Zakładam temat,by się przeciwstawić katolickiej indoktrynacji.Kiedy staliście się ateistami ? Ja,tak po 20 roku życia.
Chociaż wcześnie,nie lubiłem chodzić do kościoła,celowo z małej.
A miało być pojednanie,sorry było.Kaczyński się pojednał z Jarosławem,a ten z prezesem.
Co do demokracji,zawsze będą plusy i minusy.Każdego ustroju.To,nie prawda że jest idealnie.