Skocz do zawartości
Nerwica.com

wentyl77

Użytkownik
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wentyl77

  1. powiem Wam tak Po lerivonie żarłem i przytyłem około 8 kg po powiedzmy 2 miesiącach! Odstawiłem, ale zacząłem brać mirzaten. Waga nie wróciła do poprzedniej, ale 4 kg na stale od kwietnia do września się udało pozbyć bez odstawiania smażonego czy piwka. Jednak w okresie wiosenno-letnim jeździłęm niezbyt dużo ale regularnie rowerkiem. We wrześniu powoli odstawiałem i wróciły kilogramy a obecnie 2 nadprogramowe. leki ponoć zwalniają metabolizm. Gdy częściej siedziałem na ;tronie' zauważalnie waga się zmiejszała.
  2. A ja biore od kwietnia br i raz waga mi poleciała do dołu i się cieszyłem po zmienieniu dawki wzrosła (po drodze lerivon się pojawił) później lekko spadł i stoi dzięki Bogu, brać trzeba tak długo aż odczujesz WYRAŹNĄ poprawę i nie patrz tu na innych a na swoje samopoczucie! Ponoć przy lekkiej deprasji brać trzeba przynajmniej rok i więcej.
  3. Brałem przez jakiśczas mirzaten kończy mi się już a mam jeszcze do wizyty kilka tyg. Jeżeli na wieczór brałem mirzaten 30mg i była to ostatnia tabletka czy następnej nocy mogę przyjąć cloranxen? czytałem w ulotce mirzatenu ze benzo potegują działanie uspokajające mirzatenu stąd moje wątpliwości dzięki
  4. Słuchaj wytrzymaj proszę dla własnego dobra. nie tyję po mirzatenie także nie jest tak źle, ale każdy inaczej reaguje na konkretny lek. Pamiętam pierwsze dni po lerivonie.Brak słów totalny marazm i zamulenie, ale po jakimś czasie mogłem spać. Gdyby nie apetyt powiedziałbym że to wspaniały lek. Trzymam kciuki nie daj się.
  5. @RafQ Słuchaj gdy zacząłem brać lerivon cyztałem że się tyje bo niby wodę zatrzymuje i to nei jest tycie. Każdy z lekarzy (psychu, kardio, rodzinny) mówią że tyje się nie od leków a od wzrostu - przy tym leku- apetytu. Dokładnie tak było, ledwie zjadłem obiadek a już za 30 minut brałem chlebek i masełko i ejja. W pracy zacząłem jeść nawet cukier podczas słodzenia herbaty i tak przez 3 tyg. Waga poszła 8 kg! Odstawiłem na rzecz mirzatenu ale już z fuoksetyna i waga spadła po 2 miesiącach 6 kg! teraz jem 4 posiłki dziennie a nie 8 czy 9 i nie mam ochoty na słodycze jak miało to miejsce przy lerivonie. A piszę Ci o tym ponieważ gdy tylko czuję głód biorę pomidorka, płatki w iloście niewielkiej. Popijam wodą i jest ok. Mnie mirzaten pomaga chociaż trochę rano przymula. Pozdrawiam
  6. Jak już pisałem dostałem andepin rano a zamista lerivony mirzaten i waga spadła przez 2 misiace o 5 kg. W dalszym ciągu nadprogramowe 2 kg posiadam ale jest już lepiej. leriovon moze i dobry ale nei chce go już więcej.
  7. Zdecydowałem się przyjmować przez 3 tyg. mirzaten. po odstawieniu leroivonu przez 1.5 misiąc w sumie było dobrze spałem i nie narzekałem. od tygodnia jednak spowrotem to samo więc skoro już wykupiłem go to spróbuję. Wziąłem pół tabletni na noc i zasnąłem za 2 godziny i tak właściwie do rana z małą wizytą nocną w toalecie. Rano kac zupełnie jak po lerivonie. Dobra nowina to taka że z 8kg które 'dał' mi lerivon 4 się pozbyłem także myślę że znomu przytyję po mirzatenie ale spanie jest ważne. pozdrawiam
  8. Po ostawieniu lerivonu (1,5 miesiaca) waga wraca do nnormy mam nadprogramowe 4 kg ale juz nie pelne 8 a to dobra wiadomosc. Zła to taka że zaczynam mirzaten a ten identycznie jak lerivon powoduje tycie. Moze po 3 tygodniach brania nie przytyję aż tak dużo.
  9. brałem przy lękach - lekach o własne zdrowie i skakało mi cisnienie i pogotowie mnie zabierało. Po 1,5 brania parogenu (paxtin to inne firma robi paroxetyne) moje bicie serda jak reką odjął. Już w pracy mogłem funkcjonować normalnie! jedanak jak każdy lek działa różnie na każdy organizm i u mnie pojawiły się zapracia lub nieprzyjemna woń tz. 'gazów' więc odstawiłem i zamieniłem na fluoxetynę i jest bardzo dobrzze na początku to nawet zaczęło mi wszystko 'latać' i za przeproszeniem nawet w robocie nikt nie mnie mógł - pomimo usilnych prób- wyprowadzić z równowagi ponieważ zwyczajnei zwisało mi to. Powiem ze tak jest od 2 miesięcy i zadowolony jestem - ale świadomy też jestem że leczenie deprachy trwa min. 6 miesięcy. Podsumowując, paroksetyna jest dobra i moje dwie znajome się także o tym przekonały a ich organizmy reaaguja lepiej niż mój na paroksetynę. Ogóle warto wypróbować.
  10. No to ładnie chyba go jednak nie wezmę a i chlorprotrixenu też brać nie będe bo po nim także się tyje. wydałem na ten lek sporo kasy i teraz nawet nie mam komu sprzedać. Zastanawim się dlaczego lekarze eksperymentuj na pacjentach....?
  11. Po przeczytaniu całego wątku zaczynam się zastanawiać czy brać ten lek. ostawła mi psycho lerivon i sulpiryd to zwyczajnei 8 kg po 2 miesiacach ale jadłem jak bulkimik jedan posiłem a po godzinei kolejny i nie czułem sytości. Mam andepin (a teraz salipax) rano 2 tabletki no i na wieczór mirazten. biorę tylko salipax bo naczytałem się że mirzaten powoduje tycie. Moja psycho twierdzi ze takie połączenie leków nie spowoduje u mnie tycia i chyba mysle - czytając Wasze wypowiedzi ze już dawno jej tytuł prof. przyznano bo sama fluoxetyna nie pomoże mi nie utyć. Dodam że jeżdzę rowerkiem około 1 h co 3 dzień a waga po lerivonie wzrastała. może spóbuję przez tydzień pobrać jak waga zacznie wzrastać leki do klozetu chociaż mirzaten bardzo drogi jest.
  12. Myślę że chudnąć nie będę ale czy będę tyć w dalszym ciągu? okaże się za miesiąc jeżeli tak będzie to zmienię panią profesor.. ot i tyle. Andepin jednk hamuje jedzonko przekonuj sie dzisiaj ale dawka 40mg musi być oc najmniej mniej nie dziła i tyle....
  13. A ja wczoraj po wizycie u psycho powiedziałem jej o wilczym apatycie i zamieniła mi lerivon na Mirzaten - ponoć nie powoduje jak lerivon wzmożonego apetytu - zobaczymy. & kg do przodu załamka. nogi mam jak balerony zacząłem jazdę rowerem ale nic to nie daje! Już nawet sam lerivon niewiele mi daje oprócz porannego kaca i kilogramów. W sumie polepszył się mi sen ale psychicznie po wzroście wagi jest tak sobie. Wszystkim radzę siezastanowić czy warto go brać bo waga wzrasta a apetytu - mogę powiedzieć na własnym przykładzie- nie można pohamować.
  14. W ulotce na prawie kazdym z leków które my Forumowicze 'zjadamy' jest napisane ze zwiększać może (ale nie musi wiadomo kazdy inaczej reaguje) masę ciała - także co człek to obyczaj. Walcze teraz z wagą i jakos juz 3 kilo spadło po andepinie. czyli troche mniej zjadam i jakoś się unormowało. chciałbym jeszcze 2 i mogę zyć.
  15. Mnie wzrósł apetyt i to bardzo tak mnie ssało po 2 h po posiłku że musiałem sięgać po kolejne porcje czy to chlebek czy słodycze. Doszło pewnym momencie do tego że jadłem cukier przy słodzeniu herbaty. ludziska w pracy patrzyli na mnie i mówili zaraz będzie brzuszek. No i po 2 miesiącach sie pojawił. 7kg przybyło z czeg ocieszą sie moi bliscy chociaż szczupły nie byłem a teraz to już nawet i nie jestem, ale do otyłości mi ponoć daleko. Podsumowując, mnie podnosił apetyt ale może dlatego że na noc brałem także lerivon.
  16. Brałem parogen potem zaminiła mi psycho na paxtin bo niby sa firmy i firemki, ale poprawę czułem po 3 tygodniach potem już tylko łykałem poprawy zero! Razem z sulpirydem i lerivonem i waga idzie w górę.
  17. Mnie teraz rodzinny przypisuje i nawet zaznacze 'P' wiec mam nawet taniej. Chociaz raz do psycho to polecam pójść.
  18. mam pytanie jezeli ide spac o 22.00 to o której brać hydroxyzyne 25mg aby zadziałać zdązyła nasennie i abym nie czekał na ten efekt leżąc i czekając na sen.
  19. Mnie rodzinny zapisał andepin na apetyt i muszę przyznać że od piątku włącznie jem duzzzo mniej ale czy kg same spadną to chyba się nie uda. Spaceruje więcej niż przed przyjmowaniem lerivonu nawet do roboty już pieszo śmigam waga dzieki Bogu zatrzymała się a lerivon znowu zacząłem mprzyjmować bo widać bez niego kiepsko a spać trzeba chociaż trochę. Może pogadaj z psycho o leku dla bulimików- takim jest andepin zjem cokolwiek i czuję sie syty jak nigdy a przed braniem andepinu zaraz po obiedzie podjadałem i moja silna wola prysła w 3 tygodniu przyjmowania lerivonu jadłem nawet cukier łyżeczkami.
  20. No własnie psycho u której byłem zapisałą mi rano paxtin i sulpiryd oraz na wieczór chlorprothrixen z lerivonem. Wszystko na raz aż dostałem zaprać i za przeproszeniem zapachy tz. bąków aż wstyd pisać w pracy ledwie wytrzymywałem. rodzinny ogólne to nastawiony na nie jeżeli chodzi o sulpiryd i lerivon ale mówiłże skoro się upieram to mogę przyjmować. Chciał mi zapisać cloranxen rano i wieczór i pierwotnie moklar i radził odstawić to co dała prof. psycho. nie posłuchałem odstawiłem sulpiryd i lerivon a zostawiłem paxtin rano i wieczorem chlorprothrixen. I w sumie dobrze. Tylko czasem spać nie można. A własnie brak snu od 7 miesięcy spowodował że skoczyło mi ciśnienie bo bałem sięw dzień że znowu w nocy spać nie będę mógł i wylądowałem z dużym pulsem i cisnieniem na pogotowiu. potem ju tylko krótka droga do psycho i leki któr mnie utuczyły. dzięki za info spróbuję na sen tylko chlorprotrixen 15 mg i 15 mg lerivonu a rano andepin może trochę spadnie waga. Sam już nie wiem.
  21. @Amon_Rah dzięki a już zwątpiłem w mojego rodzinnego. Zaczeło mnie martwić to że niby pomiędzy apxtinem (parogen) powinien być jakiś odstęp a ten nic mi o tym nie powiedział. Amon_Rah dzięki raz jeszcze. A czy orientujesz się jak jest z tym tyciem po lerivonie gdy rano przyjmuje się andepin który -wg. mojego rodzinnego powoduje spadek wagi poprzez zmniejszenie apetytu? jak to jest wiesz coś na ten temat? ps. orinetujesz sie jak sięma przyjmowanie cloranxenu z paxtinem? pytam koleżnaka w pracy chce do cloranxenu dołożyć paxtin dzieki wielkie!
  22. To mój lekarz rodzinny do bani w takim układzie bo pełną dawkę paxtinu - 20mg wziąłem we środę w czwartek już tylko pół czyli 10mg a w piątek rano już andepin. A czy w takim razie chlorprothrixen i lerivon można z andepinem łączyć?
  23. czy przy parogenie (paxtin, paromerc itd) można przyjmować andepin i chloprotrothen z lerivonem?
  24. Brałem od psycho rano 20mg paxtinu i sulpiryda na noc lerivon i chlorprotrithen. Spałem już dobrze nawet bardzo jednak przytyłem w nogach i pupci razem 7kg i tyję dalej pomimo ruchu na powietrzu. Poszedłem do lekarza rodzinnego powiedziałże sulpiryd i lerivon zwiększają apetyt. Mój kardiolog to potwierdziła. Rodzinny doradził odstawić sulpoiryd resztę przyjmować. jednak waga nie spada więc kilka dni temu rodzinny (u niego wizyta za free) zapisał mi andepin i radził przyjmować chlorprothrixen na noc przez jakiś czas. Andepin ma niby działanie antydepresyjne i ma obniżać apetyt. Jednak zastanawiam się czy przy rannej i jedynej dawce 20mg andepinu mogę brać te 20mg od psycho paxtinu? czy te leki nie kolidują ze sobą? i czy przyjmując na noc 15mg lerivonu i 15 mg chlorprothrixenu nie zwiększy mi się apetyt skoro rano przyjmuję andepin? Dodam że dorażnie brałem cloranxen i powiem że pomagał mi ale wyczytałem Wasze opinie że uzależnia więc sie boje. dzięki za pomoc i odpowiedz czy paxtin i andepin można razem przyjmować?
×