Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zenonek

Użytkownik
  • Postów

    3 565
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zenonek

  1. Wedlug mnie psychoterapia moze miec spora skutecznosc w przypadku depresji (od umiarkowanych po nawet dosyc ciezkie jako wspomagacz) psychogennych - kiedy stoponiowo mozna sie oswajac z jakas strata oraz w sytuacjach lekkich/srednich nerwic - wtedy wiedza na temat tego schorzen pomaga oswoic lęki itp itd...Jednak dzieje sie tak w przypadku osob, ktore maja najczesciej albo jedno albo drugie. Co z tego ? Ano wiekszosc ludzi mocno przeterapeutyzowanych wie o co biega w ich psychice ? I co ? I gowno, za przeproszeniem. Nic badz prawie nic to nie daje. -- 05 sie 2011, 19:42 -- Baaa zapomnialem dodac, ze bardzo czesto terapia znacznie pogarsza stan chorego i wcale NIE ma zadnej pewnosci, ze potem bedzie lepiej. Niejeden/niejedna pewnie sie juz nie podniosl/a po tym jak dowiedzial/a sie co siedzi w jego/jej psychice.
  2. tirek1984, Moze czas troszeczke zwolnic tempo pracy ? Powiem tak, jesli nie masz stanow lękowych depresji to naprawde powinienes sobie poradzic np : - zapisz sie na kurs jakiegos jezyka albo i dwoch (chodzilem na kilka kursow jezykowych i zawsze nadarzala sie okazja nawiazania jakis blizszych relacji, naprawde wiekszosc ludzi na kursy jezykowe zeby wyjsc miedzy innych) - moze na popularne dzisiaj kursy tanca ? - portale randkowe to tez jakis pomysl ? Jezeli natomiast powyzsze rzeczy sprawiaja Ci trudnosc to oznacza, ze mozesz miec...problemy...Nie chce wyrokowac, ale ludzie, ktorzy nie maja problemow psychologicznych w 99,9% nie maja zadnych trudnosci w nawiazywaniu relacji z ludzmi...Nawet jak pracuja po 15h dziennie to maja juz przynajmniej swoje rodziny i jakis znajomych. Postawmy sprawe jasno, moze zabrzmi to brutalnie , ale taka jest prawda (nie odbieraj tego jako jakis przytyk) , ze facet, ktory nie ma problemow ze soba nigdy nie bedzie mial problemow ze znalezieniem sobie kobiety...Znajomi rozumiem, moga sie kontakty urwac itp itd, ale...no wlasnie...90-95 % mezczyzn bez wzgledu na status spoleczny i wyglad ma partnerki , jedni moga miec stale, drudzy moga byc singlami, ale np miec wiele kochanek (czego nie pochwalam)... Zatem musisz sam sobie odpowiedziec na pytanie ile razy probowales sie umowic z jakas dziewczyna ? Znajomych nie jest latwo sobie znalezc jesli nie ma sie ich ze szkoly/studiow...natomiast znalezienie sobie partnera to rzecz, ktora zawsze mozna zrobic jesli nie ma sie silnych lękow.
  3. Dokladnie...Jezeli psychoterapeuta jest czlowiek gruboskorny, z "solidnym mozgiem" to nic go nie obchodza problemy innych. NIe bedzie w stanie nawet sie wczuc w sytuacje petenta.
  4. Moze lepiej sie zastanowic 2 minuty zanim sie zbanuje inteligentnego i sporo wnoszacego do forum uzytkownika ? Mozna bylo dac slowne ostrzezenie.
  5. leon, Niestety masz wiele racji...Mimo wszystko ! Nikt kto nie poczul na wlasnej skorze co to znaczy miec wadliwy , "powypadkowy" , skladany mozg nie wie co to znaczy. Ludzie, ktorzy maja "igłe" mozg nie sa w stanie sobie wyobrazic co to znaczy...
  6. Zastrzyki niby na myslenie ? Kto Ci to przepisal ? Nie wiesz co to za substancja ? Leki przeciwpsychotyczne tez sa podawane w formie zastrzykow. Odpowiednio prowdzone leczenie przeciwpsychotyczne moze przywrocic Cie do zycia. Pamietaj o tym.
  7. Dokladnie piwko przed impreza gora 1,5 i dzialanie przeciwlękowe sie zalaczy i juz jest git .
  8. Matt FX, Uwazam, ze jestes skrajnie przewrazliwiony na punkcie tych mysli..nie zrozum mnie zle, wszyscy tutaj sa wrazliwi badz bardzo wrazliwi, ale Ty za bardzo przywiazujesz uwage do swoich mysli. Olewaj je, pozwol im plynac...Naprawde wyluzuj , bo naprawde zwariujesz do konca...Wiem , ze mozna choc troche to zwalczyc.
  9. Podawalem liczby odnoszace sie do mojego otoczenia. Moj terapeuta przyjmuje co najmniej 3 lub 4 razy w tygodniu srednio od 9 rano do nawet 20-21. Przewaznie grafik jest pelny. Podobna ilosc przyjmuje 5 innych terapuetow z przychodni do ktorej chodze. Bierze 80 zł za 50-55 minut. Sa tacy co biora i po 100-120 zl za 50 minut. Placa za wynajem mieszkania w nalezacego do jednego z psychologow, wychodzi im to bardzo tanio. Wszystko zalezy jak kto sie ustawi. Jak ktos ma dobra prase i ma niezla miejscowe to moze spokojnie wyciagac 10 tys zl miesiecznie co jak na polskie warunki jest wysokim zarobkiem. Nie mowiac o psychiatrach. DObry psychiatra w duzym miescie bierze 150-200 zl za 40-60 minut i moze przyjac i 30-40 osob tygodniowo (znam takich).
  10. Prawda jest, ze bycie terapeuta to dobry, intratny zawod. Zrobmy prosty rachunek. Zalozmy, ze terapia trwa 50 minut (5-10 minut na odsapniecie miedzy pacjentami) oraz, ze terapeuta przyjmuje 30 osob w tygodniu. Koszt jednego spotkania to powiedzmy taka w miare niska stawke 60 zl. 30x 60= 1800. 1800x4= 7200 zl miesiecznie leciutko moze wpadac w kieszen w miare rozgarnietemu psychologowi w niemalym miescie (nie liczac innych prac, chociaz duzo czasu juz nie zostaje, ewentualnie grupy czy cos). I to wszystko przy stawce zaledwie 60 zl za 50 minut. Oczywiscie zarobek jest to kwestia indywidualna, czasami ktos wynajmuje gabinet, czasami nie itp itd Najlepsze jest to, ze w zasadzie taki terapeuta nie placi nalezyztych podatkow (w wiekszosci przypadkow). Zatem dla kogos kto lubi taka prace to sprawa przyjemna i oplacalna. To jest prawda. Ale nie mozna gardzic tymi ludzi z tego powodu, ze biora pieniadze za takie uslugi. JEst popyt to pojawia sie podaz. Dobry terapeuta wlasnie powinien umieć wytworzyc pozory takiej wiezi, ze naprawde mu zalezy na zdrowiu pacjenta...niewazne, ze najczesciej jest to zludne, ale petent wlasnie powinien myslec, ze ma prawdziwe wsparcie ! Natomiast jak dla mnie dobry profesjonalista w tym fachu nie moze sobie pozwolic na zbytnie rozczulanie sie nad pacjentami, poniewaz w konfrontacji z ogromem ludzkich cierpien sam by zwariowal predzej czy pozniej. Powtarzam to w kolko jest pelno pseduo - psychoterapeutow, ktorzy poszli wlasnie w pogon za latwym i przyjemnym pieniadzem. Byc moze nawet ich jest wiekszosc...Ale sztuka wlasnie polega na tym zeby znalezc sobie terapie z prawdziwego zdarzenia.
  11. leon21, Oczywiscie, ze istnieje milosc na ktora sklada sie wiele rzeczy...Niewazne, ze sa to pewne reakcje chemiczne, ale zowie sie to miloscia. Natomiast rzeczywiscie jest pewna grupa ludzi, ktorzy maja nieco bajkowy poglad na temat znajdywania sobie partnerow . Jednak wiekszosc ludzi twardo stapa po ziemi. Jezeli nie masz powodzenia u kobiet to pewnie Ci sie tak wydaje tylko (w sensie ile razy probowales sie bezposrednio w 4 oczy umowic z jakas kobieta w ciagu ostatnich dwoch lat i dostales kosza ??).
  12. Zastrzyki czego ? Lekow przeciwpsychotycznych ? Jezeli przyjmujesz wysokie dawki neuroleptykow to moga wystepowac takie objawy. Po prostu mowiac kolokwialnie czlowiek staje sie istota bez woli...automatem. W takim przypadku trzeba albo zmienic lek albo zmniejszyc dawke. Mozna leczyc pacjenta tak zeby zyl normalnie bez otumanienia.
  13. Oczywiscie, ze preferencje seksualne sa stale. Jedynie w przypadku osob biseksualnych jest to pewnie uwarunkowane sytuacja.
  14. Zenonek

    Przepraszam

    forum-1956, A wez nie rezygnuj z forum.
  15. kasja, Sproboj Seroxat albo Escitalopram.
  16. Monika1974, Jakos leci, nie jest najgorzej. W koncu trza jakos swoja "rzepke skrobac" . Troche pracy, troche rozrywki i cos tam sie kreci. A jak tam u Ciebie ? Z Mattem jest ten problem, ze majac NN czasami nie jest w stanie uwolnic sie od pewnych mysli/ lękow. Na to jednym z najlepszych sposobow jest oswojenie danego problemu. Jezeli boi sie, ze jest homo i jest to typowy objaw NN to powinien to po prostu oswoic, olac i wtedy problem prawie zawsze ustepuje. A po jakims czasie dystans do danego tematu wraca.
  17. Matt FX, Powiedz sobie, ze najwyzej jestes bi i luzik....jak wychlodzisz umysl , wyluzujesz to nabierzesz dystansu do tego.
  18. Mozesz dac linka z fochem ? Jestem ciekaw o co poszlo.
  19. Ano BMW to w sumie najlepsza marka obecnie. Tyle, ze w naszym kraju dominuja BMW model E36 z lat 90, ktory kupuje sie z 5 tys zl.
  20. rober6666, Przypomnij mi jakie Audi A6 miales ?
  21. Marek77, A nie boisz sie, ze lek ten pogorszy Twoj stan ? Po co ryzykowac psychoze ?
  22. Marek77, Zamowiles lek nie majac recepty ? Przeciez w sadzie nic nie uzyskasz? Chcesz brac taki lek majac jak mowiles "objawy dopaminowe" jak obsesje i paranoje ? Chcesz sie wpedzic w psychoze ?
  23. Nie znam jej tworczosci w ogole, ale jednak nie wiemy do konca jednej rzeczy : - czy chlała i cpala bo byla ciezko chorym psychicznie czlowiekiem opornym na leczenie (co zdarza sie nader czesto , praktycznie od 1 do 5 % ludzi jest niemal calkowicie niepodatnych na leczenie antydepresantami) - czy robila to co robila, bo lubila mocno odmienne stany swiadomosci - a moze jedno i drugie ? Jednak ja nie potepiam jej, wedlug mnie byla ciezko nieszczesliwym i chorym czlowiekiem podatnym dodatkowo na uzaleznienia.
  24. Ami w malych dawkach np 5-50 mg nie ma bardzo mocnego dzialania na serotonine, wiec jest szansa, ze moze byc ok. Oczywiscie musisz probowac i bacznie obserwowac swoja reakcje na ten lek, gdyz jest to bardzo silny w sumie antydepresant (w dawkach 200-300 mg obok Anafranilu najskuteczniejszy) o dodatkowym dzialaniu uspokajajacym.
×