-
Postów
2 195 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez cytrynka84
-
225 wenli działa też na dopamine.U mnie to było zauważalne,,wyrazna poprawa nastroju,często sie usmiechalam,czasem nawet,dzialanie lekko euforyzujace,ale to rzadko,Lekarz mi mówił,ze,jak po tygodniu- dwóch od zwiększeniu nie poczuje różnicy to zmienimy lek 225- jedyny sk.ub.u mnie to sennosc-mniejszaa lub wieksza,ale jednak była.Ale na każdego moze działać inaczej.Jednych wenla pobudza(większość,aktywizuje,innych uspokaja) Może być jeszcze Anafranil,ale może powodować dość uciążliwe sk .ub.,ale nie musi(chyba o nim pisałeś)
-
RafQ napiisalam do Ciebie pw U mnie było odwrotnie,po SSRI,SNRI Nie miałam prawie zadnych ubocznych no może poza senoscia,po efectinie i seroxacie,stany lekowe na początku brania,ale to normalnee Teraz mam brac xanax,1mgzeby łatwiej było mi wejść TLPD,ale tak sie boję,ze nawet xanax słabo pomaga Ale wytrwtam i zobaczymyc,czy zadziala Obym za bardo nie przytyla Rafq bardzo proszę o odpowiedz,nie spieszy się,jiak bedziesz miał trochę czasu
-
Zgadzam się w 100% Shadowmere Sama bralam paro.na noc,choć lekarz się strasznie dziwił. JaLukas,bierz śmiało na noc.
-
Rozumiem też płace sama za leki,wiem jak to jest z autopsji:( Dobry psycholog to podstawa,super,gratuluje:) Umnie jednoznacznej diagnozy brak,depresja reaktywna ,dystymia itp Mam miesiące,ze mam straszne stany lekowe,teraz tak mam innym razem marazm i tzw zahamowanie psychoruchowe-także zupełnie sprzeczne rzeczy,więc nie wiem ,co mi właściwie jest ,lekarz trzyma mnie w gabinecie,dosłownie 3 min,wogóle ze mna nie rozmawia,i sprawia wrażenie jak by miał wszystko i wszystkich w d...( chodzę na NfZ,na prywatne mnie nie stać muszę pomysleco zmianie lekarza ,ale czasem jak nie mogę przyjść na wizytę ,to mogę zadzwonić i mi wypisze recki,a potem ktoś może je odebrać w rejestracji A jak zmienię doktora to bedzie chciał mnie widzieć co miesiąc,bo nie będzie mnie znał Jest jeszcze parę innych powodów,ze nie zmieniam psychiatry,ale nie będę sie rozpisywać,żeby nie robić off-topi Depra może być po rispolepcie,ale wiadomo,jak trzeba brac to trzeba,ważne,ze pomaga:)sproboj faktycznie może zmniejszyć rispo ?Co prawda nigdy nie bralam neuroleptykow,ale trochę czytałam o nich(tzn.o smutku po neurolep,możliwym spadku nastroju,sennosci itp.,ale to może oczywiście ,ale też nie musi wystąpić) Wyjdziesz zdepry, i przyjdą lepsze dni,chociaż teraz w to nie wierzysz,ale to minie zobaczysz,tylko to czekanie na poprawę jest najgorsze,wiem coś o tym Z bdp też można wyjść,ale potrzeba sporo czasu i cierpliwości,a z cierpliwością w tej prypadlosci ciężko mam znajomych z bdp,którzy normalnie funkcjonują,z gorszymi momentami,ale jest to możliwe,choć to na pewno nie latwe zaburzenie Sama jestem bardzo niecierpliwa,co do poprawy po lekach,na już, na citoStaram ,sie nad tym panować,ale różnie mi to wychodzi,choć jest lepiej niż na początku leczenia Teraz lekarz kazał mi brac Anafranil,bo jest ze mną złe Boję sie go brac,ale spróbuje trudno nie mam za bardzo wyjścia,a nie chce sama sugerować leków,bo parę razy tak zrobiłam i nie wyszło mi to na zdrowie. Pozdrawiam Boję sie brac
-
Rozumiem no to faktycznie nie masz za bardzo wyjścia Mi akurat efectin bardzo pomógł,ale też miałam czasem wrażenie ,ze sie wypalił,musiałam zwiększyć dawke,lekarz kazał i sie zgodziłam,chociaż wiem ,ze kosztowne:(,więc nie namawiam,zwłaszcza jak sie bierze inne leki,a ja tak bralam Ale fakt ,że jak bralam 225 wenli to czułam wyraźną poprawę,ale portfel mi sie uszczuplil ,niestety Zdarzało mi sie też mieć depre,straszny dół ,to trwało kilka dni,czasem nawet 2 tyg i potem samo przeszło,więc na lekach,też są takie stany depry,tylko trwają dużo krócej. Mowiac,ze zle znosisz wenle,miałam na myśli nie sk.ub.,a poglebiajaca sie depre i myśli samobójcze Zawsze możesz jeszcze raz poprosić o zmianę leku,a jak nadal lekarz będzie sie upierał to powiedz,ze nie wyjdziesz z gabinetu ,dopóki Tobie nie zmieni leku. ale to w ostatecznosci,albo powiedzieć ,że nie będziesz brał tego leku i tyle,to też ,jak nie będzie innego wyjścia Alemiejmy nadzieję,ze kryzys minie i nie będzie takiej potrzeby. Mój lek .mówi to samo,że to reakcja psychologiczną,na trudna sytuację w życiu,stres,przerwane studia i itp,a nie reakcja chemiczna,ale na mnie jakos terapia psychol.nie działa,może za mało sie staram,sama nie wiem Dobrze ,ze idziesz do psychiatry we wtorek na kontrole Jak sie wogóle czujesz dzisiaj??? A Ty chodzisz na terapię ?,i czy Tobie to pomaga? Nie umiem pisać krótko:),przepraszam za rozwleklosc postu.
-
Stawialabym na Efectin ,w moim przypadku okazał się lepszy od Seroxatu,po prostu silniej działa Na bezsennosc,biorę czasem Nasen(zolpidem),rano nie jest się po nim sennym,bo po prostu po6 -8 h przestaje działać.Brany przez czas ,tzn codziennedluzej niż chyba 3-4 tygodnie może powodowac uzależnienie,ale jeśli bierze sie go doraźnie to wszystko jest w porządku Lekarze chyba dość często go przepisują Naprawdę odradzam sugerowanie lekarzowi,co ma przepisac,bo to dość często nie wychodzi na zdrowie,wiem sama po sobie.może warto zmienić lekarza.
-
Zależy ,jak długo masz to brac? Po kilku tyg. uzależnienie,Tobie nie grozi raczej,a czasem trzeba pobrać przez jakiś czas Sama np biorę,czasem jak muszę,przy wprowadzeniu nowego antydepresanta,na zniesienie obj.ub.antydepr (takich jak nasilone stany lekowe).Biorę jakieś 2-3 tygodni ,taka sama dawke ,jak Ty Biorę też czasem jak mam straszny kryzys,naprawdę pomaga,nie uzaleznilam sie:) Ty też jesteś w b.kiepskim stanie,(o czym sam piszesz),stąd pewnie xanax,działa on lekko przeciwdepresyjnie,ale głównie przeciwlekowe Brałeś go już kiedyś? Mnie on wogóle nie"zamula":) Trzeba trochę uważać,ale bez przesądy Zawsze możesz poradzić się jeszcze innego lekarza/zmienić go Inny lekarz może zmieniłby Tobie ten Welafax,na coś innego,skoro tak złe znosisz wenle.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
cytrynka84 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
2 lekarzy mi powiedziało,ze woleli by nie łączyć z lekami dział.na noradrenaline,nie tłumacząc dlaczego Znowu inny lekarz powiedział,ze bez problemu mozna je łączyć.Więc sama już nie wiem??? To co napisze,może i jest głupie i nieodpowiedzialne,a mianowicie:Korcilo mnie,żeby jednak wypróbować ten mix leków ,trochę na własną rękę,w celach,większej aktywizacji,ale teraz mam inne leki,działają,więc nic nie kombinuje na razie,nie zmieniam. Bierz ten zestaw,jak lekarz kazał,on wie najlepiej ,co robi. Jak by coś to najwyżej odstawisz,niestety metoda prób i błędów.Na pewno ten mix nie jest groźny dla zdrowia,także bierz spokojnie. A jakie dawki,obu leków,Tobie przepisał ? -
Przedtem bralam Efectin(czyli Wenlafaxyna) ,to był silniejszy lek od Xetiranu. Po hypnogenie nie miałam takich,ub. o jakich piszesz,a też sie naczytalam takich strasznych opini,też tak sie bałam Nie mialam żadnych ubocznych Śpij sie po hypno.6-8h.Zaczyna działać po15-30 minutach,więc weź tabletkę i idź spać od razu,bo inaczej zasniesz Nie budze sie w nocy wcale,więc niestety nie wiem,czy obudzisz sie,jak dziecko zaplacze To niestety musisz sprawdzić sama. Sprobuj,raz to zobaczysz jak,działa na Ciebie Nie masz sie czego bać . Ten drugi lek,który biorę to Edronax-(czyli Reboxetyna) też pobudzający ,jak Xetiran Jakby coś to pytaj, chetnie odpowiem:) ,może nie odrazu,ale na pewno się odezwę. Pozdrawiam.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
cytrynka84 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Zabcia,może lepiej poczekaj do wtorku do wizyty i diagnozy,skoro endokrynolog tak uważa,ze te leki mógł mieć wpływ.na tarczyce.Psychiatra może sie mylić,bo endokrynologia to nie jego "działka" W ten wt. będziesz miała już diagnozę? Co do hydroxyzyny doraźnie to znaczy nie codziennie,tylko jak odczuwasz stany lekowe,,podenerwowane,chcesz się uspokoić. Na Twoim miejscu,jak zaczniesz brac Elicee to bralabym przez parę dni razem z hydroxyzyna hydro bralabym rano+Elicea też rano i jeszce mogłabyś brac hydro. też na wieczor,żebyś lepiej spała.I żeby zniwelować ewentualne skutki ub Elicea tzn ewentualne stany lekowe,bezsennosc,które mogą,ale wcale nie muszą wystąpić.A jeśli wystąpią nawet uboczne to po paru dniach,przejdą,hydro zniesie te ewentualne objawy ub.po leku Elicea. -
O kurcze to faktycznie masakra Robert,i bezwzględne wskazanie do odstawienia leku U mnie obj. ub.podobne jak u Hanci84.Najbardziej dobijala mnie sennosc,zmęczenie,osłabienie fizyczne,czasem ta sennosc była mniejsza ,czasem większą,czasem bardzo nasilona Po za tym leki na początku brania,trochę przytylam,ale nie znacznie,zab.koncentracji,Takze Efectin+ szkola to nie nie było u mnie dobre połączenie,nie mogłam sie skupić wogóle i zmusić sie do nauki,do dzialania ogólnie. Ciśnienie po wenla. miałam o dziwo dość wysokie,więc teoret.nie powinnam być senna Co by nie mówić bardzo pomógł mi ten lek,jeden z najlepszych na nastrój i stany leków Osobiście dużo bym dała za speeda na Efectinie,sennosc to chyba jedyny minus tego leku.wg mnie Ale u mnie większość leków powoduje sennosc,nie wiem od czego tak mam,po części na pewno od leków,po części od depresji,konkretnie nowego jej oblicza,totalny brak motywacji O dziwo kiedyś miałam depre z ze stanami lekowymi,a teraz mam zahamowanie psychoruchowe,marazm itp.,co mocno dezorgganizuje ,życie,dużo rzeczy przez to zawalam.Zmienilam leki na pobudzajace i jest lepiej.na szczęście .Leki też sie zdarzają ,ale rzdziej Kurcze,jak te leki różnie działają na ludzi. Osoby pragnące uspokojenia,mają akatyzje,a tym ,co brakuje pobudzenia odczuwają ta cholerna sennosc No ,ale nie ma idealnych leków,bez sk.ub.są tylko bardziej lub mniej uciążliwe. Bez leków było by dużo gorzej. Jak odstawilam wenle to sennosc trochę przeszła.
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
cytrynka84 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Conrado31,przepraszam za przekrecenie nicka.Jakieś literówki mi sie niestety wkradly,ogolnie w całym poście Może jakimś rozwiązaniem byłoby np dalsze zmniejszenie dawki i jakbyś bral1/4 tabl.(1,25mg na dobę)Jesli pól (2,5mg)okazało by sie nadal za dużo,i tak przez kilka dni,ja jak złe tolerowalam jakiś lek to bralam takie minimalne daweczki i pomagało. Wiem ,ze to sie może wydawać ,śmieszne ,głupie,i może bez sensu,ale mówię tylko jak było ze mną.Lekarzem nie jestem,więc nie wiem Zadzwoń może do lekarza,chyba,że nie masz możliwości,On najlepiej wie co w takiej syt. robić. Możesz też zwiększyć Neurol do 1mg,ale to raczej za zgoda lekarza Conrado jeśli Cie jakos urazilam tym wymadrzaniem i tymi swoimi głupimi radami to z góry przepraszam. [Dodane po edycji:] Magda,jadłam kiedyś Cital(a Depralin to taki ulepszony citalopram:),o czym zapewne już wiesz. Przez pierszy tydz.też chciało mi sie spać,ale potem przeszło.Tobie też pewnie to minie Trzymaj sie. -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
cytrynka84 odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Cobradomdo,jeślimamcoś doradzić to zmniejsz dawkę do pół tabl.,bierz tak przez parę dni ,do tygodnia,organizmbędzie miał więcejczasu,zmniejszysz tym sposobem objawy u b.ja tak kied ys robiłam,jak nie dawalam radyi pomagalo ,ogólniesporo osób itak robi ,dowiedziałam się o tym tu na forum. Po tym czasie wejść na pełną dawkę. Postaraj się nie odstawiac leku,daj szansę na zadziałałanie lekowi . [Dodane po edycji:] Zabcia,podpisuję sie pod tym obiema rękami,co napisała Magda.Tylko nie czytaj ulotek,ani za dużo opinii na necie,bo tylko sie przestraszysz,i będziesz miała wszystkie opisane obj.ub.(ja tak mam) Uwierz,ze ten lek Ci pomoże,Trzymam kciuki Te leki są bezpieczne,zwłaszcza Elicea-mało skutków ubocznych.Z tego co czytam to jeden z najbezpieczniejszych leków,ale skuteczny Jakbyś miała jakieś pytania to pisz,jeśli,będę znała na nie odpowiedz to na pewno odpisze Też kiedyś strasznie bałam sie leków,teraz wiem ,ze nie ma czego,ale potrzebowalam trochę czasu,żeby to zrozumieć Jak zaczynałam sie leczyć to miałam podobne obawy,watpliwosci ,jak Ty. Zwlekalam z leczeniem za długo,gdybym zaczęła wcześniej je brac,to nie meczylabym sie tak,z tymi stanami lekowymi i mój stan by sie nie pogorszył I Teraz pewnie nie musiałabym brac leków.Teraz to wiem,ale mimo wszystko dobrze,ze zaczęłam je wogóle brac Depresja ,ani stany lekowe same nie mina,a mogą sie pogłębić bez leczenia Leczenie,depresji/nerwicy to zaden wstyd,choroba ,jak każda inna Na początku też sie wstydziłam iść do psychiatry,najgorzej sie przełamać i pójść do lekarza,po pewnym czasie to przechodzi i zaczynasz traktować normalnie,wizyty/branie leków Trzymaj sie Przepraszam,ze sie znowu rozpisałam. -
Farmakoterapia nie działa.Co się stało?WĄTEK ZBIORCZY
cytrynka84 odpowiedział(a) na towdy temat w Leki
Ddziałają ,sęk w tym,żeby trafić na odpowiedni,dla danej osoby,a to nie zawsze jest proste Np.moja mamajest wrogiem lekow ,ale jak ja dopadla ją depresja i musiała wziąć leki(sertraline)to jej pomogło i to na pewno nie było placebo,bo po prostu ewidentnie było widać poprawę.Jednak zgadzam się z tym,że sami lekarze nie wiedzą na jakiej zasadzie działają te leki,nawetna ulotkach jest o tym zapisane.Jak już parę osób wyżejnapisało,mózg to zagadka. -
Sandra,moze byc tez tak,zwiekszony apetyt to poczatkowy objaw uboczny,ktory minie,tak czasem bywa stawiala bym bardziej na Zomiren niz Asentre ,ale zgadzam sie z Magda,co organizm to inna reakcja Sama znam moze2 osoby,ktore przytyly na Asentrze,jakies3-5kg,ale reszta chudnie Jak bralam kiedys A to nie przytylam,troche schudlam Zomiren tez biore i nie tyjeTakze na razie spokojnie,10 dni brania to bardzo krotko iapetyt za pare dni,wroci do normy
-
Dopiero dziś wpisalam do wyszukiwarki nazwę Xetiran i o dziwo okazało się,ze to lek ,który biorę od roku,tylko pod inna nazwa handlowa,sama się zdziwiłam tym faktem,dlatego tak późno odpowiadam.Jestem zadowolona z tego leku,fajnie pobudza do działania,a tego mi najbardziej brakuje,na nastrój też działa ,ale słabiej.Mam depresję z zahamowaniem,brak siły i ochoty do robienia czegokolwiek,najprostsze czynności życia codziennego to był dla mnie wielki wysiłek i na to pomógł mi właśnie ten lek. Biore2 antydepresanty jednocześnie(xetiran+jeszcze inny lek) Hypnogen też czasem biorę na bezsennosc,ale rzadko,ma ta zaletę,ze rano nie czuję sie sennosci po nim,bo rano już po prostu nie działa. To dobrze, zeWam też pomaga ten xetiran,tak trzymać:)
-
Skoro nasilał derealizacje,myśli s. i destrukcje to faktycznie lepiej,żebyś go nie brała,po co ryzykować,może ten lek po prostu nie jest dla Ciebie Co do fluo.to dobrze,ze u Ciebie zniosła te myśli.co organizm to inną reakcja.fluo na wiekszosc działa,wręcz przeciwnie,dlatego to napisałam. Na początku brania fluo też czułam jakaś dziwna sennosc,ale potem to naszczescie przeszło,i teraz działa jak trzeba. Jeśli dobrze rozumiem ,paro przestała na Ciebie działać niestety:(,szkoda skoro tak dobrze sie po niej czulas Nie trać ducha,próbuj dalej,niestiety tak trzeba,w końcu i trafisz na lek,też w końcu trafiłam.
-
Przytylam troche(jakies 3-5kg) ,ale 20 -40 to przesada i jakos w to nie wierze Jak ,Amerykanie jedza tyle fast-food , to nic dziwnego ,ze tak tyja. Spokojnie bierz,to bardzo dobry lek!( przynajmniej dla mnie)
-
Shadowmere mozesz sprobowac brac na noc lub wieczorem.Tez bralam na noc,ze wzgledu na sennosc ,troche to pomoglo,ale i tak lapalo mnie czasem"zmulenie" Do tego bralam nieuzalez. leki na bezsennosc,wiec nie mialam problemu ze snem po efe. Jednak mozesz miec problemy ze snem po wieczornym zazyciu(ale nie musisz) moje leki sa aktywizujace,wiec nie ma mowy o sennosci tylko nie mozna ich brac przy myslach samobojczych,ani sklonnosci do czynow destrukcyjnych,bo je nasilaja i dodaja odwagi niestety ,wiec nie probuj prosze (zwlaszcza fluoxetyna) cos o tym wiem niestety:( A Ty ,jak bralas fluo. to nie mialas destrukcyjnych mysli? Czy one jeszcze wtedy nie wystepowaly u Ciebie? Jesli moge spytac? przepraszam ,ze jeszcze nie odpisalam na pw,ale odpisze napewno, tylko teraz przez ok tydzien moze wiecej,nie bede miala netu, bo musze wyjechac Jak sie czujesz na efe?Nadal jest Ci tak ciezko przetrwac,czy jest choc odrobine lepiej?(tzn chodzi mi o to ,czy zelzaly sk. uboczne leku? Znowu sie rozpisalam,przepraszam. Trzymaj sie!
-
Shadowmere,na początku tak może być,ale to powinno minąć i niestety trzeba to przetrwać,choć wiem ,ze łatwo powiedzieć.Też tak miałam,nasilone leki np. po wiekszosci SSRI,ale to ,jak zaczynałam sie leczyć i też nie mogłam znieść tych obj.ub. ,każdy dzień to był koszmar i trwał cala wieczność i robiłam ten błąd,ze odzstawilam po tygodniu także chociaż sproboj przetrwać. Takie obj.kogo trwać tydzień lub dwa Po citalopramie miałam taka sennosc na początku ,potem to minęło. Trzymaj sie,trzymam kciuki,żeby efectin szybko zadziałał Pisz ,jak się czujesz. Działanie na leki,też po kilku tygodniach,(minimum 2) Może przydałaby sie Tobie choć hydroxyzyna, na leki ,ale to może jeszcze pogłębić sennosc i kółko się zamyka,bo benzo raczej odpada Też często zmieniam leki,bo albo ,nie działają,albo skutki ub,mi dokuczają ,albo przestają działać. A jak ,nawet działają,to przecież zawsze mogłyby działać lepiej Mam zbyt wygorowane oczekiwania,co do leków i nieznośna tendencję do zwiększania dawek,wiem,ze to nie jest dobre(przynajmniej nie zawsze),ale często tak robię Tzn.sugeruje lekarzowi,ze chciałabym większą dawke,bo kryzys,duży stres,albo po prostu,żeby jeszcze polepszyc efekt terapeutyczny,a lekarz mi przepisuje,oczywiście nie zawsze Nikomu tego nie polecam!
-
Mój lekarz też mi nie wierzył,powiedział ,ze to wręcz niemożliwe po wenli( tzn semmosc).,ze nigdy sie z czymś takim nie spotkał.czułam sie ,jak odmieniec i myślałam,że tylko na mnie tak działa,dopiero tutaj przeczytałam kilka podobnych opinii Potem bralam wenle wieczorem,trochę pomogło,ale nie wiele Miałam zaburzenia koncentracji,były dnize też mi sie nic nie chciało ,i splycenie emocji,także tych pozytywnych niestety,ale przy 225.Zawsze byłam nadwrażliwa,wszystkim sie do przesądy przejmowalam,analizowalam,ten lek mnie od tego uwolnił:) Bylam bardziej obojętna po wenli,co było zarazem plusem i minusemMalo co było mnie w stanie wyprowadzić z równowagi,co misie nawet podobalo A co do tych plytkich emocji,pozytywnych to objawialo sie to tym,ze np czasem nie potrafiłam okazywac wiekszej radości np. z prezentu,lub jakiegoś wyjazdu. Te skutki uboczne to nic w porównaniu z tym ile dobrego zrobił ten lek Nie mogę teraz do niego wrócić,ze względu na sennosc i zaburzenia koncentracji,bo kończę studia,mam nadzieję,że jednak skończę i nie zawale?!,bo złe się czuję Powinnam pisać różne ,prace(inna sprawa,ze nie pisze,bo nie mam siły,świat mi sie wali:( A po efectinie przez sennosc i brak koncentracji ,nic bym nie napisała,bo już próbowałam i nic z tego nie wyszło.A musiała bym teraz brac duże dawki wenli Muszę zachować pełna jasność umysłu,jeśli mam je skończyć,choć mam nikłe szanse na to Gdyby nie to na pewno wróciłam do Efectinu Znowu się rozpisałam, PRZEPRASZAM!
-
Jednakowoż,to depakina nie jest darmowa na "P"? Jak bralam Tegretol to był darmowy,albo bardzo tani,niestety nie pamiętam dokładnie ,bo to było dawno.jeśli placilam to niecałe dwa złote za 1 op 50 tabl bodajże,a przeważnie miałam zapisane 2 op.,a nie mam padaczki tylko lekkie wachania nastrojów,misie zdarzają (bralam400-600mg przez ok2 miechy.Teraz już nie biorę,lekaz stwierdził,ze ,już nie muszę ,brac.mogę jeszcze sprawdzić,cenę Tegre. Ale wychodzi na to,ze z depakina jest inaczej,depakiny nie bralam Welaxin,jes drogi w tak dużej dawce,także rozumiem o czym piszesz+ inne leki to naprawdę poważnie nadwyreza budżet Też bralam wenle.+ jeszcze inny antydepresant,koszty kosmiczne,ale nie było innego wyjścia,na szcczescie bralam taki mix niezbyt długo.Ale drugi raz bym sie chyba nie zdecydowała ,bo nie było by mnie stać. Pozdrawiam