Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiejskifilozof

Użytkownik
  • Postów

    24 178
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wiejskifilozof

  1. Kończy się globalna polityczna poprawność, która sprowadziła na Europę wszelkie plagi. HAHAHA: Wątpię,Ameryka nadal będzie.Podzielona na dwa obozy,a Trump nie uczyni z USA kraju wyznaniowego. Zresztą bliżej,nam mentalnie do Słowacji niż stanu Oregon.
  2. Mnie nie kręcą szpilki,wolę kobiety w sportowym obuwiu. To macie rozrywkę Grunt,że nie jesteś karlicą Koleżanka lat 41,też jest niska.Bez kompleksów.
  3. Mistycyzm a psychologia Prace pionierskie. Od początku istnienia psychologii naukowej mistycyzm był jednym z wątków badań nad świadomością i religijnością. William James (1902-2001) poświęcił tej kwestii główne rozdziały słynnych „Doświadczeń religijnych”, w roku 1911 ukazało się napisane w bardziej literacki niż naukowy sposób, opisowe dzieło Evelyn Underhill – „Mistycyzm. Studium natury i rozwoju duchowej świadomości człowieka”, w którym ukazuje praktyczną stronę mistycyzmu jako przejawu duchowości o wartości praktycznej, powiązanego ściśle z uczuciem miłości. Także James Bissett Pratt omówił mistycyzm w dziele „Świadomość religijna” (1920), nie ograniczając go do religii. Obejmuje on także doświadczenia telepatii, intuicyjne czucie miłości, takiej jak miłość matki do dziecka, opętanie szamana, kosmiczną świadomość poety, czy ekstazę mistyka. W tych – głównie opisowych – dziełach pojawiają się proste, zwykle dychotomiczne typologie: mistycyzm aktywny lub bierny (James), wynikający z tradycji (obecność Boga) lub iluminacyjny (Pratt), zaś w ramach tego drugiego – stany mistyczne osiągane technikami negatywnymi (asceza, oczyszczenie zmysłów itd.), które wyraża określenie hamowanie, lub pozytywnymi – określone jako autosugestia. Można do tego dodać podział Williama Stace’a (1960) na mistycyzm ekstrawertywny (bogaty w treści, związany z tradycją) i introwertywny (bez treści, kosmiczna jedność, pustka). Zdaniem Waltera Pahnke, prace Stace’a i wcześniejszych autorów (James, Leuba) umożliwiają wyróżnienie dziewięciu kryteriów doznań mistycznych: Doświadczenie jedności lub jedyności, lokalizowane w świecie zewnętrznym lub w czystej świadomości Transcendencja czasu i przestrzeni w kierunku „wieczności” i „nieskończoności” Głębokie odczucie pozytywnego nastroju, stan łaski, ukojenia Odczucie świętości Przekonanie o obiektywności i realności treści doznań Paradoksalność lub niespójność logiczna Rzekoma niewyrażalność Nietrwałość, ulotność Utrwalenie się pozytywnych zmian w postawach i zachowaniu. Wśród autorów polskich do pionierów badania mistycyzmu należą – nazywając go „doświadczeniem agnostycznym” – Edward Abramowski (1980), Jan Władysław Dawid, który mistycyzmem zajmował się i teoretycznie, i osobiście (1913), zaś pionierskie, quasi-eksperymentalne badania mistycznych objawień dziecięcych przeprowadzili w roku 1928 Stefan Błachowski i Stefan Borowiecki (por. Doktór 2001)
  4. A jak USA wycofają wojska swe z Europy,będzie miał się Macierewicz z pyszna. Z Clinton żadna lewaczka,lewicowiec.Nie wzywa Boga na pomoc,jedyna lewica w USA.To partia komunistyczna,oraz socjalistyczna.
  5. Pani Clinton,bo Trump odda Rosji kraje bałtyckie.
  6. Ja mam tam,konto.I już dałem opinię
  7. Ja też miałem mroczną noc,wstałem 7.25. A ja bym nazwał kotka coś z fantasty,Bilbo lub Thorin.
  8. Kiedyś w tv,chyba na Discovery był program.O takim magu z Nepalu.
  9. wiejskifilozof

    Jak żyć w PL

    Ja nie mam matury,a z matematyki nie zdałem.
  10. Zależy,jakie masz granicę szczęścia.Jeżeli odnajdziesz,je tylko w pieniądzach.To raczej nie.
  11. Nie wiem,bo nigdy nie byłem normalny Czytasz z pasją kryminały ?
  12. Dzieki :) Proszę bardzo ale to nie było do Ciebie :) to skąd takie wnioski że to przesłuchanie? Czy istnieją w Twoim "słowniku" jakieś pytania, których Tobie nie wolno zadawać? Bo już sam nie wiem! Wiem,ale chciałem napisać Miłego dzionka Ja też spadam.
  13. Nie bez przesady,część osób nawet iwaa nie kojarzy.Ja natomiast,mam do niej sympatyczny stosunek./
  14. Robin Cook Nano i chyba będzie tom 3.Bo,trzeba znaleźć PIA Grazdani.
  15. To mi nasuwa pewną refleksję,jak czasem ludzie dopierają sobie znajomych.Mam dwie ciocie,jedna ma 74 lata uczyła w szkole pielęgniarskiej.Miała różnych kolegów i koleżanki,od lekarzy po sprzedawczynie.Druga ciocia lat 80.Polonistka,miała tylko koleżanki z takich zawodów,jak lekarze,prawnicy,biznesmeni. Do dziś pozostała jej taka niechęć do ludzi słabo wykształconych. Ja czasem słyszę opinie,pije z biedy.Pije,bo taki los.By nie kapitalizm,to bym nie pił. A ludzie piją,bo lubią.No i fakt,że chcą zapomnieć o problemach.Cóż najmocniejsza rzecz jaką piję,to kawa z mlekiem. Mnie nikt nie zaczepia o grosz/
  16. Szmaragdowy z Nowej Gwinei Lubisz chorych psychiczne ?
  17. No i to mi przeszkadza w lewicy,ta miłość do islamu.
  18. Trudno powiedzieć. Ulubiony gatunek scynka
  19. Tak, tak. To jak w tym dowcipie. Co przyjeżdża z zachodu towarzysz partyjny i gdy go pytają na zebraniu aktywu jak tam było to mówi: - Towarzysze! Kapitalizm gnije! On zdycha i umiera. Ale w jakich warunkach towarzysze, to sobie nie wyobrażacie nawet w jakich... Gdyby tam był prawdziwy kapitalizm to tzw uchodźcy albo wzięli by się do pracy albo zdechli z głodu, tudzież uciekli. My na szczęście przez to że jesteśmy tak biedni i zacofani nie mamy problemu z "uchodźcami" to chyba jedyny plus.[/quote Ja się martwię,też o inne kraje.
  20. A jak,ktoś nie wierzy,a dzieci na dobrych ludzi wychował
×