Zenonek

Tak. Polacy zadecudowal.

Mocca Masz racje. NIe pisalem do Ciebie tylko ogolnie. Ale racja. Nie Kaczynscy zaczeli ta zalosna retoryke tylko srodowisko ich przeciwnikow. To nabijanie sie, ze sa niscy (160cm), grubi, z ich nazwiska, i z wielu innych spraw jest po prostu zalosna zalosnoscia. Nie mowiac o tym, ze przy okazji srodowiska te obrazaly ladne kilka mln Polakow niskich, grubszych itp itd. To prostu obrzydliwe jest - uzywanie tego typu argumentow przez ludzi z wiadomych srodowisk. Nie mowiac o tym, ze w przypadku wielu z nich idealnie pasuje "przyganial kociol garnkowi". Dodac mozna jeszcze to, ze kilku smialo sie z Kaczynskich, ze maja po 159cm a sami mieli po 163 :).

Natomiast Kaczyński jest super przystojny. Jak na 60 latka nie trzyma sie zle :). Zreszta nie ma co w ogole mowic o takich rzeczach w przypadku tak wiekowych ludzi jak I Dama czy Kaczynski. Bo to bardzo male jest .

Dzieki temu pewnie Kaczynski wygra wybory parlamentarne. Wczoraj niewygladal na smutnego. Teraz to pozostaje po prostu poczekac co bedzie.

Wedlug mnie ten lek jest dla Ciebie do dupy, lub dawka za mala. Kurde pogadaj z tym lekarzem na powaznie. Ja w podrecznikach czytam, ze przy NN trzeba stosowac wyzsze dawki, wiec jak Esci to 15-20 mg, a nie 10. Dodatkowo dziwne, ze nie dali Ci jakiegos lajtowego neuroleptyka (np Peraznium) w mikrodawkach (50-100mg) - lek ten dobrze dziala na natrectwa. Moze pogadaj o Anfranilu. To najlepszy antydepresant na NN i wiekszosc depresji. Czasami daje sie mala dawke przy SSRI. Jak tam ludzie i szpital ogolnie ? Nie przejmuj sie dziewczyna. Wyzdrowiejesz to znajdziesz sobie inna.

Wlasnie obejrzalem pierwszy raz na Zalukaj. Ladna jazda hahahahaha. Teraz bede ogladal Pile V.

Tutti kur*a frutti to z "Bękartow" ?

Witaj Matt ! Dobrze, ze w koncu sie odezwales. Pamietaj , ze sa na forum ludzie , ktorzy o Tobie pamietaja :). Miales jakis okres poprawy na Escitalporamie ? To ile juz jests w szpitalu, a ile na przepustkach ? Nie bylo okresu poprawy ? Wiazaesz swoja nerwico-depresje z jakims konkretnym wydarzeniem/wydarzeniami ? Jak tam terapia?

No przeczytalem. Wykup sobie ta recepte tylko nie Asertin, lecz Zoloft lub Asentra i zacznij lepiej brac. Nie rozumiem czemu sie boisz tych lekow ? Zoloft to jeden z delikatniejszych lekow , wiec nie ma sie czego bac ! Sam biore Zoloft i mam totalne zero skutkow ubocznych. Nawet potliwosci nie mam zwiekszonej.

Jestes pewna, ze masz 100% przyczyne depresji ? (to wazne, zebys byla tego pewna). Czyli , gdyby nie "cos" to bylabys szczesliwym czlowiekiem ? Zatem czy nie ma zadnych szans na odwrocenie "tego czegos" ? Lub przynajmniej na zaakceptowanie ? Jezeli chcesz mozesz napisac o co chodzi - przeciez jestes tu calkowicie anonimowa. A dzieki temu moze bedzie Ci latwiej pozniej otworzyc sie przed terapeuta ? Dodatkowo jesli napiszesz jaki jest powod to moze cos doradzimy ?

Jakie leki Ci zapisala lekarka ? Wyjscie z depresji bez lekow jest praktycznie niemozliwe. Chyba, ze w jakis cudowny czy niecudowny sposob komus uda sie rozwiazac przyczyny takich stanow. Farmakoterapia (przynajmniej kilka miesiecy) + intensywna i szczera psychoterapia z dobrym terapeuta moze zdzialac cuda. Masz jakas konkretna przyczyne depresji ?

Przy juz srednio mocnej depresji czy nerwico-depresji ? NIe dasz rady wyjsc z tego calkowicie. Aczkolwiek mozesz sobie nieco pomoc poprzez szereg aktywnosci o ktorych pisali forumowicze. Ja bym dodal do tego np . Joga , znalezienie sobie hobby , wycieczko rowerowe. Co do lekow - tak czesto lecza one objawowo - jednak nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ze tak jest w przpadku wiekszosci chorob np. nadcisnienie, cukrzyce, wiencowke, alergie itp itd - tutaj sa leczone tylko objawy, choroba jest tylko zagluszona tez !! Zatem czy nie leczylbys np. alergii czy nadcisnienia dlatego, ze leki tylko tlumia objawy ? Pewnie nie. Idz do lekarza i napisz co Ci powiedzial i przypisal.

Jak myslicie kto wygra ? Kaczka czy Bronek ?

Bo w moim fachu takie male "dopalacze" sa bardzo mile widziane. I tez jakos tak podobaja mi sie te antydepresanty. Chcialem nawet sprobowac Anafranil, ale lekarka o malo nie padla trupem jak jej o tym powiedzialem . Bo ona mow, ze jeszcze z 2 miechy i mam odstawic leki. Hmmm zobaczymy. A jak masz terapie teraz prowadzic?

Benzo to narkotyczne leki. Ich dzialanie jest bardzo silne. Wyluzowanie itp itd wlaczone. Z reguly nie maja mocnych skutkow ubocznych. Co najwyzej sennosc i cos w tym stylu.

Hmm to moze pozazywaj chwile Escitalopram i wroc do Paroxetyny ? A skutki uboczne jakies sa ?

Ale zazywasz caly czas Escitalopram ? Czy tylko terapia?

Bo poczytalem troche o Seroxacie i obok Esci to najlepszy SSRi. A wlasnie Ty jak tam ? Chodzisz na terapie ? Zazywasz cos ? Jak zdrowie ?

Tu akurat jestes w duzym bledzie, bo benzo dostalas wlasnie po to zeby uniknac skutkow ubocznych na poczatku SSRI. Naprawde nie masz sie czego bac. Seroxat to super lek. Z benzo na 99% nie bedzie skutkow ubocznych.

Polubilem to forum i ludzi. Zainteresowalem sie psychologia i psychiatria i fajnie sie mi tu pisze . Moglas napisac na priva co sie stalo, ze tak nagle odeszlas . Zazywam caly czas Sertraline, ale jestem napalony na Paroxetyne.

Ladnie , ladnie Shadow. Tak ucieklas i nic mi nie dalas znac. Co, jak i dlaczego . Ale dobrze, ze jestes .

Bralas Bioxetin i bylo dobrze, to czemu teraz nie wrocisz do niego ? Seroxat jest ogolnie rzecz biorac lepszym, mocniejszym i skuteczniejszym lekiem niz Fluo. Zwlaszcza przy depresjach z towarzyszacym napieciem, lękiem itp itd. Paroxetyna swietnie wycisza lęki.

Zobaczymy kto wygra. Swoja droga dzisiaj ma byc jakas akcja PO. Wiecie o co chodzi ? Ja osobiscie nie uwazam, ze Komorowski bylby zlym prezydentem. Nic do niego nie mam. Trzeba po prostu poczekac na wyniki.

po Sorki , ale nie odwracaj kota do gory ogonem :). Faktem sa glosowania, ktore zostaly wypunktowane, cytaty, program ministra finansow, wypowiedzi oraz , ze to za Kaczyna zostaly obnizone podatki, utrzymany podatek liniowy, bylo znacznie lepsze wykorzystanie srodkow z funduszy UE itp itd. To sa fakty. Moja subiektywna opinia nie ma tu najmniejszego znaczenia. Nawet lewicujacy dziennikarze przyznawali, ze ta debata to byl nokaut.

Wierzysz w to co chcesz wierzyc a nie w fakty.