
maggieflakes
Użytkownik-
Postów
165 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maggieflakes
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
witaj to może być fobia społeczna, więc nie ma co zwlekać i trzeba wybrać się po specjalistyczną pomoc psychologa i psychiatry
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
maggieflakes odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
a ja czuję emocje od skrajnej rozpaczy do nienawiści, coraz częstsze myśli samobójcze...dziś obudziłam się z myślą. kur.a kolejny hu.... dzień niech to się w końcu skończy -
to prawda, najważniejsze jest dziecko
-
nie mam zamiaru tkwić w chorobie...po prostu ostatnio powątpiewam w sens istnienia związków...bo czy jest się zdrowym czy chorym to zawsze istnieje ryzyko porzucenia przez drugą osobę i tego niestety nie da się uniknąć...takie niestety jest życie
-
nie wiem czy dobrze zrozumiałam masz męża, ale zakochałaś się w swoim najlepszym przyjacielu, który nic nie wie o tych uczuciach,a mimo to odsunął się od Ciebie...? a wiesz z jakiego powodu?
-
po pierwsze nie obwiniaj się...dobrze zrobiłaś, ze rozeszłaś się z mężem, który nie kochał waszego dziecka, po co być z kimś na siłę...dużo też przeszłaś...po takich przeżyciach, po stracie bliskiej osoby człowiekowi trudno jest dojść do siebie...godzenie z tym jest bardzo ciężkie trzymaj się ciepło przytulam
-
Cieszę się, że Ci trochę lepiej i nie rezygnuj z psychologa, nawet jak ten do którego się zapisałaś na pierwszą wizytę nie przypadnie Ci do gustu to zawsze możesz poszukać innego, tego właściwego dla siebie...ja już chyba chodzę do 5 czy 6 psychologa z kolei więc trzeba próbować aż do skutku przytulam
-
czyli lepiej się z nikim nie wiązać
-
i do tego jeszcze jakie więc zwracam szacunek Themis i oby tak było, oby pożałował
-
No dobrze, ale mimo leczenia to druga osoba i tak odchodzi, bo nie ma natychmiastowych efektów...to jak to nazwać? Płytkością uczucia, egoizmem? Ale prawdą jest, że nie można opierać się na drugim człowieku, tylko na sobie...A pretensje zawsze będą
-
witaj fajnie, że jesteś co do trudnej sytuacji osobistej, to też przeżywam takową przytulam
-
to straszne co przeżywasz bardzo Ci współczuję, ja bym chyba nie dała rady...ale męża masz skurczybyka, nie dość, ze Cię zdradził, zostawił, odszedł do innej, to jeszcze w ogóle się dziećmi nie interesuje co to za człowiek nie wart tego, żeby za nim rozpaczać, nie wart Twojej miłości...Poza tym uważam, ze każda krzywda wyrządzona drugiej osobie wraca i ta jego nowa kobieta może go potraktować kiedyś, tak jak on Ciebie...Widać, ze jest pod jej wpływem...to też jakaś hetera, wstrętne babsko (to chyba nie jest wulgaryzm?) przytulam mocno trzymaj się cieplutko
-
mądrze mówisz chociaż z tą nadzieją to różnie bywa
-
nie daj się trzymam kciuki będzie dobrze
-
dziękuję zawsze do usług przytulam i ściskam
-
cześć napisz coś więcej o sobie, z czym się borykasz, co Cię gnębi pozdrawiam
-
k_o82 powiem Ci, że to zależy od osoby z jaką się zwiążesz, bo na początku może to akceptować, ale jak napisała soulfly89 ważne jest, żeby pomogła Ci to zmienić i wspierała Cię w tej walce...a nie jak w moim przypadku, że rozstanie nastąpiło, bo ta druga osoba miała już dość moich zaburzeń
-
Piszesz, że masz wszystko gdzieś, że niczym się nie przejmujesz, że nie masz uczuć itd.Jednak to nieprawda, bo gdyby tak było nie czułbyś smutku, poczucia że Twoje życie jest do bani. rozumiem to, tez się podobnie czuję, im jestem starsza tym jest gorzej...komputer to moje okienko na świat porażka pozdrawiam
-
Nie wiem czy to depresja czy nerwica ?
maggieflakes odpowiedział(a) na Flossa temat w Depresja i CHAD
Bardzo współczuję Ten lekarz co Ci zrobił taką krzywdę, to nie powinien już w ogóle leczyć.Nie da się go jakoś pociągnąć do odpowiedzialności prawnej?żeby zapłacił za to co zrobił. Wiem, to nie przywróci Ci zdrowia, ale zawsze by była jakaś rekompensata...zresztą tyle się słyszy o tym ile lekarze zawalili, że szok Naprawdę nie wiem co Ci poradzić Trudno się pogodzić z jakąkolwiek chorobą, a co dopiero z utratą któregokolwiek ze zmysłów...ja mam dosyć słaby wzrok (nie dowidzę na jedno oko) i jak sobie pomyślę, że któregoś dnia miałabym już nie widzieć to nie wiem co bym zrobiła nie będę stawiać diagnozy, bo nie mam do tego żadnych uprawnień, ale w Twojej sytuacji zrozumiałe jest, że możesz cierpieć i na depresję i na nerwicę, i najlepiej by było zasięgnąć opinii kompetentnego lekarza-psychiatry trzymaj się ciepło przytulam -
witaj Julia fajnie, że zawitałaś na forum co Cię najbardziej gnębi? pozdrawiam serdecznie
-
Shadowmere masz rację, ale sam przecież napisał, że jak zdradzał to nie widział w tym nic złego, nie dopuszczał do siebie tej myśli, że robi źle...znowu... Themis przynajmniej teraz żałujesz i zdajesz sobie sprawę jaką krzywdę wyrządziłeś swoim najbliższym, nie rezygnuj z psychologa, podejmij leczenie i nie rezygnuj życzę powodzenia witaj zagubiona mam nadzieję, że znajdziesz na forum to co potrzebujesz
-
nie chciałam używać wulgaryzmów na to co zrobiłeś, ani dobijać....przynajmniej wiesz teraz, że znowu zrobiłeś źle...szkoda tylko, że wcześniej o tym nie pomyślałeś
-
ja tez mam ostatnio stracha przed nocą, wpadam w jakiś atak lękowo-płacząco-trzepaczkowy i pół nocy nie przespałam...też się wszystkiego boję, więc rozumiem trochę jak się czujesz...i chyba bez tabletek się nie obędzie, psychoterapia też jest nieodzowna...trzymaj się ciepło przytulam mocno
-
Czy można wychować siebie od początku?
maggieflakes odpowiedział(a) na onanek temat w Depresja i CHAD
oj też potrzebuję samą siebie wychować...jednak jak to zrobić...sama nie wiem człowiek wiele problemów z sobą ma poprzez to jak go "wychowali" rodzice...niestety
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7