Skocz do zawartości
Nerwica.com

milano3

Użytkownik
  • Postów

    1 238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez milano3

  1. Ale w tym wypadku jak wszystko traktowałem jako zabawe. Dopiero pod koniec coś zacząłem czuć do obu. Myślalem że one też nie biorą tego na poważnie ...
  2. Zdaje sobie sprawę, że to nie był najlepszy pomysł. No ale jak przy moim zaburzeniu pozbyć się checi ciągłego wchodzenia w bliskie relacje z innymi ?
  3. Agnieszka_1988, tak obie dziewczyny poznałem teraz. Obie cierpią na zaburzenia odżywiania: Karolina - Bulimia Kaśka - Podejrzenie anoreksji
  4. Vi., może masz racje. Ale jak zostawie obie, to co wtedy ? Obie sie zabiją ?
  5. Tak obie dziewczyny są aktualnie jego pacjentkami. To bardzo głupia sytuacja. W zasadzie zależy mi na jednej i drugiej. Byłem z Karoliną, przyjechala do mnie do miasta, wróciła do szpitala. Kasia zadzwoniła kolejnego dnia, mówiąc że mnie kocha i jej zależy. Obiecałem jej że jakoś sobie poradzimy. Wczoraj napisałem Karolinie, że nie mogę być z nią, bo nie wiem, nie potrafie wybrać żadnej z nich. Dziś Karolina podcięła żyły. Podobno lekarze o mały włos by jej nie stracili. I co tu kur.wa robić ?
  6. Dzwonili do mnie ze szpitala, że Karolina (moja pierwsza dziewczyna), podcięła sobie żyły i trafiła na chirurgie czerwoną. W dodatku uprzednio popiła wódki z moją "drugą" dziewczyną (ta jednak jest dla mnie ważniejsza). Zupełnie nie wiem co robic ...
  7. Rozstaliśmy sie z D. definitywnie Powiedział, że chyba nie jest taki jak ja, że woli kobiety ! Kur.wa wiem dobrze, że zdradza mnie z tym pieoprzonym małolatem. A wiecie dlaczego tak sie stało ? Pocałowałem D. przy Szymonie, i Sz. bardzo sie oburzył. Widocznie D. działał na dwa fronty. Kolejnego dnia D. nie wpuścił mnie do domu. Na gg napisał : "Przecież jestes niedoszłym samobójcą!" Ryczałem pół dnia. Teraz idę się uchlać. Do nieprzytomności.
  8. Akurat nie od tego sie to wzięło :)
  9. Nie wiem. Jestem totalnie zagubiony w tej sprawie. Sam nie wiem co zrobić ...
  10. ale to chyba wynika z ciągłej chęci akceptacji, bycia w centrum uwagi. Teraz nie wiem co z nimi wszystkimi zrobić. Jeszcze sprawa z D.
  11. No to raczej nie jest powód do chwalenia się ... ehh ... tylko mnie to emocjonalnie dołuje
  12. No to się Monika nauczy :) Jak się postara... Trzymam kciuki
  13. Monika1974, dawno nie wymienialiśmy poglądów :) Pozdrawiam CIę
  14. nie. Ja chciałem wiedzieć, czy to rzeczywiście prawda z tymi tętnicami. Od biologicznego punktu widzenia.
  15. dobrze wiemy, że jak ktoś bedzie chciał sie zabić, to to zrobi. Bez szperania w necie
  16. Ojjj. Przepraszamy Korba. Już nie będziemy. Ale w sumie to jest forum dla ludzi z zaburzeniami, więc i takie tematy sie pojawiają.
  17. Przepraszm Korba. Po prostu często o tym myśle.
  18. No fajne, fajnie Ale to jest prawda, że podcięcie tętnicy, to już prawie wyrok ? Chodzi mi o tętnice, tą gdzie sie mierzy puls na nadgarstku
  19. ja jak sie ostatnio podciąlem żyletkami to wydawało mi sie że głeboko pociąłem, krwi trochę upłynęło, ale nie uszkodziłem bardzo zył chyba. Jedna koleżanka poradziła mi podciąć tętnice, ale nie mogłem sie do niej dostać. Chyba głeboko była
  20. Korba, przepraszam, jezeli cie uraziłem
  21. Czuje się do dupy ! Dowiedziałem się dzisiaj, że D. mnie zdradzał i robi to wciąż Jestem w potrzasku. Na oddziale zakochały się we mnie dwie dziewczyny, z dwiema odbylem bliższe stosunki Z Karoliną oficjalnie jesteśmy parą, przyjechała specjalnie do mnie do Sącza, chociaż jest z Krakowa. Dzisiaj zadzwoniła do mnie Kasia, która twierdzi, że mnie kocha i potrzebuje mnie. Kasia była pierwsza. To z nią spędzilem najpiękniejsze chwile podczas pobytu na oddziale. Ale ona ma osobowość lękliwą i zależną. Nie mogła się zdecydować, przełamać, chociaż niejednokrotnie się całowaliśmy. Pod koniec pojawila sie Karolina, z którą wszystko traktowałem jako zabawe. Ale pod koniec i do niej coś poczułem, odpuszczając sobie Kaśkę. Ta zaś poczuła się odrzucona i ryczała całymi dniami. Wiem, jestem sukinsynem. Ale może po prostu kur.wa się zagubilem w tym wszystkim. Jeszcze wczoraj byłem u D. Spędziłem z nim piękne chwile, po czym dzisiaj nie wpuścił mnie do domu, bo był u niego kochanek ! Jaki ten świat jest poje... Siedze tu i rycze ... cały dzień robiłem dobrą minę do złej gry. No bo przy znajomych, nie mógłbym pokazać swoich słabości. Autentycznie nie wiem co robić. Jeszcze coś mnie popchnęło i wysłałem Karolinie linka do tej nuty... http://fargoo.wrzuta.pl/audio/50BSZVuvW4M/garou_-_burning_by_fargoo -- 08 lut 2011, 19:37 -- Korba, w jaki sposób sie znieszulasz ?
×