-
Postów
506 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Krzysiek1234
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
Znaki zodiaku ;) Które najbardziej podatne na depresję ?
Krzysiek1234 odpowiedział(a) na Margolka temat w Off-topic
A jak! Ja jestem sobie Wagą, i dzisiaj z okazji tego topika pogooglałem nawet trochę o tych zodiakach, no i miałem wkleić parę cytatów na dowód jaki to ja jestem zajebisty Tak już całkiem poważnie, bardzo wiele z tego co tam wyczytałem, i co zresztą wcześniej widziałem przy rożnych okazjach, się zgadza, w paru kwestiach nawet baardzo się zgadza. Zarówno negatywów jak i pozytywów to dotyczy. Trzeba chyba tylko wziąć poprawkę na te superlatywy wypisywane o wagowych relacjach towarzyskich - u mnie, z w istniejących od ładnych paru lat okolicznościach nie są one rozbudowane, oględnie mówiąc. Chociaż i bywały różne przebłyski, pasujące do wzorca;) Moze jeszcze parę pomniejszych drobiazgów sie nie zgadza. No i wygląda też że miewam odpały w kierunku barana :> ale to rzadko i idzie okresami... W zasadzie jakby zazębia się ze wspomnianymi przebłyskami:) Na końcu jeszcze przypomnę że patrzę na to wszystko z przymrużeniem oka. Przynajmniej staram się tak patrzeć, bo mam i takie skłonności, że próbuję sobie wynajdować różne ładnie wyglądające schematy, i osadzać się w nich na siłę, co jest po prostu głupie i niezdrowe. No może nawet nie tyle zwyczajnie głupie, co po prostu alarmujące o niedojrzałości i deficytach. Jakie by zresztą nie było, jest mi z tym źle. -
a kto to kurde jest? kojarzę typa z twarzy, ale nie z nazwiska... yy.. ktoś podobny bodajże w Beverly Hills grał? czy mi się coś totalnie pochrzaniło...
-
nieee no, gdzie byłbym zazdrosny np. gdybyś dała Viggo Mortensena w mundurze marynarki wojennej:) Ale tak serio, to bez urazy oczywiście, wiadomo że są gusta i guściki.
-
:mrgreen: To z bizonami Ci się udało no i w sumie taka prawda
-
W zeszłym roku poznałem Kogoś. Spotkaliśmy się trzy razy; na dwóch pierwszych udało nam się porozmawiać bardzo otwarcie na wiele tematów, wbrew moim wcześniejszym obawom, atmosfera była ogólnie świetna. Na trzecim spotkaniu ja czułem się beznadziejnie, rozmowa się nie kleiła, i tylko paplałem nerwowo żeby nie było niezręcznej ciszy... Ile się wstydu najadłem tylko ja wiem. Zresztą Ona być może też, sam już nie wiem. W każdym razie, po tym trzecim spotkaniu zgasła wymiana maili, zapewnienia że miło by było się spotkać ponowie... został chyba tylko niesmak, rozczarowanie i zażenowanie po obu stronach. I tak sobie niestety myślę - jeżeli Ją odstraszyło moje zachowanie, to kogo nie odstraszy? Być może powinienem o niej więcej napisać, żeby to wszystko było bardziej zrozumiałe. Jest niezwykła. Niestety, ale wygląda na to, że w przypadku każdego człowieka istnieje pewna granica.. Granica, którą jeśli przekroczę, tracę ludzi. to nie jest tak, że uważam temat już za kompletnie skreślony, mogę napisać do niej w każdej chwili, możemy 'o tym' porozmawiać, możemy się spotkać. Ale gorycz jest... Odkopałem topik aby zasponsorować go trochę paroma zwierzeniami, to był part1, a przewiduje się następne, jeśli tylko okoliczności (czytaj: siły i koncentracja) dopiszą...
-
Znaki zodiaku ;) Które najbardziej podatne na depresję ?
Krzysiek1234 odpowiedział(a) na Margolka temat w Off-topic
nom, zabawy w znaki zodiaku oparte są na prostym triku, gdzie podane wzorce są tak skonstruowane, że prawie zawsze można sobie przypisać wiele/większość cech z tegoż wzorca czy to waga, czy baran, lew itp :) każdy zodiakowy wzorzec to tylko wycinek ogólnie ludzkiej natury, zestawu cech wystarczająco szerokiego, żeby bez problemu można było z niego ulewać do woli schemaciki w które łatwo się potem ludziom wpasowywać :) hm, moja matka to rak, i rzeczywiście nikt z bezpośrednich znajomych jej nie pobije w czarnowidztwie :> -
Właśnie sobie o tym myślałem ostatnio, i tak, jestem przekonany, że właśnie dlatego autoagresja to "domena" kobiet. -- 03 maja 2011, 00:35 -- pytanie za 100 pkt - skąd się wziął ten dziwaczny tytuł mojej wiadomości?
-
A ja tylko chciałbym napisać (w związku z tym co napisała naranja w pewnym momencie), że często, w czasach licealnych przede wszystkim, słyszałem odo matki, że beznadziejny ze mnie będzie maż i że żadna mnie nie będzie chciała... Przykre nawet kiedy dzisiaj o tym pomyślę.
-
A ja się wstydziłem, że byłem jednym z najlepszych. haha, ja to samo... a dokładniej - w środowisku klasowym, głównie w gimnazjum... W domu było bardzo podobnie do tego co pisze naranja. Ale w klasie, w tamtych czasach to nie było u nas w dobrym tonie mieć dobre oceny, o nie :>> W ogóle u nas w klasie panował kult ee... skurwielstwa, madafakerowatości, no siły po prostu. Nauka, nawet taka "od niechcenia", przejmowanie się ocenami na pułapie 5+ to była oznaka cipowatości :) -- 24 kwi 2011, 14:07 -- mam nadzieję, ze nie zniesmaczyłem forumowiczów dosłownym przytaczaniem niegdysiejszego żargonu :)
-
jest git, działa, dzięki shad, jesteś wielki
-
Czy mogę coś zaradzić na następujący problem: Kiedy wchodzę do forumowego menu "zakładki", i próbuję kliknąć w konkretny numer strony danego topiku w tychże zakładkach, wyskakuje mi error 404 - not found. Mogę jedynie wejść w dany temat klikając jego tytuł. Jeśli potrzeba coś więcej napisać, to ja bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania...
-
Przeczytałem. Większość z co piszesz tego odnosi się także i do mnie, tak że chyba mogę powiedzieć, że rozumiem Cie stary.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Krzysiek1234 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
no super mi sie dzień zaczął. Zarzuciła mi fałsz.... i pogrywanie. porażka, nie zasłużyłem sobie -
Czy ktoś ma jakiś lepszy kontakt z Hanią niż przez pw? Może to czytają niezalogowane jej najbliższe przyjaciółki tutaj z forum. Ona Was potrzebuje teraz. Pilnie.
-
Trochę wkurza mnie jak patrzę na swój nick, jest taki denny. Gdyby była płatna usługa zmiany, skorzystałbym. Zrobiłem go na odpier... i teraz żałuję, zresztą od dawna
-
Siedze i próbuję myśleć. O tym jak wiele mi brakuje do tych co bym chciał. A poza tym myślę sobie że czas najwyższy spierdalać do wowa. Właśnie dzisiaj mi się kończy cooldown na SoR
-
Mnie w podstawówce okrywał nimb geniusza, dziecka które dokona wielkich rzeczy. Względnie w gimnazjum jeszcze. Potem wyszło że jestem tylko jednym z wielu uzdolnionych ludzi. Do dzisiaj tego nie mogę przeboleć. Wyszło też że nerwica poraziła moje moją mózgownicę i poprzepalała kabelki. Usprawiedliwiam sie nerwicą, ale takie fakty.
-
bretta, ja słyszałem legendy o czosnku.... ze "tylko" trzeba go codziennie wpier... na kilogramy i masz ogólnie końskie zdrowie. Tylko że ludzie od Ciebie uciekają:>
-
Kiedyś miałem przewlekłe, ale teraz już nie... Niestety nie znam nic na przewlekłe, poza antybiotykami których nazw i tak już ni chu chu nie pamiętam.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Krzysiek1234 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
człowiek nerwica, to pewnie miało być pytanie retoryczne, ale ja i tak odpowiem. Dlatego, ze sam uważasz się za debila i jesteś na tym strasznie zafiksowany. Co wielu Ci już tutaj na forum potwierdziło i próbowało wyperswadować. Nie wiem stary, ja myślę że jesteś w porządku, ale nie jestem bogiem żeby Ci to wbić do głowy :> Chociaż chciałbym. No, ale np. terapeuta by mógł, pytanie tylko czy do niego chodzisz... -
Na Theraflu Extra Grip, ma fajny cytrynowy smak :> I robi mi dobrze na zatoki, aż dziw że lek i działa.
-
psychicznie... kiepsko, ale ujdzie. Czas ostatnio spędzam na byciu bezrobotnym, myśleniu o ojcu, niechęci jaką do mnie żywi i rożnych sprawach wokół tego. I na tęsknieniu (mniejsza o szczegóły ) A tak poza tym, mam sporo dobrej muzyki, czytam sobie PRL-owskie dzieło o II drugiej wojnie światowej, Miłosza po angielsku (jego akurat tylko dla celów edukacyjnych...). I oglądam głupie komedie romantyczne na odreagowanie Fizycznie jest zupełnie okej :)
-
Ano... dennie Dzięki że zapytałaś. Mało się udzielam, fakt, ale jak Bozia da, może coś tam więcej jeszcze poskrobię...
-
miś wesołek, przyznaję że niepotrzebnie na Ciebie wskoczyłem. Czasem mi tak odbija, i wtedy uderzam nawet zupełnie na ślepo. W tym konkretnym przypadku, w pierwszej chwili byłem naprawdę przekonany, że masz złe intencje. Wybacz że Cię uraziłem.
-
Nie wiem po jaką cholerę. Akurat jestem za tym żeby ludzie chodzili do lekarzy żeby się leczyć. Nie manipulować. A ten link dla Aśki to tak z troski o jej zdrowie? Wiesz co... wkurwiłeś mnie napoleonie. Durne żarciki się Ciebie trzymają. -- 15 kwi 2011, 00:56 -- No, chyba że naprawdę chciałeś jej pomóc - wtedy zwracam honor. Ale jakoś Ci chłopie nie ufam.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20