-
Postów
422 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Prusak
-
Tak, ale czasami boję się nieść pomoc, bo to wiąże się też z ciężarem emocjonalnym a czasami mnie nie stać na dodatkowy ciężar, ale staram się pomagać jeśli tylko potrafię. Potrafisz powiedzieć "nie" wiedząc, że urazisz drugą osobę?
-
Karciane: Remik, Tysiąc i ...Okienka Planszowe: Eurobiznes, Ryzyko (choć w to gram on-line) Medytowałaś/es kiedykolwiek w życiu?
-
Lubię, ładne są te figurki i plansza też niczego sobie Ale grać nie potrafię, znam "ruchy" ale brak mi inteligencji gracza Lubisz stawiać przed sobą nowe wyzwania?
-
Imre dobrze, na Ciebie nie ześlę mrówek A na serio to dziękuję za miłe słowo Wiecie, taka publiczna obietnica daje kopa.
-
"Tajemnicze złote miasta" Umiesz robić gwiazdę?
-
No jasne, że wiewiórką :) Lubisz J.Lo?
-
Przyrzekam sobie, że jutro zrobię więcej niż przez ostanie dni... ale zero razy nic, to nadal zero Obiecuje sama sobie, że napiszę jutro jeden rozdział pracy mgr (przynajmniej w szkicowej formie, a poprawki naniosę dnia następnego). Już nie mogę tego cofnąć, napisałam i muszę to zrobić, żeby nie wypaść na kłamczuchę, a przecież to wstyd i hańba. Trzymajcie kciuki - kto nie będzie ich trzymał może za kare spodziewać się mrówek w cukrze
-
Zawołać kogoś na ratunek by zmylił osobę zadającą pytania :) Lakuda popatrz tam, WIEWIÓRKA Potrafisz odwdzięczyć się za okazaną Ci pomoc?
-
A mnie wkurzył dziś mój brat, bo najpierw rzucił we mnie grejpfrutem (witaj kolejny siniaku) a potem go zjadł - nie ma to jak pozbyć się narzędzia zbrodni
-
Nie za bardzo, głowa mnie wtedy boli, słucham muzyki na pół gwizdka. Jaką masz stopę? (komuś chce się sprawdzić? )
-
Leżę i myślę oraz... gimnastykuję się leżąc - a to jeszcze bardziej mnie rozbudza, ale gdyby nie to to bym zwariowała na wieczór. Opisz swoją pozycję przy komputerze (leżysz, siedzisz?)
-
Mój brat - wielokrotnie w domu i wiele razy wśród ludzi, oczywiście sobie tego nie życzę i zwracam mu uwagę by się powstrzymywał a on zawsze stwierdza, że przecież sobie żartuje i po co ja się przejmuję. Jeśli dla niego poniżanie drugiej osoby to zabawa to nie wiem czy czuć w stosunku do niego odrazę czy współczucie.
-
Będę znów oglądać sufit, bo na wieczór to moja główna atrakcja. Udaje Ci się zasypiać bez niepotrzebnego rozmyślania?
-
W sumie lubię, ale jem raz na ruski rok - właściwie niedawno zjadłam parówkę z ketchupem (w cieście) po prawie 2 letniej przerwie. Jakie kości miałaś/eś złamane?
-
Piję kawę z mlekiem w nadziei na zabicie smaku zjedzonej przed chwilą kostki czekolady Malaga - nie wiedziałam, że czekolada może być tak niesmaczna.
-
Ucieszyło mnie dziś to w jak bystry sposób odpyskowała mi moja sąsiadeczka, uwielbiam kiedy jest taka zadziorna a mimo to nie przekracza granicy dobrego wychowania
-
Marcja ten awatar to znak poparcia dla czołowego działacza podziemia Niech wie, że nie zostanie zapomniany
-
Lakuda ja Ci dam abstrakcyjne odpowiedzi Ja umiałam (ścieg prosty), ale zapomniałam Co Cię obrzydza?
-
Hmm skoro alkohol pozwala Ci na naturalna i spontaniczną rozmowę to czy to przypadkiem nie znaczy, że krepujesz się rozmawiać a nie tylko nie lubisz i nie czujesz potrzeby?
-
Może nie tyle książka co fragment promocyjny książki "Bardzo poszukiwany człowiek" to raptem 20 stron, a często je podczytuję, bo uwielbiam ten fragment :) Umiesz robić na drutach?
-
Oj Wy :) To ja przecież pisze, że jeśli nie będziecie rozmowni to nie będzie automatycznie znaczyć, że jesteście gburami Lakuda mam nadzieję, że jutro będziesz miała lepszy dzień. Brid nie wiem co Ci doradzić, bo rady w stylu "selekcjonuj potencjalnych rozmówców" są trochę dyskryminujące dla innych Może po prostu znasz zbyt dużo ludzi i ciąży Ci ta ilość? Bo wiesz, im mniej ludzi tym relacje z nimi bliższe - choć zdarzają się osoby, które potrafią żyć blisko prawie z każdym kogo znają. Imre heh mam tak samo, denerwuję się by głupot nie mówić... a i tak mówię, więc nie wiem po co się staram
-
Trochę Cię rozumiem, bo też zdarzają mi się sytuację gdy zaczynam mówić sama z siebie w obecności innych osób, mimo że nie mam ochoty rozmawiać, ale wiesz co? Nie musisz się tak starać Jeśli nie chcesz, nie rozmawiaj, nie będziesz wtedy gburem :) Rada roku
-
Nieeeeee - to forum to moje jedyne życie towarzyskie Z resztą zawsze mogę nacisnąć krzyżyk jeśli uznam, że już mi wystarczy kontaktów z innymi Bez obaw, na żywo tez rozmawiam z ludźmi tylko tam nie ma opcji "wyłącz". Stratą czasu jest dla mnie internet ogólnie, ale z drugiej strony nie da się już bez niego żyć Kiedy ostatni raz odwiedziłeś rodzinę?
-
Jabłko - u mnie w domu zawsze musza być jabłka... z resztą lubię wręcz wszystkie owoce :) Czy "zadajesz pytanie" to Twoja ulubiona zabawa na forum?
-
Nie wiem, chyba zależy od tego czym jest to spowodowane i czy Ci to przeszkadza. Przeszkadza Ci to?