chory

Siedzę do 4:00 i śpię. Jutro, znaczy dziś dentysta po 15:00! dam radę! Do posłuchania:

Damageed, witaj! co tam się dzieje?

tahela, czemu zły, na pewno będziecie mieli wyśmienity nastrój! jak z góry ktoś założy że zjechany to swą osobą rozprowadzi ten stan rzeczy i tak będzie. Nie chce nic obiecywać... 4 you:

Laima, dobrej nocki! i poszły ;/ życie! Kto czyta, polecam:

uzytkownik, najgorszy pierwszy, potem daje ulgę! nie łam się niczym - moje nowe motto!

A ja palę po kilka dziennie, obiecałem sobie że jak poznam dziewczynę to rzucę!

Laima, tahela, DZIĘKI! dziewczyny wzajemnie! nie dawajcie się! ja to bym przy ognisku posiedział... popiekł kiełbaski i chleb + jakaś cola, red-bull, i spacerowałbym, zwiedzał, podziwiał krajobrazy, jeśli już bym był na ZLOCIE. Dla was, kocham tego faceta: http://www.youtube.com/watch?v=xLX_Tjuu31E

Laima, je się dobrze trzymam jeszcze, co by dało że bym był?

Zapraszam serdecznie, garść unboxingów, wywiadów, muzyki - tego czego lubię! http://www.youtube.com/2012PIOTREK

Laima, nie będę raz że daleko, a dwa że nie czuję takiej potrzeby, jechać tam itd, nie chce mi się! świetnie sobie poradzicie, co ja wam tam pomogę, na co ja tam. tahela, słońce co się stało? nie smuć

Na rozgrzewkę! http://www.youtube.com/watch?v=FsMMEKhdP7Y

Jedno jest pewne, jak obie osoby chcą to będą razem.

Widea pod muze dla brata tworze wiec jestem jak coś

Mushroom, kilkuset kilosów.

Candy14, jasne i dzięki niektórzy tu są naprawdę super, i nie będę ukrywał ja także! znaj swoją wartość, teraz tworzę wideo do nowego albumu... humor jak wczoraj się gadało 6/6 )

Candy14, też się cieszę, tylko odległość....

Fajna dziewczyna odezwała się do mnie na PW ;-* ♥

Otwieram! moi mili.

zielona miętowa, jeśli o lekach mowa, to ja kiedyś po jakimś leku pernazinum 2 tabletki czy podobne ustrojstwo, miałem sen że wyleciałem z okna, takie to było realne i nawet fajne!

Atalia, ja pierdykam! ja nie mogłem przywyc, zawsze mnie wkurzało, niepewność taka.

rafau, mnie alko rozluźnia jak na prawdę dużo wypiję tak to mi nic nie daje. Ogólnie piję tylko okazjonalnie, bo to do niczego nie prowadzi!

Kiya, ;-) biedactwo! ale chyba nie jest aż tak tragicznie jak napisałaś. Też się skubałem, ale teraz już się nie skubię.

rafau, to lipa. Ja też czasem sztywny się robię jak drabina

rafau, a pocą ci się tylko ręce ze stresu czy i pod pachami, stopy i dupa?