Skocz do zawartości
Nerwica.com

Morfik

Użytkownik
  • Postów

    237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Morfik

  1. Wiem, że pewnie weźmiecie mnie za dziwadło, ale ja jakoś ryb nie trawie... No fuj i tyle... Lady_B, no ja już o tym wcześniej pisałem, ale widać temat trafił na podatny grunt
  2. tahela, sól na frytki i pomidorka to przecież podstawa Za to nie za bardzo wiem dlaczego niektórzy sypią pieprz na pomidory, nie pasuje mi takie połączenie.
  3. wiola173, tahela, taaa jeżeli chodzi o sos czosnkowy to zgadzam się z wami w 100%, jeżeli chodzi o ostre przyprawy też. Tylko ten majonez mi nie pasuje Mad_Scientist, niestety raczej nie, termin mi nie za bardzo pasuje.
  4. Dobra, dobra! koniec rozmów o jedzeniu, bo chce mi się jeść co raz bardziej, ale jednocześnie nie chce mi sie iść do kuchni coś sobie robić
  5. tahela, a ja właśnie dużo sole, jak np. ziemniaki gotowane czy pieczone to zawsze pełnooooo soooli.
  6. wiola173, ja jak robię sobie shoarme, to wtedy własnie taki sosik czosnkowy sobie robie, baardzo dobry.
  7. Tzw. orgazm kulinarny????? Szczerze to wolę ketchup Pudliszek, baaaaardzo dobry jest.
  8. Jak można lubić majonez z ketchupem. To jest jak w tej scenie z Pulp fiction. Majonez... Bleeee
  9. tahela, patent jest bardzo fajny według mnie, tylko będę musiał dużo chilli dodać, bo jednak jestem fanem pikantnych dań i chipsów No i tylko nie mogę z majonezem przesadzić, bo akurat nie za bardzo lubię.
  10. Jakie wymiękacie, jakie wymiękacie? Zobaczy kto dzisiaj wytrzyma najdłużej... Nie żebym ja miał siły na jakieś siedzenie do nie wiadomo której.
  11. Morfik

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=OqVPiEiaviI][/videoyoutube]
  12. tahela, dzięki, na pewno spróbuję kiedyś. A i nie wiem czy już widziałaśm ale z Twoim PW wszystko ok. Z tym wychodzeniem gdzies to różnie z tym bywa, ja raz wróciłem jeszcze bardziej załamany niż byłem przed wyjściem. Lady_B, a gdzie tam posnęli, żegnali tylko jedną osobę.
  13. Ka_Po, miłej nocy życzę w takim razie :)
  14. Mad_Scientist, a ja wiem czy tam zejść od razu po nich można... Ja już jakiś czas szukam jakiś naprawde, ale to naprawde ostrych chipsow i niestety ale chyba nie ma takich u nas na rynku.
  15. Ka_Po, jakby co to ja też życzę powodzenia
  16. Thazek, uuu chipsy ja chce! Ja chce! Ostatnio kupiłem sobie te Laysy Wasabi, że niby najostrzejsze... Już tych 3 złotych nie odzyskam nigdy
  17. Mad_Scientist, a gdzieś mi się tu wala butelka Burna, ale juz chyba do połowy wypita i bez gazu, ale może jeszcze ma troche kofeiny w sobie.
  18. Ka_Po, tzn wiesz na razie sie cieszę, że odkryłem taki temat jak ten, a później się zobaczy. Noc jest długa, także wszystko się jeszcze może zdarzyć.
  19. A ja tak mam ostatnio z... Z... Hmmm w sumie to z nikim. Ale oczywiście dzisiaj nie jestem w złym nastroju
  20. Eee tam jak jest zimno to np. herbata z rumem mmmmm. To jest to, a jak gorąco... Wiecie jak fajnie jest wyjść na balkon jak już jest ciemno i jest to taki ciepły wieczór. Wódeczka ze spritem w jednej dłoni, fajeczek w drugiej, przyjemna muzyczka w uszach i człowiek może się odstresować dopiero po całym dniu. Fajny wtedy spokój panuje.
  21. O kurcze rzeczywiście w poniedziałek święto... Kolejne... Długi weekend... Znowu... Ale, dzięki za przypomnienie, jutro tym bardziej będę się musiał udać do sklepu. Ale w sumie za zimno na lody... Przynajmniej u mnie
  22. Mad_Scientist, i bardzo fajnie :) Kurcze a u mnie lodówka prawie pusta... Zapomniałem zakupów zrobić. Lodów też brak... Jutro trzeba sie gdzieś wybrać zapasy odnowić.
  23. Kurcze człowiek na chwilkę tu wejdzie, pierwszy raz, żeby zobaczyć co za temat i już... Jeść mi się zachciało...
  24. A ja ide spać, boje się tego co przyniesie mi jutro. Mam nadzieję, że nie wydarzy się nic strasznego, znowu rzucony zostane w wir rutyny. Kolejny nudny, szary dzień. Bez żadnych perspektyw na lepszą przyszłość. Dobranoc wszystkim
  25. tahela, wiesz jak dla mnie to nawet to, że ktoś odpisał mi na tym forum to już jest jakiś taki mały pozytyw. Dzisiaj spać nie mogłem, cały czas jakieś chore sny. Okropna noc... Dzień zapowiada się beznadziejnie. A co do kolegów do mam ich kilku, ale... No nie wiem, jakoś nie sądze aby chciało im się spędzać ze mną czas... Proszę zrozum mnie... muraszka, Hmm może rzeczywiście zmiana klimatu by coś dała, zimny drink, hamak w cieniu palmy, kto wie, kto wie...
×