeby spać pierwszy raz w zyciu to funkcjonować nie pozwala, ale moze rzeczywiscie odsypiam ten ponad miesiącc totallego niespania dopiero 4 dzień z tym spaniem uczysz sie pilnie jak Mickiewicz w Wilnie , gratulacje -- 09 paź 2011, 16:47 -- paradoksy, potraktuj ich jak ciekawe rekwizyy na wystawie .

ja wczoraj padłam jak rozmawiałm z wami po 23 i spąlm do 12 w południe i z przerwami do teraz jak to dłuzej potrwa to naprawde dostanę szału głowa mnie boli chyba kawę sobie zrobię również.Wczoraj padłam po prostu nawet kompa nie wyłaczyłam tylko zasnęłam po prostu to chore jest .