-
Postów
164 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aniołek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
dziekuje i o to wlasnie chodzi...wspieramy sie i to jest piekne!ja za ciebie tez bede trzymac gdy tylko bedziesz tego potrzebowala!!!
-
a wiec bylam tam!na poczatku bylo tragicznie i myslalam,że umre ze strachu-daleko od domu i ci przerazajacy ludzie,ktorzy tak sie na mnie gapili!Po jakims czasi jednak zacisnelam zeby i powiedzialam sobie 'dość tego" pozniej juz bylo tylko lepiej!Wiec moze rzeczywiscie jest tak,ze lęk nawet w najgorszej sytuacji da sie czasem pokonac!mam nadzieje,ze coraz czesciej bedzie nam sie to udawalo,i to ja teraz bede za was trzymac kciuki!cmoki
-
dziekuje ci kochana Kretko wlasnie myslalam,że napewno ty sie odezwiesz :) wiem,ze jak juz sie rozkrece to moze ten lęk troche sie zmniejszy,ale najgorsze sa poczatki!!!ja za ciebie tez bede zawsze trzymala kciuki :)*
-
wiem,że w was mam oparcie i zrozumienie dlatego prosze trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki...czeka mnie dzis koszmar,bo musze isc do sklepu i obslugiwac!jest to sklep mojej cioci i ona musi gdzies jechac a ja musze ja zastapic,a odkąd biore leki prawie nie wychodze z domu bo tak bardzo nasilil mi sie lęk!moja rodzina nie przyjmuje do wiadomosci,że moge miec cos takiego wiec nie mam wyjscia!tak bardzo sie boje,że nie dam rady!
-
hej to mozna chodzic na solarium nawet jak sie bierze leki???ja slyszalam ze nie mozna,bo sie jakies uczulenie pojawia a tak bardzo lubie byc opalona!
-
no coz kazdy ma swoje sposoby na walke z ta chorobe i kazdy jest w innym stanie tej choroby,moze tobie nie pomaga spacer z pieskiem,ale dla niektorych to duza przyjemnosc i krok do powrotu do zdrowia!
-
dziekuje ci Charlotte,że mi to napisalas pomoglo mi to zdecydowac zeby jeszcze wytrwac kolejne dni!ty tez bylas taka oszolomiona??ja sie wstydze wyjsc gdzies bo boje sie ze wygladam jak jakis zamyslony wariat!czuje sie troche tak jakbym byla na jakims haju :) przepraszam was,że tak katuje o tych skutkach ubocznych ale moja nerwica tak sie tez objawia,że histeryzuje jak tylko cos mi dolega!jeszcze raz dzieki i pozdrawiam!
-
Szczesciaro dziekuje ze jestes taka mila! co do tego jak sie czuje to nie moge powiedziec zeby bylo lepiej,wpadam w panike bo czuje sie tak oszolomiona,ze wlasciwie trudno mi cos sensownego tu napisac :)apetytu dalej nie mam,ale zacelam juz spac w nocy,a gdy rano sie budze cala sie trzese!niewiem ile jeszcze mam to znosic bo czulam sie lepiej jak nie bralam efectinu,ale tak bardzo wierze w wasze opinie na temat tego leku.dziekuje,że moge na was liczyc!buziaki
-
Szczęściaro ciesze sie,ze sie odezwalas bo dzwonilam wlasnie do mojej lekarki i jest na urlopie wiec odebrala moj telefon w stanie nietrzezwym i zalecila zaprzestanie brania efectinu!niewiem co o tym myslec bo z tego co u was czytam te skutki uboczne mijaja!?! a wiec co do twoich pytan: -dawka 75er rano -lekow bralam juz troche w tym dwa lata anafranil sr75 pozniej zmienilam lekarza ktory stwierdzil u mnie depersonalizacje i dal mi lek na schizofrenie po ktorym odjechalam doslownie.skonczylam wiec branie lekow na 5 miesiecy od dwoch dni musze znowu brac bo chce pojsc na wymarzone studia! -chyba nigdy nie bralam lekow z tej grupy(wenlafaksyny) -co do skutkow ubocznych to czuje sie bardzo pobudzona,od wcczoraj wogole nie zmruzylam oka,boli mnie szczęka,nic mi nie smakuje wiec wogole nie chce mi sie jesc, mam zaparcia,i czuje jakbym miala kamien w gardle,poza tym jestem troche oszolomiona i lęki mi sie nasila, ale to akurat jest raczej normalne w pierwszych dniach!pewnie mysliosz sobie,ze wmowilam sobie te skutki uboczne,ale naprawde az tak zdolna nie jestem,poza tym bardzo mi zalezy na tym aby wrocic do rownowagi wiec staram sie o tym nie myslec! -czytalam zazwyczaj kazda ulotke leku ktory mialam brac,o efectinie tez czytalam! troche sie rozpisalam przepraszam,ale jestem w bardzo trudnej sytuacji bo moja cala rodzina sie na mnie obrazila i wyklela ze zaczelam brac ten lek,oni wlasnie przeczytali ulotke i powiedzieli ze nawet wylysieje a pozniej moge byc bezplodna!siedze wiec sama w pokoju i wariuje bo nie mam z kim porozmawiac jak jest mi zle i ze boje sie ze nie pojde na studia i nic juz ze mnie nie bedzie!wiem,ze jak nie pojde tam w pazdzierniku wszyscy sie ode mnie odwroca bo mysla ze moje lęki to wymowka i ze nie chce robic nic w zyciu tylko byc pasozytem!bardzo mnie to boli bo nie umiem juz walczyc z tym cholerstwem!pozdrawioam cie cieplo i trzymaj za mnie kciuki!
-
mam pytanie do wszystkich ktorzy biora ten lek!biore go od dwoch dni i mam mnostwo skutkow ubocznych i przysiegam wam ze nie wmawiam sobie tego,ale najbardziej niepokoi mnie to,że nie mam wogole apetytu a jak zmuszam sie do jedzenia wymiotowac mi sie chce zreszta to juz nie ten sam smak,poza tym caly dzien balam sie wyjsc bardziej niz wczesniej a wiec lęk mi sie nasilil!!prosze powiedzcioe czy to moze mi minac i ile jeszcze mam sie meczyc????
-
no to ładnie widze ze jest nas coraz wiecej w tym temacie to bardzo smutne,na zakupach to juz dawno nie bylam ech my dziewczyny biedne jestesmy!moim mrzeniem teraz jest zrobic prawko podejchac na uczelnie (na ktora sie dostalam i mam nadzieje,ze z niej nie zrezygnmuje)i zrobic kariere heh!jezu trzeba cos z tym zrobioc bo niewiem jak wy,ale ja mam 21 lat i nie wyobrazam sobie takiego kalectwa psychicznego:(((trzymam za wszystkich kciuki musi byc dobrze zobaczycie !!??!!
-
no i znowu sie wściekłam......tak bardzo szykowalam sie,ze pojde do fryzjera i wreszcie zrobie ze soba porzadek no i sie zapisalam,ale juz po 10 minutach doslownie skręt kiszek-'jak ja tam wysiedze,'jak ja tam wytrzymam' itp. no i niestety odwołałam ale mowie wam fryzjer to jest nic codziennie z czegos rezygnuje a najgorzsze ze czuje,ze moge wiele osiagnać i to nie jest tak,ze nie walcze z tym,bo juz wczesniej pisalam,ze codziennie sie tłuke z lękami doslownie,ale jednego dnia przychodzi fala kiedy można cos zrobic a drugiego juz nie! wiem,ze to troche egoistyczne,ale chcialaym abyscie napisali czy wy tez rezygnujecie z pewnych rzeczy i jak sobie z tym radzicie poprostu jest mi zle z tym,ze jestem taka słaba psychicznie
-
Shadow-oczywiscie masz racje,ze trzeba dobrze dobrac i madrze zastosowac-ja tak zrobilam bo przeciez bylam u specjalistki a co do zastosowania to napewno licze sie z tym,ze wymaga to ode mnie takze gimnastyki psycicznej :)ale takie rzeczy wiem. Wojtek 112-Atrucha właśnie napisala dlaczego siegamy po leki,bo czasami jest juz taki stan kiedy bez leków nie możemy sobie poradzic i niestety musimy wybierac miedzy spadkiem libido i delikatna sennościa,a wyjsciem np. do śmietnika ja obudzilam sie dzis znowu i pomyslalam pierdziele mam dosyc walki z lękami....biore dzisi lek,ale nie wzięlam ktos moglby pomyslec,ze to wielkie bohaterstwo z mojej strony-nie jest leki sie nasilają.i najsmieszniejsze jest to,że chyba nie biore ich bo boje sie co powie znowu moja rodzina,dla nich jest to takie nie zrozumiałe
-
KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)
aniołek odpowiedział(a) na mikolaj temat w Leki przeciwdepresyjne
ja brałam ten cudowny lek przez dwa lata wyrwał mnie z cięzkich lekow problem jednak w tym,że po 1.ostre skutki uboczne odczas calej kuracji-suchość w ustach,trądzik,brak libido:(,pilam z nim alkohol i mialam plamy na ciele(nie radze pic wodki bo moze byc bardzo zle!)2.po odstawieniu mimo iz nie uzaleznia mialam ostry detox,ale wybaczam mu to wszystko bo uratowal mnie z wielkiego kalectwa psychicznego! pozdrawiam buziaki -
witam ponownie wszystkich,ciągle borykam sie z problemem brania leków i mimo,że czuje sie coraz gorzej to nie biore ich!codziennie płacze nad soba jak bardzo jest mi zle bo czuje sie jak wariat,ze nie moge nigdzie wyjsc do znajomych,pojechac do miasta czy pojechac na zakupy badz pojsc wreszcie do fryzjera! duzo juz naczytalam sie o efectinie a jednak bardzo boje sie go wziasc,nie biore lekow pol roku i nie czuje sie dobrze,ale ma to swoje plusy,ze gdy mam fale 'zdrowia' wyjde ze znajomymi i napije sie kilka smacznych drinkow czy poopalam sie nad jeziorem!gdy bralam leki takich rzeczy nie wolno bylo mi robic....ale czy warto dalej sie tak bać!?z drugiej strony wiem,że jak zaczne brac leki moja rodzina na mnie siadzie,ze to takie nie zdrowe psychotropy napiszcie mi prosze jakie widzicie plusy i minusy brania tych lekow,naprawde potrzebuje was w tym momencie! pozdrawiam buziaki
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Moniczko myslę,ze Magda ma racje przy tej chorobie nie powinnaś ciągle sobie wyszukiwac coraz to nowych dolegliwości i nie skupiac sie tak na tym,bo wtedy to rzeczywiscie mozna zwariować!!ja osobiście uważam,że nie masz reumatoidalnego zapalenia stawów!:)trzymaj sie Moniczko i nie gniewaj sie,ale mamy troche racji! -
heh dzisiaj zalorzylam temat o prawie takiej samej treści :)no no ciekawea jestem jak sobie inni radza na uczelniach?!!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Milko brawo tez tak staram sie ciągle walczyc,ale nie zapomnij w tej walce o sobie koniecznie musisz sie nagrodzic za te wszystkie trudy.....chwila relaksu i cos co ci sprawi wielka przyjemnosc,a potem znow do walki,ale to raz!!! :) pozdrawiam cmoki -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Kasandro,a ja myślę,że masz silną wole i jestes bardzo odważna!! a poza tym to moja droga....nie zemdlałaś i o to właśnie chodzi,ja ostatnio mialam taki napad w hipermarkecie i juz wybieglam z placzem,ze jade do domu wsiadam w taxe i poddaje sie,ale wlasnie postawilam sie robiac sobie przyjemnosc zimnym napojem i lodem,ty wlorzylas sluchawki na uszy i zagluszylas nerwice!!!i myslisz,że to n8ie jest silna wola i walka!!?? bo ja tak uwazam trzymaj sie żabko i pamietaj,ze musimy sobie jakos radzic i najważniejsze,że wszyscy razem!~!!! -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
oczywiście macie racje,nie moge zrezygnować z moich wymarzonych studiow i oczywiscie nie zamierzam,ale najbardzioej chcialabym przetrwac i pojsc tam dzielnie bez leków,tylko zbyt wiele moge tym zaryzykować!! dziekuje za wasze słowa naprawde potrzebuje ich poniewaz moja rodzina zupełnie nie wierzy w moja chorobe i nie mam z kim porozmawiac!! pozdrawiam i buziaki!!! -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
po ostatnim moim temacie nie chętnie pisze ten poniewaz pewna osoba na tym forum zrobila mi przykrość,ale nie to jest tematem! pisze do was bo mam poważny problem,dowiedzialam sie,ze dostałam sie na studia,można powiedzieć,że bardzo sie ciesze,ale moj strach mnie tym bardziej sparaliżował!!byłam u lekarza juz dawno bo było zle,ale walczylam ze soba i starm sie walczyć dalej(leki w szufladzie)wiem,ze studia to wielka szansa zeby zmienic swoje całe życie i zacząć funkcjonować jak 'inni normalni'' :)kłopot w tym,że od tygodnia mam rozstrój żołądka i az mi sie ciemno przed oczami robi jak sobie myślę o studiowaniu!zastanawiam sie czy zacząc brac leki,żeby pójść tam jak dzielna dziewczynka-ale z drugiej strony moje 'kroki do wolności zatarłyby się',a byłam z siebie taka dumna!! jak wam udaje sie studiowanie z nerwicą ?? -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
aniołek odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
dziekuje bardzo!!dzisiaj postanowiłam samej pojechać do miasta(autobusem)i załatwić jedna sprawe-jedną bo wiecej bym nie dala rady:)mam nadzieje,że nie stchorze i ....nie zemdleje! -
tak dla pośmiania sie-kiedys dawny znajomy powiedzial mi 'nie wierze,że masz nerwice i te wszystkie lęki-jestes za ładna' haha smieszne podejscie,ale faktycznie po wielu osobach nie spodziewalibysmy sie wielu-chorób psychiczznych,zachopwan itp. ps.ja natomiast ccodziennie patrzac w lustro widze moje oczy pełne lęków ps.Dora jestesmy z tego samego miasta,moze sie znamy :)pozdrawiam cie cieplutko :)*
-
czytam sobie ten temat i widze wielka nadzieje w tych ziolach bo wiem,że moga zadzialac tylko tzeba troche a nawet duzo czasu!mam jednak pytaie odnosnie tych ziolek,piszecie,ze tak swietnie uspakajaja,coz ja jestem spokojna tylko mam czasami niepokoj i lęki,i nie mam klopotu ze snem-czy te ziolka usypiaja??osłabiaja w jakis sposob koncentracje??
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7