Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. Shadowmere, Magdaa, wovacuum, dziewczynki moje kochane, dziękuję.... co ja bym bez Was zrobiła! Macie rację, ja na logikę wiem, że to przecież coś fajnego i każdy tego chce.... Ale coś głupiego jest we mnie w środku, co beczy bezsensu i się trzęsie ze strachu. Wiecie jak to jest... No ale będzie dobrze, nooooo!! Waluta kupiona, kupiłam też sobie torbę na podróż i książkę. Nie wiedziałam kompletnie co mam czytać.... Pytałam o "Białego Oleandra", ale nie mieli..... Koniec końców kupiłam Pratchetta........... Nigdy go nie czytałam, ale z tego, co słyszałam, to może mi podejdzie. No i wezmę sobie może "Blondynkę" mojej ukochanej Joyce Carol Oates. Czekam na siostrzeńców, mam stracha jak mi wparzą do domu to kompletnie stracę głowę , ale póki co idę na... terapię. Tyle mam do powiedzenia, a jednocześnie nic...
  2. Korba

    zadajesz pytanie

    ja mam chyba obie lewe... a Ty?
  3. mam kryzys, boję się jechać, nie dam rady się spakować, muszę iść do kantoru po walutę i trzepie mnie na samą myśl... nie chcę nigdzie jechać
  4. Shadowmere, jestem z Ciebie dumna, Żabko :*
  5. Korba

    zadajesz pytanie

    pewnie tak. u Ciebie też pada?
  6. nie mam pojęcia, co zabrać na urlop do czytania. tyle zaczętych książek, a żadnej nie umiałam doczytać przez nerwiczkę i brak koncentracji. nie mam pojęcia jaka lektura pomoże mi się wyłączyć...
  7. Korba

    zadajesz pytanie

    a ja nie wiem, gdzie chcę. wracam 1-go września. jak można być smutnym przed wyjazdem na słoneczne wakacje?
  8. Korba

    zadajesz pytanie

    bo kawa i pet to jedne z naszych niewielu przyjemnostek... brać laptopa na urlop czy nie brać?
  9. eMka21, to już Twój wybór. To nie cudowny lek, który zmienia świat w mgnieniu oka.
  10. Korba

    zadajesz pytanie

    ta pustka sama przychodzi.... kto się za mnie spakuje?
  11. eMka21, tak, na początku czułam się bardzo źle... leonidas, biorę citabax już 11 tydzień, po 4 tygodniu miałam chwilę poprawy, wtedy był lekki kop, ale przeminął szybciutko, teraz ponownie czuję się bardzo źle.
  12. oooooooooooo, biorę velafax prawie 2 lata. na początku działał dobrze, bardzo wytłumił lęki, pomógł mi wrócić do życia. przy stopniowym odstawianiu zapadłam nagle na depresję (wpłynęły na to silne przeżycia emocjonalne), zwiększono mi więc ponownie velafax i włączono citabax. I tak biorę od 10 tygodni. Mam nastroje depresyjne, silne lęki oraz wszelkie inne możliwe "jazdy", momentami powiedziałabym nawet lekkie stany psychotyczne. Ogólnie misz-masz totalny, nie jest dobrze. Haniu, Słoneczko dziękuję, nie zapomnę :*
  13. Hania, ale odstawiasz stopniowo? Pod kontrolą lekarza? Boże.... ja też już tyle biorę, w tej chwili snri i ssri jednocześnie Notabene jestem zrozpaczona leczeniem i jego ostatnimi efektami. [Dodane po edycji:] przynieś mi waniliowe belriso
  14. Shadowmere, Hania, jak to odstawiasz leki? Znowu wczoraj wieczorem atak agresji. Tak się boję, jak będę się czuła w tej Turcji z chłopakami. Tak bardzo bym nie chciała zepsuć sobie tego wyjazdu. Jeszcze parę godzin w pracy i zmykam się pakować.
  15. nie, ja już niczego nie ogarniam. niczego nie kumam. ja to wszystko pie rdole. ludzie są poj e bani, ja jestem nienormalna, po chu ja usiłuję z kimkolwiek się dogadać. to jedno wielkie gówno. ja już mam kuffa dość................
  16. miało się te odżywki do włosów.................
  17. dlaczego jedno wydarzenie urasta w moim umyśle do rangi tragedii i staje się "końcem świata"? cholera, myślałam, że już mi przeszło. poprzez terapię wracam do zachowań sprzed lat. już nie wiem, czy to tak ma być. cofam się?
  18. Korba

    zadajesz pytanie

    mam, tylko nie potrafię jej spożytkować lub jej wyładować. lub przez depresję nie mam na to siły. uderza więc w mój mózg i ciało, dręcząc mnie od wewnątrz. umiesz się relaksować?
  19. Korba

    zadajesz pytanie

    Hania, wiesz że nie o to pytałam Słonko. I tak i nie - cieszę się bo to ucieczka stąd, nie cieszę się, bo... nic mnie nie cieszy. Ponawiam pytanie..., co dobrego, w sensie... dobrego.
  20. Korba

    zadajesz pytanie

    gdzieś ma, pytanie gdzie i jak ten koniec wygląda co możesz zrobić dobrego dla siebie w najbliższym czasie?
  21. Korba

    zadajesz pytanie

    minimalnie.... jeszcze chyba dzisiaj się trochę pokaram - jutro przyjeżdżają chłopaki, więc trzeba będzie trzymać formę na siłę. czy jestem złą osobą?
  22. spoko wodza Bacha, cieszę się, że jedziesz i że lepiej się czujesz. mam nadzieję, że mi się również polepszy [Dodane po edycji:] hmmm, dziewczyny się zastanawiają za jakie grzechy chorują, a ja... dokładnie wiem, za jakie ja choruję. równowaga musi być. ludzie mi mówią, ale jakie zaniedbanie w dziecinstwie? miałaś wszystko, miałaś więcej niż inni, teraz też masz więcej niż inni.... więc zamknij gębę i się ciesz.....
  23. Korba

    zadajesz pytanie

    już po pracy..., całe 5 godzin tam spędziłam. jak wyłączyć myślenie?
×