reirei

Hehe ale z was roztrzepańcy Ja właściwie nie mam takich akcji, tylko w łazience zawsze jakiś zamyślony jestem i często łapie na oślep różne rzeczy i nie zauważam nic nadzwyczajnego. Normą jest np mycie zębów tonikiem

Słyszłeś Dark??

ja jestem najsilniejszy?? Chyba z najsłabszych Widzisz bibi, to jest jak fala, niedługo Ci minie i przejdzie na kogoś innego. Tacy już jesteśmy chyba. Trzymaj się!!!

boli cie coś? o co to halo?

bibi jeśli jeszcze nie zauważyłaś troszkę różnimy się od siebie, dlatego nie wściekaj się, że twoje metody mogą być dla mnie nienajlepsze. Ja gdybym pozwolił sobie nie chodzić na uczelnię gdy się tylko gorzej poczuje, to na 90% nie poszedłbym już nigdy. Znam się, nie mogę sobie "pozwalać" na takie rzeczy. Wyluzuj bibi, wszystko pod kontrolą Przecież to jest dyskusja, ja cie nie krytykuje, ani nic takiego

Nie tylko Że niby kto jeszcze

I TO JAK!!!!!!!! ale niestety tylko pielęgniareczki

A już myślałem

Ja daje sobie czasami prawo do uciekania od świata. U mnie chyba nie tędy droga

Suzuki, dopiero teraz zakumałem o co ci chodzi. Napisałem usuńcie ten post, ty zrozumiałeś usuńcie ten temat. Wysłałem przez przypadek dwa posty pod rząd i nie mogłem drugiego usunąć, więc zaapelowałem do władz, żeby zrobili porządek. Wszystko jasne?

a tak właściwie to nie wiem o co ci chodzi - to trzy ...

Skąd wy to bierzecie Ludzie, zbierzcie się i napiszcie jakąś powieść sf

A gdzie planujecie się zlecieć?

Dokładnie!!! Ja miałem 4ry panie które bawiły się w psychologa i jednego prawdziwego pana psychologa. U mnie kobity są już właściwie spalone, ale pewnie poprostu miałem pecha

Farewell Gosia

Witam na forum:P

Witaj na forum

czekajcie czy ja coś mówiłem, że pójdę dopiero po sesji??Cholera gdzie ja sie o tej porze zapiszę...

Dobry pomysł, jestem za. Wystarczy dbać kilka razy na dzień o to żeby być kozakiem i po nerwicy ani śladu

Do lekarza oczywiście, nadajesz się na terapię. Poszukaj jakiejś przychodni zdrowia psychicznego w swoim mieście i poproś o wywiad, oni wszystko ci powiedzą i pokierują do odpowiednich lekarzy i własciwe terapię

Dobra osia, wiem że to ty, nie udało ci sie nie udawaj że nie wiesz o co chodzi

Dark, nie chce cie straszyć, ale chyba go znam .... sprawdz jego poziom kozaczenia

albo komuś np. z nerwicą sprezentować. Dwie pieczenie na jednym ogniu :)

To fakt, też to widzę, co za ironia..Kurde Olka chyba mnie przekonałaś do tej terapii, ale muszę najpierw zdać sesję, dopiero potem zdrowie Dotychczas niestety terapia wogóle mi nie pomagała, strasznie się męczyłem tylko. Może teraz się uda, zobczymy

Oooo, fajowo. Ja dopiero troszke ponad rok trenuje, żałuje tylko że wcześniej nie zacząłem