Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. Laura1234, bo mi probujesz wmowic rzeczy ktore juz przechodziłem ze jest inaczej niz jest w rzeczywistosci np. z pytaniem na forum ze to jest w ogole bez sensu bo co mi moga pomoc ludzie z forum skoro to nie są lekarze, tłumacze ci ze wiele razy lekarze mi zafundowali jazdy z lekami ktore udalo mi sie przerwać tylko dzieki info z tego forum a ty dalej swoje, poza tym lekarze nie łykajatych lekó, nie maja tych problemów, znają to wszystko z teorii a nie z praktyki
  2. jest taka ze wszystkie zaburzenia depresyjne, lękowe i osobowości zawdzięczam sytuacji stresowej w domu co mam nawet czarna na bialym napisane w wypisie ze szpitala,jakoś nigdy zadnego wsparcia nie mialem a było na odwrót bo ciągle byłem za wszystko krytykowany w domu, nie mialem zadnych znajomych przez to bo sie bałem ludzi od tego i jakoś dałem rady a ty twierdzisz ze z tym nie dam teraz
  3. ladywind, od jakichś 2-3 tygodni sie wyraźnie nasiliło, mam właśnie problemy z koncentracją przez to, biore doraźnie na to suplementy pobudzające koncentracje, chwilowo jest niewielka poprawa wtedy, nie moge sie skupić na zadnym filmie czy na kawałku tekstu zeby go przeczytać bo mi myśli uciekają
  4. ladywind, no właśnie wszystko sie nasiliło jak mi sie udało załatwić prace ktorą sie bardzo stresuje, i stany lękowe, i osłabienie i to, wszystko sie zbiegło w tym czasie mimo to ze biore przecież lek -- 27 lip 2014, 19:27 -- Laura1234, mowisz tak jakby diagnoza w ogole była bez znaczenia a to jest podstawa, kiedys z napadami paniki latałem po pogotowiu, byłem na kroplowkach, byłem diagnozowany onkologicznie bo nie wiadomo było co mi jest, a to były objawy lęku napadowego o ktorym nie mialem zielonego pojecia ze w ogole coś takiego istnieje i ze tak się objawia, wiec nie mow mi ze to bedzie bez znaczenia ze sie dowiem co to jest
  5. Laura1234, akurat tak sie sklada ze wiele rzeczy na przyklad na temat skutków ubocznych roznych lekow ktore mialem dowiedzialem się stąd a nie od lekarza i dzieki temu moglem cos z tym zrobic, lekarz to tyle powiedzial ze przykladowo ataki paniki po jednym leku zwalił na przesilenie wiosenne, jakby nie to ze tu kiedys wyczytalem ze ten lek u innych tez powodował takie ataki to bym dalej nie wiedzial skąd to mam i takich sytuacji było więcej, za bardzo ufasz lekarzom, ja sie na nich juz wiele razy przejechałem i mam troche inne podejście, i do lekarzy i do leków niz to jakie mialem na początku
  6. Kalebx3, wszystko dobre co nie szkodzi
  7. lonsdale, no trzeba, tylko ze wiem o tym troche za pozno, nie kazdy musi wiedziec jak sie zaczynają problemy jak ma sie leczyc skoro mu o tym lekarz nie wspomni tylko daje leki i na tym zamyka leczenie
  8. prawdopodobnie kolejny zobojętniacz działający doraźnie i nic poza tym, firmom farmaceutycznym nie chodzi o to zeby stworzyć lek który wyleczy, bo jakby wyleczył to by pacjent dalej go nie brał i kasy by nie było, doszło to do mnie po 10 latach brania leków, zero trwałego efektu i jakieś uzależnienie organizmu od sztucznego podwyższania serotoniny ze bez lekow nie potrafi juz funkcjonowac jak wczesniej
  9. lunatic

    Esci spin-off

    Elmopl Mi nie chodzi o to kto to ma a kto tego nie ma tylko czy ktos wie co to jest i od czego -- 27 lip 2014, 17:03 -- bo jezeli to jest od leków to nie przypuszczam zeby jakis lekarz o tym powiedział mi, zaden sie nie przyzna przeciez ze zapisuje leki ktore zamiast pomagac to w dłuższej perspektywie szkodzą
  10. http://www.psychiatria.pl/artykul/depresja-czym-jest-ta-choroba/544/2.html -- 27 lip 2014, 14:51 -- http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nerwica-lekowa-objawy-boisz-sie-czegos-czy-masz-juz-nerwice-lekowa_40024.html -- 27 lip 2014, 14:52 -- mozna poczytac o jednym i drugim
  11. bo w tej chwili nie mam lekarza bo moj mnie olał i szukam jakiegos innego i jeszcze nie znalazłem, a skad wiesz ze nikt nie pomoze? a moze mial takie same objawy ktos, poszedł do lekarza i mu lekarz wytłumaczył co to jest? albo moze z innego źródła wie co to jest, tutaj są osoby z różnym doświadczeniem wiec nie rozumiem tego ze sie dziwisz ze pytanie zadałem
  12. "być może" to mnie w ogole nie zbliza do znalezienia przyczyny, bo tak mozna o wszystkim powiedziec, byc moze od tego, byc moze od tamtego, tyle to sam wiem
  13. po to sie idzie do lekarza zeby to on wystawil diagnoze i wytlumaczyl a nie zeby sie trzeba bylo samemu domyslac moze to a moze tamto, polska słuzba zdrowia
  14. Laura1234, i co powiedział lekarz na to ze co to jest i skad to sie bierze?
  15. lunatic

    Esci spin-off

    Ciągle mnie ostatnio meczy jeden objaw. Czuje się jakbym miał utrudniony odbiór bodźców z zewnątrz, jakby to było czymś zaburzone i one po prostu nie docierały do mnie z normalną intensywnością, przykładowo jestem w jakimś miejscu, coś się dzieje, a ja tego nie odczuwam tak jak kiedyś, wszystko jest jakieś spłaszczone, jest jakieś otumanienie czy oszołomienie, nie wiem jak to nazwać. Tak jakby była jakaś bariera która utrudniala mi odbiór tego co się dzieje wokół. Kiedyś na paro też to było i myślalem ze to zobojętienie od leku no ale teraz paro nie biore a jest z tym jeszcze gorzej. Nie mam pojecia co to jest, moze ktoś inny wie? Kto wie czy to nie od tego przewlekłego zażywania lekow sie teraz takie rzeczy dzieją bo wczoraj gadałem z jedną osobą o tym i w ogole odradzala zaczynanie zazywania tego typu lekow jezeli to nie jest ostateczna koniecznosć, no ale na to juz jest za pozno -- 27 lip 2014, 11:20 -- albo to jest jeszcze coś takiego co znalazłem na forum i nie ma nic wspolnego z lekami Derealizacja jest to przekonanie, że otaczający nas świat nie jest rzeczywisty. Świat osobie chorej wydaje się nierzeczywisty,często chory ma wrażenie,że obserwuje wszystko z daleka, czuje się jak we śnie,tak jakby widział wszystko zza szyby .Organizm za pomocą tej szyby broni się, nie chce dopuścić do siebie realnego świata bo się go boi. Derealizacja to pewnego rodzaju obrona organizmu, który przeżył szok i postanowił się ukryć, by czuć się bezpieczniej.
  16. Witam Od wielu lat zażywam różne leki przeciwdepresyjne na stany lękowe, depresyjne i zaburzenia osobowości. Od jakiegoś czasu występuje u mnie następujący objaw: czuje się jakbym miał utrudniony odbiór bodźców z zewnątrz, jakby to było czymś zaburzone i one po prostu nie docierały do mnie z normalną intensywnością, przykładowo jestem w jakimś miejscu, coś się dzieje, a ja tego nie odczuwam tak jak kiedyś, wszystko jest jakieś spłaszczone, jest jakieś otumanienie czy oszołomienie, nie wiem jak to nazwać. Tak jakby była jakaś bariera która utrudniala mi odbiór tego co się dzieje wokół. Kiedyś brałem paroksetynę i myślałem ze to od tego, ze one tak zobojętnia i to skutek uboczny leku. W tej chwili biorę inny lek który jak go kiedyś brałem nigdy czegoś takiego nie powodował a u mnie to jest jeszcze bardziej nasilone. Czy ktoś wie co to w ogóle jest i skąd się to może brać, czy to jest może objawem jakichś stanów lękowych czy czegoś jeszzce innego. Albo ewentualnie skutek uboczne przewlekłego przyjmowania leków? -- 27 lip 2014, 11:15 -- albo może to jest ta derealizacja?
  17. lunatic

    SSRI-temat ogólny

    Nie wyobraznie nie moze po tym zaniknac a skąd to wiesz?
  18. lunatic

    Esci spin-off

    ja kiedys na Sylwestrze jak byłem na imprezie nie tknąłem alkoholu i nic mnie nie obchodziła opinia innych, przynajmniej mialem satysfakcje ze nie dalem sie zmuszac bo cos wypada czy nie wypada, a jeden dziadek sie czepial jak to wyglada nie uchlac sie na Sylwestrze
  19. lunatic

    Esci spin-off

    no dobra ale w takim razie jaki jest sens leczenia pobudzenia lekiem pobudzającym, chociazby nawet go nie podwyższał to po co
  20. lunatic

    Esci spin-off

    heh to tak jak ja kiedys, lek na napady paniki ktory sam miał skłonność do wywoływania
  21. lunatic

    Esci spin-off

    czyli bierzesz lek pobudzający na pobudzenie?
  22. lunatic

    Esci spin-off

    no to prefaxine jest lekiem pobudzającym
×