myślę że psycholog ci nie pomoże.
jeżeli koło ciebie jest znośny szpital psych. to się w nim połóż.
takie całkowite oderwanie od obowiązków świetnie uspokaja.
mam krótki staż jeśli chodzi o leki. natomiast też zauważam takie poranne zamulenie.
sprobuj na siłę wychodzić z domu, w kazdy dzień.
może na jakiś fitnes lub przynajmniej spacer dookoła bloku.
oczywiscie najlepiej jezeli z kims mozesz w tym czasie pogadac.
Czy jest ktoś chętny żeby wymienić się odczuciami
podejrzewam u siebie to zaburzenie osobowości.
Przynajmniej dopóki konowały z państwowej służby
zdrowia się trochę nie podszkolą :-/