-
Postów
162 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez speedy13
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Trudne pytanie, bo jeśli chodzi o rodzinę to jasne, ale jeśli nie no to już może być problem. Trzeba chyba popracować nad tym. Pijesz kawę codziennie czy tylko okazyjnie?
-
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Mi się śniła śmierć mojej ciotki. -
Nie. Czego boisz się najbardziej?
-
na razie dobry zdarza Ci się mówić samemu do siebie?
-
nie piór, długopis czy ołówek?
-
Najbardziej chyba sobie bo wiem na co mnie stać :). Ale jeśli nie brać pod uwagę mojej osoby to rodzina. Jakie kwiaty lubisz?
-
Źle się czuję, kaszle i mam duszności, a to wszystko z nerwów przed dzisiejszym dniem. Mam pisać sprawdzian z matematyki i do tego miałem zrobić ponad 40 zadań też na matmę, a tylko tydzień na przygotowanie miałem. Zdążyłem zrobić tylko zadania i to jeszcze nie wszystkie, a na sprawdzian się nie przygotowałem. Nie wiem co dziś będzie. Jak kaszle czuję, że mam posmak krwi w gardle aż. Jak bym mógł to uciekł bym gdzieś daleko, najlepiej do Arabii Saudyjskiej.
-
Czekolada z orzechami. Wierzysz w przesądy?
-
Lizbona i Genewa obydwa chciałbym zwiedzić. ulubiony film?
-
Zdecydowanie samochód. Lubisz zegarki?
-
Zdarza się, że łączę obydwa style, ze wskazaniem na sportowo. Nowoczesna technologia jest dla Ciebie wrogiem czy przyjacielem?
-
Prawdziwe i wprawiające choć trochę w dobry nastrój. [videoyoutube=lnA9lqcJtRA][/videoyoutube]
-
Ja już chcę wakacje. Oderwać się już od tego wszystkiego i odpocząć bo się wykończę szybciej niż przyjdą wakacje.
-
Nawet bardzo lubię Denerwują Cię jakieś poszczególne słowa samym brzmieniem?
-
No zwykle w pierwszej kolejności to na wygląd się zwraca uwagę, bo to jest coś co "widać", a potem to już wszystko wychodzi podczas rozmowy. Barwa głosu, charakter itp. Czu wolisz noc czy dzień?
-
A dlaczego nie? Jak kocha ta osobę to zaakceptuje. Czy stanięcie na księżycu jest bardzo ekscytujące i czy jest to spełnienie marzeń?
-
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Ciężko mi powiedzieć bo nie pamiętam już wielu snów, ale kiedyś chyba jeden sen się sprawdził tylko już nie pamiętam z czym było to związane. -- 21 mar 2011, 08:38 -- UU dziś miałem niezbyt fajny sen. Śnił mi się wąż, potem jeszcze mnie ugryzł . Ja strasznie nie lubię węży. -
Odpowiednio o nie dbać chyba Podoba Ci się Wrocław?
-
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Paranoja To zostałem pocieszony , a co tam będzie jak będzie i nic się nie poradzi. -
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Nie wiem, może. Dodam, że jadłem potem pączka sam później . Bardzo bym się cieszył jak by to coś pozytywnego miało oznaczać. -
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Mi się dziś śniła dziewczyna z którą rozmawiałem. I to była dziewczyna która mi się podoba. Ciekawe. -
Sny a szara rzeczywistość, czyli co nam się śni?
speedy13 odpowiedział(a) na małaMI25 temat w Pozostałe zaburzenia
Mi się dziś śnił Richard Hammond i James May którzy podjechali pod mój Rolce Roys'em Phantom Drophead Coupé. Na początek krótkie zapoznanie, a potem do auta i dawaj na miasto. Początkowo objazd rynku w około, potem jeszcze trochę jazdy no i potem to już się strasznie wygłupialiśmy np. robiłem głupie miny z Richardem do innych ludzi, ale wszyscy byli szczęśliwi, potem wykonywaliśmy jakieś zadania dziwaczne, zresztą jak ktoś oglądał Top Gear to coś w tym stylu. Następnie przyjechał Jeremy Clarkson i był bardzo oburzony, że wszystko się odbywało bez niego, ale on tez jeszcze trochę z nami pojeździł. -
Nie mam chęci na nic. Jedyne co bym chciał to, żeby nastała noc. Jutro stresujący dzień i już od kilku dni to da się odczuć. Dziś jeszcze kartkówka z matematyki mnie czeka. Ogólnie to zamykam się w sobie.
-
carola Wszystko po trochu to wywołuje, ale co więcej to ciężko powiedzieć. Ale teraz muszę się Wam pochwalić, że moje morale ostatnio jakby się podniosły trochę, a dokładniej dowiedziałem się od mojej wychowawczyni, że jestem chwalony przez panią od polskiego, że bardzo dobrze się uczę i jestem sumienny. To samo powiedziała pani od biologii, że jej się dobrze pracuje ze mną. Powrót wiary w siebie . Oby. -- 08 mar 2011, 10:21 -- Jutro zaliczam pierwsze półrocze z historii. Zaliczyłem jedną część, ale jeszcze jutro czeka mnie druga. Strasznie się boję tego, oby jakoś dobrze poszło. Byłem na kolejnej wizycie w psychologa, ale nie czuję się po niej lepiej. Dalej kazał mi brać Persen który i tak mi nie pomaga. Niestety też mam taki problem. Całymi dniami siedzę w domu. Sam, nie ma z kim pogadać czy się pośmiać. W piątek i sobotę wieczorem tata zawozi mnie do kolegi i tam trochę się "uczłowieczam" z ludźmi. Mam swój świat. Kolegów mam z gimnazjum kilku i ze 3 kolegów z podwórka w tym jeden przyjaciel, ale w roku szkolnym nikt nie ma też tak bardzo czasu, bo nauka itp. Więc siedzę sam jak kołek. Mogę śmiało powiedzieć, że teraz nie mam swojej klasy w liceum. Ja ich nie znam prawie, a oni już są zgraną paczką więc w ich oczach jak pojawię się w szkole będę po prostu intruzem. Zauważyłem też, że mam więcej kolegów i koleżanek z internetu co powodem do dumy raczej nie jest, ale z nimi można chociaż trochę popisać nie raz.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7