Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. Elmopl Nie wiem jaką nerwicę masz na myśli ale ja Ci powiem ze z napadami paniki o dużym nasileniu i dużej intensywności nie da się żyć, z poczuciem wyczerpania energetycznego nie da się żyć, moglbym tak wymieniac dalej, strasznie ostatnio coś umniejszasz te wszystkie objawy nerwicowe bo usłyszalaś czy zobaczyłaś ze sa poważniejsze rzeczy, no są, ale to nie umniejsza tych, nerwice też są nasiolne mniej i bardziej
  2. no mi jakims sposobem zadzialanie tylko na dopamine wyeliminowało objawy nerwicowe w postaci zmęczenie i napadów paniki, wiec jak widać chyba nie tylko serotonina moze w tym pomóc, sam jestem troche zdziwiony bo myslalem ze bedzie nasilenie stanów lękowych jak po Wellbutrinie a tu nic takiego, mam nadzieje ze to sie utrzyma dalej tak jak jest bo to jedyny lek który w ostatnich latach działa w miare dobrze u mnie, jak narazie
  3. dla mnie Edronax był zdecydowanie silniejszy niz Wellbutrin, dał takiego kopa ze siłą wydarł z lóżka, Wellbutrin działal bardziej delikatnie i z przewagą na motywacje, Edronax to była czysta energia
  4. jedyne co mi przychodzi do głowy to zmniejszenie lęku społecznego o nim, pamiętam ze jak go brałem mialem więcej pewności siebie ale inne stany lękowe to chyba nie bardzo
  5. Kalebx3, juz ten lek dostałem kilka lat temu od tego lekarza ale tak jak pisałem jakies arytmie mialem i nie chcialem go za bardzo brac znów a co to jakis silny lek ze zdziwiony jestes? no chodzilo o to ze według niego na objawy które mialem dobre byłoby podniesienie dopaminy a nie serotoniny więc zaproponował takie leczenie, jeszcze dał trzecią opcję, tzn drugą bo z viregytu zrezygnował po moich obawach, selegiline, dał mi na nia recepte jakby amisulpiryd mi z jakiegos powodu nie podpasował
  6. Kalebx3, jeszcze bardziej bym Cie pewnie zaskoczył jakbym Ci powiedział jaki miał być pierwszy lek, bo ten był jako druga opcja, pierwszy miał być Viregyt K, nie wiem czy o nim słyszałeś, ale powiedziałem ze nie chce go brac bo kiedys po 1 tabletce mialem jakies arytmie i wole co innego, generalnie jeden i drugi podnoszą dopaminę tylko innym mechanizmem
  7. Kalebx3, hehe zmartwychwstałem po amisulpirydzie, nie tak jak po sertralinie kiedyś bo wtedy było prawdziwe zmartwychwstanie ale ten mnie wystarczająco pobudził nie powodując przy tym spadku samopoczucia albo stanów lękowych -- 24 maja 2014, 17:06 -- a obecną diagnozę dostałem neurastenia z dominujacym objawem wyczerpania fizycznego no i ten lek miał to wyeliminować i całkiem dobrze sobie radzi z tym narazie
  8. Dark Knight, wybierz sie do jakiegos dobrego lekarza bo mozna sie czasem przejechać na takim dobieraniu sobie leków, wiem to po sobie z fluo bo mi ja rodzinny wypisał na moje zyczenie i był jeden wielki niewypał, poszedłem potem do swojego lekarza, zdiagnozował obecną sytuacje i dał lek którego w ogole sam nie brałem pod uwagę i jest lepiej
  9. lunatic

    Esci spin-off

    Tojaaa Co bede pisał jak to i tak nic nie zmieni,tak tylko napisałem bo Elmopl wspomniała o wizycie w Gdyni u Gradreca i zacząłem myśleć jakby to było wrocic do miejsca z tyloma wspomnieniami, w dodatku jeden lek który biore nasila tego typu rzeczy i chyba go odstawie, dokladnie mówiąc intensyfikuje emocje w odróżnieniu od SSRI ktore zazwyczaj je wyciszają
  10. lunatic

    Esci spin-off

    Tojaaa, inez3, ale jest jedna różnica, ja zostałem zostawiony z mojej winy i wszystko było w moich rękach, jakby nie moje zachowanie bylibyśmy dalej razem, z tym nie moge sie pogodzic, ze wszystko zależało ode mnie i wszystko zniszczyłem, co innego jakby znalazła sobie kogoś innego kto by jej sie bardziej podobał i bym na to nie miał wpływu, ale tu było inaczej i nie moge tego przeboleć -- 24 maja 2014, 09:50 -- poza tym nie chce o tym wiecej pisac bo znów bedzie ze smece o jednym i tym samym i tylko na wszystko narzekam, to tak jak z tymi pracodawcami o ktorych pisałem wyzej, jedni potrafią być ludźmi a drudzy ich przeciwnością, ale dzięki za rady -- 24 maja 2014, 09:55 -- a wiesz chociaż co?
  11. lunatic

    Esci spin-off

    jakbyś oglądneła te filmy to byś znała odpowiedź na to pytanie, tylko trzeba to jeszcze umieć wykonać w praktyce
  12. lunatic

    Esci spin-off

    wiedzialem ze nie ogladalas co to za przeznaczenie zeby dac cos dobrego a potem to zabrac, jezeli juz tak mowisz ze to jest niezalezne od nas tylko od przeznaczenia
  13. skoro Ty mozesz wkurzac innych to inni moga i Ciebie, z tym ze wg Ciebie nie moga i tylko Ty masz do tego prawo łącznie z tym zeby nakazywac komus co i jak ma pisac na forum, masz jakis dyktatorski charakter ze wszystko musi byc tak jak chcesz, mialem sie nie odzywac w tej sprawie ale normalnie juz nie moge, jakbym widzial swoją mame jakis czas temu, ona moze kazdym dyrygowac i kazdemu rozkazywac kazdego oceniac ale jak jej sie cos powie to juz wielka rzecz bo jej nie wolno niczego zarzucic, ona ma prawo ale inni juz nie, identyczna sytuacja, w koncu kogos poza mna tez to juz zaczęło wkurzac
  14. a mam porownanie bo kiedys byłem u jednej lekarki w przychodni, niby tez ze szpitala psychiatrycznego ale jakiegos mniejszej rangi, nie z kliniki, i jak zapytalem o pewną rzecz dotyczącą właśnie pewnych badań o którą kiedyś pytałem swojego to pojęcia nie miała do czego sama sie przyznała -- 23 maja 2014, 21:05 -- Tańczący z lękami, w tej chwili lekarz kazal odstawic mi SSRI i dal amisulpiryd i to była dobra decyzja bo jest znacznie lepiej
  15. nie spotkałem się jeszcze z opinią żadnego lekarza zeby był jakiś zakaz stosowania danego antydepresanta ponad rok, sertraline brałem dwa lata, paro tez, moklobemid podobnie, wszystkie u jednego lekarza i niczego takiego nie usłyszałem nigdy, kolejki tez są do niego duże jezeli to jest jakis wyznacznik poziomu lekarza, ale chyba nie bardzo, teraz kolejki są do kazdego z tego co zauwazylem -- 23 maja 2014, 21:00 -- wyznacznikeim mogłoby być na jakim stanowisku pracuje, czy tylko w gabinecie w przychodni, czy w szpitalu, na jakim oddziale, czy pracownik naukowy czy nie, jezeli naukowy to większa szansa obeznania z najnowszymi badaniami, jezeli jakis starszy i przyjmuje tylko prywatnie i zatrzymal sie na wiedzy 20 lat temu to moze walnac jakaś głupote niepopartą nowszymi badaniami, mojemu mozna sporo zarzucic ale plus jest taki ze pracuje tez naukowo w klinice psychiatrii akademii medycznej, jeżdzi na rozne zagraniczne konferencje, prowadzi zajecia ze studentami itp. i jest na bieżąco z badaniami i roznymi nowinkami, az z ciekawosci dopytam kiedys o ten rok zazywania jednego leku, ale skoro by tak bylo to by mi po roku chyba zmienił a nie kazał brac dalej
  16. lunatic

    Esci spin-off

    bo akurat po tygodniu zwalniały się nieoczekiwanie dwa miejsca i mogli nas zatrudnić, też zrządzenie bo oni mają juz kilka miesięcy przed sezonem zaplanowaną obsadę -- 23 maja 2014, 18:27 -- Ferdynand k, wszedłeś mi w post
  17. lunatic

    Esci spin-off

    Elmopl Problem w tym ze Gradrec mieszka w Gdyni, a wszystkie tamte okolice mi sie kojarzą z dziewczyną bo tam byliśmy razem, Gdynia, Władyslawowo, Hel, Jastarnia i okolice, najbardziej Jastarnia, nie wyobrażam sobie postawić tam nogi, za dużo wspomnień -- 23 maja 2014, 18:12 -- Z jednej strony tęsknie za ludżmi u których tam pracowaliśmy bo byli dla nas jak rodzina i chciałbym ich odwiedzić ale z drugiej na pewno byłoby pytanie gdzie jest Gosia i wtedy trzebaby zacząć tłumaczyć -- 23 maja 2014, 18:19 -- powiem Ci szczerze ze nigdy nie spotkałem tak dobrego pracodawcy, to jest wręcz nie do uwierzenia w tym kraju jak się popatrzy na innych, przyjacielskie traktowanie, zero nerwow, nawet jak popełniło sie bląd to w ogole nie dali odczuć zeby sie tym denerwować, we wszystkim pomagali, rozmawiali jak równy z równym,nie pozwalali zeby jacys chamscy klienci byli górą, zawsze stawali w obronie swoich pracowników, po prostu wzór do naśladowania dla innych, na koniec szef zabrał nas na całodniową wycieszkę po okolicach za dobrą pracę, czekał na nas w aucie 2 godziny zebysmy mogli sobie dojść do latarni bo nie chciał go zostawić samego na parkingu, wyobrażasz sobie coś takiego -- 23 maja 2014, 18:24 -- a mam porównanie do podobnej pracy sezonowej w innej miejscowości tez nad morzem, całkowite przeciwieństwo, obóz pracy, poniżanie ludzi, wyzyskiwanie itp., wtedy po miesiącu zrezygnowaliśmy bo każdy pracował max miesiąc bo by nie wytrzymał nerwowo i po tym miesiącu pojechaliśmy odpocząć na pare dni do Jastarni i całkiem przypadkiem trafiliśmy do tej pracy szukając noclegu, to było zrządzenie losu i chyba nagroda za te wcześniejsze meczarnie
  18. lunatic

    Esci spin-off

    ja sie moze wybiore w tym roku, ale to będzie duze ryzyko, nigdy tam nie byłem sam, nie chodzi mi o jakieś stany lękowe itp. tylko po prostu boje sie ze przypomną mi sie spacery z dziewczyną i zamiast relaksu będzie dół i smutek -- 22 maja 2014, 22:47 -- moze lepiej nie jechac -- 22 maja 2014, 22:49 -- ide spac bo jutro zas narobie błędów jak bede spał na stojąco, dobranoc Elmopl
  19. "Producent leku generycznego musi wykazać podobieństwo m.in. dwóch parametrów farmakokinetycznych: AUC i Cmax. Generalnie rzecz ujmując, dopuszcza się odchylenia w wartościach tych parametrów dla leku generycznego w stosunku do leku innowacyjnego w granicach od 80 do 125 procent." "Zamiana jednego preparatu generycznego na inny bywa niekiedy odczuwalna przez pacjenta" http://pulsmedycyny.pl/2581745,63366,le ... -odtworcze
  20. lunatic

    Esci spin-off

    Elmopl A siedze w lekach od rana do wieczora i nawet nie mam czasu zeby myslec o samopoczuciu, na szczescie nie ma ani napadow paniki ani wyssania z energii, bo te dwie rzeczy by mi uniemozliwialy prace wiec mozna powiedziec ze jest dobrze, oczywiscie nie idealnie jak na sertralinie no ale ideał widocznie był tylko jeden -- 22 maja 2014, 22:05 -- szefowa na urlopie, nikt nade mną nie stoi, nie denerwuje się i automatycznie od razu lepiej mi idzie, nerwy to jednak potrafią zrobić swoje -- 22 maja 2014, 22:15 -- zazdroszcze Gradrecowi ze ma tak blisko do morza, marzy mi sie spacer po plazy o zachodzie słońca
  21. bardzo wytrwały, ja tego leku miałem dość po 2 tygodniach, lekarz stwierdził ze nie ma sensu sie mordować z tym dalej
×