Skocz do zawartości
Nerwica.com

halenore

Użytkownik
  • Postów

    4 867
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez halenore

  1. Miro biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia wyglądało na to, że mamy jednak dobrych pilotów w tym kraju...
  2. Ok. Ale czy widziałaś ten teledysk???Ja rozumiem, że MY mamy dziwny gust tzn. lubimy Kevina, Toma Rotha, Chrisa Vance'a. Ale są jakieś granice
  3. Miro złe dobrego początki. W to wierzę...
  4. Jak odczujesz znaczną poprawę, będzie łatwiej odstawiać.
  5. Miro skarbeńku lepiej zacząć do mniejszej dawki.
  6. Heartbreaker o niczym innym nie marzę
  7. To ja podrzucę coś na temat kobiet w potrzebie
  8. Jesteś pewna, ze chcesz TAKIEGO zainteresowania???
  9. No nie wiem w wątku "Aborcja" zawrzało
  10. halenore

    Aborcja...

    linka zgadnienia z poetyki to zawiły temat. Zetknęłaś się z tym na studiach. Ja rówież. Wiesz, że laikowi ciężko będzie przewalić "Zarys poetyki". Tutaj nie chodzi o podejście krytycznoliterackie wg Markiewicza czy Miodońskiej-Brookes. Oczywiście rozpatrując wiersz profesjonalnie z pozycji osoby wykształconej w kierunku, utwór jest bardzo słaby technicznie: zwłaszcza forma i dobór słownictwa, brak logicznej spójności tekstu i niezidentyfikowany adresat (w większej części wiersza "ona", a póżniej nagle niezidentyfikowani "oni/one". Nie do końca jasne jest też przesłanie wiersza. Autorka pyta czy oskarża? Podaje kilka absurdalnych i zbędnych argumentów i tylko jeden bardzo osobisty. Niemniej o tym osobistym dowiadujemy się z późniejszego posta. Wiersz miał być (jak dobrze rozumiem) protestem w obronie życia nienarodzonego i oskarżeniem oponentów. Autorka uzasadnia, że pisze to, co czuje. Ponieważ napisała, że czuje żal z powodu braku szans na macierzyństwo, spodziewałabym się bardziej intymnych wyznań dotyczących uczuć/przeżyć samego pomiotu lirycznego - kobiety, która nie może i nigdy nie będzie matką. Natomiast ten wiersz jest zwyczajnym, rymującym się manifestem. Ale oczywiście to nie jest forum literackie...
  11. Powinnaś szybko wyeliminować matkę ze swojego życia. Jest toksyczna i robi twoim dzieciom pranie mózgów. To jest kobieta, która też jest matką i wie, że relacja matka-dziecko to świętość. Gdybyś ćpała, piła, tłukła swoje dzieci bądź robiła inne bezeceństwa...Rozumiem, że mogłaby wtedy stanąć przeciwko tobie. Ale nie w tej sytuacji. Opowiadać swoim wnukom, że ich mamusia nie kocha babci pojeżdża ostrą manipulacją. Matka próbuje wpłynąć na ciebie manipulując twoimi dziećmi. Uważam, że to obrzydliwe.
  12. Korba ale ty Kasiu odpuść sobie temat s. Szkoda, że jesteś tak daleko, a ja nie mam terminalu teleportacyjnego...Sciągnęłabym Cię na melanż.
  13. halenore

    Lepper

    Andrzej pchał się do polityki, ale wytrawnym politykiem nie był. Nie był nawet średniej klasy politykiem, więc Jarek ograł go żałośnie. Lepper łyknął troszkę blichtru i kasy, ale nie wiedział, co z tym dalej począć. Wchodząc na szczyt, trzeba liczyć się z prawem natury. Kiedyś trzeba będzie zejść na dół i biada temu, kto "umiejętności alpinistycznych" nie nabył, a wybrał się na Mount Everest...
  14. Szczypta Jerry'ego Springera lekarstwem na wszystko.
  15. wiola ja też już. Ale nadal nie mam rurki Lady_B nie jesteś olewana ciepłym moczem. Może tak to dzisiaj czujesz, tak odbierasz...
  16. Wiocia rozbieramy się Gdzie jest rurka Lejdzia dawaj. Niech te 80H nie marnuje się pod ubraniem
  17. Dobra jestem cymbałem. Nie zauważyłam zaprzeczenia przed czasownikiem. No cóż. Ostatnio zamiast wpisać swój login, wpisywałam "zaloguj się"...
  18. Lady_B super demot. Buhaha Ale zara! Ja siem skonsultowałam i nie jestem szczęśliwa. Jakieś słabe te moje lekarze i farmaceuty...
  19. Thazek szczęściarz wiola173 a co ty tam za gratisy rozdajesz???
×