Skocz do zawartości
Nerwica.com

Krzysiek1234

Użytkownik
  • Postów

    506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysiek1234

  1. Tutaj piosenka, która stawia mnie rankiem na nogi, gdy wstaję zamulony i pół przytomny. Bardzo pozytywna energia http://www.youtube.com/watch?v=h9jRFagSj6U
  2. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Na słono, zawsze. :great: Ale kiedyś ten serial był dużo, dużo lepszy... Masz jakąś nerwicę/depresję ?
  3. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Wszystko jedno, byle tylko nos był mój, a pupcia zgrabna i powabna Czy jest jakaś telenowela, która szczególnie Cię odrzuca?
  4. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Ja tam bym wolał mieć czarne zęby, niż nie mieć żadnych... Zęby się czasem przydają Nie maluję się na co dzień.... Hym. Jeszcze nigdy się nie umalowałem Oglądasz w tej chwili "Klan"? [Dodane po edycji:] Ale na szczęście mam śliczne, białe, lśniące ząbki, z których jestem dumny :)
  5. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    maxFactor Lash Extension Effect, wyglądam dzięki niemu tak pięknie, że ulalala ulubiona strona pornograficzna?
  6. Tak odnośnie znaku pokoju... ludzie kiwali mi głowami jak roboty, mając mnie głęboko w dupie
  7. Według badań Instytutu Książki i Czytelnictwa BN. Tudzież innych cebosów i obopów. I przede wszystkim, zwykłych, codziennych obserwacji ludzi wokół. Ale bardzo Cię przepraszam, nie mam ochoty wyszukiwać teraz linków z dokładnymi raportami. Do diabła, czy Ty pięć ostatnich lat spędziłaś w dżungli?
  8. No wiesz co! Nie żartuj sobie. Na jednego Polaka rocznie przypada półtorej (około, nie pamiętam już dobrze) przeczytanej książki. Trzeba rozwijać?
  9. Madziu, Haniu, wstydzicie się, że macie dużo postów i ktoś z was będzie podkpiwać? Dziewczyyyyny.... Chyba normalne i oczywiste, że dobrze się tutaj czujecie i chętnie się udzielacie? A tak poza tym - kiedy widzę, że ktoś ma dużo postów, z miejsca bardziej poważnie go traktuję. I ogrom ludzi tak ma, normalna, zdrowa tendencja.
  10. Hehe... Jeśli chodzi o mnie, edytuję swoje posty masakrycznie często:) Nad jednym krótkim postem potrafię wydziwiać i ze 20 razy. Nie są to jednak ingerencje w treść, tylko w formę. To wszystko ma tło nerwicowe. W zasadzie nieustannie czuję przymus, by moje posty były jak naj: fajniejsze/zabawniejsze/ładniejsze/mądrzejsze/itp/itd. Ogólnie, kiepska sprawa. Potrafi okropnie potargać nerwy i hamuje moją forumową aktywność Co do petycji o ujawnienie przez Adasia jego słodkich tajemnic... Jakoś kiepsko to widzę On nawet mi nie jest w stanie wyjawić szczegółów. Ma chłopak bardzo poważny kompleks na tym punkcie, i to jest jeden z jego podstawowych problemów w temacie "aseksualności". Ale mamy z Adasiem gdzie omawiać tę problematykę, tak więc ja się zamykam ...mogę wam podać jedną informację o Adasiowych fantazjach- jak zapłacicie mi 40 tysięcy złotych polskich
  11. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Nie baudzo co Ty Madzia kombinujesz z tym drugim kontem?
  12. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Nie. Czy choć raz chciałeś umrzeć i pociągnąć ze sobą ludzi, których nienawidzisz?
  13. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    No jasne, raz w kościele, na mszy wieńczącej pierwszy rok szkolny gimnazjum. Ale była jazda! Sodoma i Gomora, od razu mszę przerwali, ksiądz zakomunikował oficjalną apokalipsę i triumf Antychrysta, organista uderzył w requiem dies irae. Dżołk. Ale podobno był fajny łomot, jak upadłem centralnie na ryj. Wywlekli mnie z krwawiącą kipą na świeże powietrze, biegusiem zawieźli do ośrodka zdrowia, a potem prościutko do domu:) Mondzikowa bidulka trzęsła się nade mną, aż w nielichą krępację wpadłem... Ogólnie, przed wszystkimi było mi trochę wstyd za siebie. Uniknąłem za to przeokropnie nudnego apelu w szkole i tej całej reszty niemiłosiernie dłużącego się oczekiwania na powrót do domu, i prawdziwe otwarcie wakacji Na jakim filmie zdarzyło Ci się ostatnio popłakiwać? Przy której scenie i czy było to wzruszenie radosne, smutne, czy jakieś inne:)
  14. Oczywiście, że w Oświęcimiu nikt nie chorował na depresję... Ludzie tańczyli, śpiewali, za rączki się trzymali i oberka wywijali...
  15. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Matkę Vegarda Tveitana za to, że poszła z jego ojcem do łóżka A wymyślta se jakieś pytanie, mi się nie chce. Skanuję Kasperskim kompa, 19 % skanowania i 602 trojany mi wykryło, wrrrrrrr..... [Dodane po edycji:] 20% i 1304 trojany!!!!!! Oraz 14 wirusów.
  16. O fuck, współczuję. Mnie też akurat boli... odcisk na dłoni. Właśnie obdarłem skórkę i świeże mięcho lśni cudownie w promieniach lampki :Oo Spać mi się chce jak diabli, ziewnąłem sobie potężnie... Idę spać. Dobranoc!
  17. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Odpowiedź nr 2, rzecz jasna:) Prócz tego, że mam ździebko za mało kasy na koncerty - bardzo przywiązuję się do wersji studyjnych. A koncertowe wykonania nawet świetnych muzyków potrafią mi czasem skrzeczeć niemiłosiernie:) Znam wersje live znacznie przyjemniejsze od oryginału, ale niestety niewiele. Ćwiartowanie czy palenie żywcem ? :pirate:
  18. Wybacz, ale to tylko niewybredny sofizmat - i jako taki kwalifikuje się do natychmiastowego odstrzału w dyskusji
  19. No! Anioł zgody w mej skromnej postaci zstąpił oto miedzy zwaśnionych i już mamy pis end low!
  20. Racja, ja też potwierdzam. Właśnie taki jestem, słowo w słowo. Mogę się pochwalić wymiarami Jeśli chodzi o wyprowadzki, to one tylko w teorii brzmią pięknie. Co ma zrobić człowiek, którego przerasta wyjście z domu, ba, przerasta go odgrzanie sobie zupy? Oczywiście, że wszystko można, ale to jednak jest okropny ból.
  21. Krzysiek1234

    zadajesz pytanie

    Bóg wie, ale chyba wczesna wiosna, taka marcowa, kwietniowa. Majowa już nie bardzo. Zresztą, każda pora ma dla mnie swój urok. Z wyjątkiem jesieni - tej nie cierpię! Czy zdarzyło Cie się słyszeć utwór muzyczny jednocześnie tak piękny, i tak smutny, że musiałaś/eś wstrzymać odsłuch? Zapomnieć o nim po przesłuchaniu? Jeśli tak - dawaj linka z YT
  22. Esprit - moja matka poleciła by Ci pewnie sok z jagody i kiszonej kapusty Cóż to za D I A B O L I C Z N Y P L A N !!!!!!
  23. Dzieńdober! Wstałem dzisiaj w lepszym humorze, jest nawet całkiem git, w porównaniu ze wczoraj. I wyjątkowo wcześnie to zrobiłem - zwykle wstaję o 12:30- 15:00 No cóż, zjem śniadanko, i... a nie wiem jeszcze. Będę coś działać, tylko gdzie
  24. Jestem podirytowany, już od kilku godzin... Spieprzyłem kilka spraw dokumentnie. Cholera! Dobranoc wszystkim!
×