Ja nie mam tych problemów z dawaniem na racę.Od roku nie byłem w kościele.Chodzę tylko na pogrzeby i rocznicę śmierci babci.Ale tylko chodzę,bo do spowiedzi nie idę.
Elan chciał powiedzieć,że on wierzy w Boga.I nie jest to dobrze,jak swą wiarę narzuca innym.Ja żyje w świecie materialny i ateistycznym.