-
Postów
506 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Krzysiek1234
-
Tutaj piosenka, która stawia mnie rankiem na nogi, gdy wstaję zamulony i pół przytomny. Bardzo pozytywna energia http://www.youtube.com/watch?v=h9jRFagSj6U
-
Na słono, zawsze. :great: Ale kiedyś ten serial był dużo, dużo lepszy... Masz jakąś nerwicę/depresję ?
-
Wszystko jedno, byle tylko nos był mój, a pupcia zgrabna i powabna Czy jest jakaś telenowela, która szczególnie Cię odrzuca?
-
Ja tam bym wolał mieć czarne zęby, niż nie mieć żadnych... Zęby się czasem przydają Nie maluję się na co dzień.... Hym. Jeszcze nigdy się nie umalowałem Oglądasz w tej chwili "Klan"? [Dodane po edycji:] Ale na szczęście mam śliczne, białe, lśniące ząbki, z których jestem dumny :)
-
maxFactor Lash Extension Effect, wyglądam dzięki niemu tak pięknie, że ulalala ulubiona strona pornograficzna?
-
Tak odnośnie znaku pokoju... ludzie kiwali mi głowami jak roboty, mając mnie głęboko w dupie
-
Według badań Instytutu Książki i Czytelnictwa BN. Tudzież innych cebosów i obopów. I przede wszystkim, zwykłych, codziennych obserwacji ludzi wokół. Ale bardzo Cię przepraszam, nie mam ochoty wyszukiwać teraz linków z dokładnymi raportami. Do diabła, czy Ty pięć ostatnich lat spędziłaś w dżungli?
-
No wiesz co! Nie żartuj sobie. Na jednego Polaka rocznie przypada półtorej (około, nie pamiętam już dobrze) przeczytanej książki. Trzeba rozwijać?
-
Madziu, Haniu, wstydzicie się, że macie dużo postów i ktoś z was będzie podkpiwać? Dziewczyyyyny.... Chyba normalne i oczywiste, że dobrze się tutaj czujecie i chętnie się udzielacie? A tak poza tym - kiedy widzę, że ktoś ma dużo postów, z miejsca bardziej poważnie go traktuję. I ogrom ludzi tak ma, normalna, zdrowa tendencja.
-
Hehe... Jeśli chodzi o mnie, edytuję swoje posty masakrycznie często:) Nad jednym krótkim postem potrafię wydziwiać i ze 20 razy. Nie są to jednak ingerencje w treść, tylko w formę. To wszystko ma tło nerwicowe. W zasadzie nieustannie czuję przymus, by moje posty były jak naj: fajniejsze/zabawniejsze/ładniejsze/mądrzejsze/itp/itd. Ogólnie, kiepska sprawa. Potrafi okropnie potargać nerwy i hamuje moją forumową aktywność Co do petycji o ujawnienie przez Adasia jego słodkich tajemnic... Jakoś kiepsko to widzę On nawet mi nie jest w stanie wyjawić szczegółów. Ma chłopak bardzo poważny kompleks na tym punkcie, i to jest jeden z jego podstawowych problemów w temacie "aseksualności". Ale mamy z Adasiem gdzie omawiać tę problematykę, tak więc ja się zamykam ...mogę wam podać jedną informację o Adasiowych fantazjach- jak zapłacicie mi 40 tysięcy złotych polskich
-
Nie baudzo co Ty Madzia kombinujesz z tym drugim kontem?
-
Nie. Czy choć raz chciałeś umrzeć i pociągnąć ze sobą ludzi, których nienawidzisz?
-
No jasne, raz w kościele, na mszy wieńczącej pierwszy rok szkolny gimnazjum. Ale była jazda! Sodoma i Gomora, od razu mszę przerwali, ksiądz zakomunikował oficjalną apokalipsę i triumf Antychrysta, organista uderzył w requiem dies irae. Dżołk. Ale podobno był fajny łomot, jak upadłem centralnie na ryj. Wywlekli mnie z krwawiącą kipą na świeże powietrze, biegusiem zawieźli do ośrodka zdrowia, a potem prościutko do domu:) Mondzikowa bidulka trzęsła się nade mną, aż w nielichą krępację wpadłem... Ogólnie, przed wszystkimi było mi trochę wstyd za siebie. Uniknąłem za to przeokropnie nudnego apelu w szkole i tej całej reszty niemiłosiernie dłużącego się oczekiwania na powrót do domu, i prawdziwe otwarcie wakacji Na jakim filmie zdarzyło Ci się ostatnio popłakiwać? Przy której scenie i czy było to wzruszenie radosne, smutne, czy jakieś inne:)
-
I śpiewanie ;)
-
Oczywiście, że w Oświęcimiu nikt nie chorował na depresję... Ludzie tańczyli, śpiewali, za rączki się trzymali i oberka wywijali...
-
Matkę Vegarda Tveitana za to, że poszła z jego ojcem do łóżka A wymyślta se jakieś pytanie, mi się nie chce. Skanuję Kasperskim kompa, 19 % skanowania i 602 trojany mi wykryło, wrrrrrrr..... [Dodane po edycji:] 20% i 1304 trojany!!!!!! Oraz 14 wirusów.
-
O fuck, współczuję. Mnie też akurat boli... odcisk na dłoni. Właśnie obdarłem skórkę i świeże mięcho lśni cudownie w promieniach lampki :Oo Spać mi się chce jak diabli, ziewnąłem sobie potężnie... Idę spać. Dobranoc!
-
Odpowiedź nr 2, rzecz jasna:) Prócz tego, że mam ździebko za mało kasy na koncerty - bardzo przywiązuję się do wersji studyjnych. A koncertowe wykonania nawet świetnych muzyków potrafią mi czasem skrzeczeć niemiłosiernie:) Znam wersje live znacznie przyjemniejsze od oryginału, ale niestety niewiele. Ćwiartowanie czy palenie żywcem ? :pirate:
-
Wybacz, ale to tylko niewybredny sofizmat - i jako taki kwalifikuje się do natychmiastowego odstrzału w dyskusji
-
No! Anioł zgody w mej skromnej postaci zstąpił oto miedzy zwaśnionych i już mamy pis end low!
-
Racja, ja też potwierdzam. Właśnie taki jestem, słowo w słowo. Mogę się pochwalić wymiarami Jeśli chodzi o wyprowadzki, to one tylko w teorii brzmią pięknie. Co ma zrobić człowiek, którego przerasta wyjście z domu, ba, przerasta go odgrzanie sobie zupy? Oczywiście, że wszystko można, ale to jednak jest okropny ból.
-
Bóg wie, ale chyba wczesna wiosna, taka marcowa, kwietniowa. Majowa już nie bardzo. Zresztą, każda pora ma dla mnie swój urok. Z wyjątkiem jesieni - tej nie cierpię! Czy zdarzyło Cie się słyszeć utwór muzyczny jednocześnie tak piękny, i tak smutny, że musiałaś/eś wstrzymać odsłuch? Zapomnieć o nim po przesłuchaniu? Jeśli tak - dawaj linka z YT
-
Esprit - moja matka poleciła by Ci pewnie sok z jagody i kiszonej kapusty Cóż to za D I A B O L I C Z N Y P L A N !!!!!!
-
Dzieńdober! Wstałem dzisiaj w lepszym humorze, jest nawet całkiem git, w porównaniu ze wczoraj. I wyjątkowo wcześnie to zrobiłem - zwykle wstaję o 12:30- 15:00 No cóż, zjem śniadanko, i... a nie wiem jeszcze. Będę coś działać, tylko gdzie
-
Jestem podirytowany, już od kilku godzin... Spieprzyłem kilka spraw dokumentnie. Cholera! Dobranoc wszystkim!