Margola
-
Postów
87 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Margola
-
Caly czas ganiaja mnie stare sprawy.
-
Ciezko Renus... Ciesze sie, ze wrocilas.
-
Nawrot mojej choroby (silny) nastapil wiosna, kiedy bylo pieknie i slonecznie...
-
Nie wiem czy lubię, czy jest mi to obojętne, ale wiem czego nie lubię, nie lubię się prosić ludzi o coś, co nie kosztuje ich wiele wysiłku a ponadto niejako wchodzi w zakres ich obowiązków i nie lubię lekarzy i nie lubię chodzić do lekarzy, nie znam fajnego lekarza, który mnie przyjmie jak tego potrzebuję, a jakoś nie dzwonię do nich codziennie, widać system babć emerytek jest lepszy, zawracać co dzień dupę to się dostanie co chce, a ja nie umiem tak. Tyle się za tę służbę zdrowia też płaci, a jak dzwonię z anginą to mówią, że najbliższą wizytę mam za 5 dni, albo tak jak ten kretyn psychiatra, że w sierpniu będzie miał dla mnie czas, no świetnie świetnie, to ja tam dla niego jestem, czy on dla mnie???? Nie rozumiem. Może mam zbyt życzeniową postawę, ale skoro zdarza mi się to tak rzadko to mogę, nie? W takich sytuacjach masz prawo do roszczeniowej postawy! Wrecz jestes do tego w jakis sposob obligowana. Walcz o siebie i nie pozwol innym tego negowac!
-
Powiedzmy, ze duzo gadac tez lubie, hehehe. :) Ale dzialac dzialam zawsze... Maugoha, naprawde warto walczyc o siebie. Lubisz czuc sie tak ch...o??? Kazdy dazy do tego, by czuc sie szczesliwym. Mamy to zakodowane w genach. Sprobuj...
-
Ustawione. Juz na ten weekend... P.S. Kochani, poczytajcie moje jeczenie sprzed miesiaca. To namacalny dowod na to, jakie chemia moze zdzialac cuda...
-
A ja czuje sie coraz lepiej. Leki dzialaja tak jak powinny dzialac. Mam jeszcze problemy z pamiecia ale to pryszcz w porownaniu do tego, co bylo. Jestem szczesliwa, szczesciem absolutnym, tzn nie z powodu czegos, czy kogos tylko tak po prostu. No i zyskalam Przyjaciolke! :) P.S. Korba tez czuje sie lepiej. Tak mi mowi, a ja Jej wierze. Bezkrytycznie. :)
-
niuchanie.... szczególnie gdy ktoś pachnie Armani Code, absolutnie niuchanie... (to pisałam ja, Korba) kochanie czy zakochanie?
-
Mala, bo Ci dokopie! A możesz mi nawet dokopać, tak się za Tobą stęskniłam Ooooj ja tez! A wiec - byle do piatku...
-
No to rzucac propozycje!
-
Mala, bo Ci dokopie!
-
Po raz kolejny jestem za. :)
-
Jestem za. :)
-
Dziekuje Renus. Czekam na telefon od Ciebie. Sama nie dzwonie, bo nie wiem kiedy moge. Jestes bardzo dzielna Kochanie. Mysle o Tobie caly czas! Nie poddawaj sie.
-
Co bedzie lepiej? Jestes mlodziutka. Znajdziesz cel w zyciu, znajdziesz oparcie,, port, stabilizacje. Ale tak jak napisalam - tylko daj sobie szanse.
-
Rymeczku kochany, wszystkiego najlepszego! Zobaczysz, wszystko sie ulozy. Tylko sie nie poddawaj. Jestem z Toba kobieto.
-
Jesli chodzi o nastroj erotyczny, kazdy ma swoje odczucia. Dla mnie w takich momentach istnieje tylko jedna grupa muzyczna - wtracajaca lekki niepokoj, drzenie... Na mojej prywatnej liscie do odtwarzania (w TYCH chwilach...:)) jest m.in. Massive Attack, Archive ale i Underworld (ktory z reguly ma muzyke elektryzujaca, pobudzajaca). Glos tej kobiety powala mnie na kolana. :) Kolejny to Archive "Come To Me 2", ale nie moge znalezc na youtubie. Oraz "Funeral", ktorego tez nie ma. Moje Kochanie za kazdym razem mowi, ze tylko ja potrafie stworzyc taki nastroj, w ktorym On plynie... http://www.youtube.com/watch?v=-I5Ecuj4ZQY To Underworld "Banstyle/Sappys Curry", ale oczywiscie nie ma pelnej wersji, ktora trwa ponad 10 min. Uwielbiam. :)
-
Witaj Cookie. :) Chcialam Ci powiedziec ze jak moje dzieci byly male mowily do mnie kukie... A wszystkie z powodu synka, ktory nie potrafil wypowiedziec mojego imienia... I tak calkiem na boku - czy ktoras z Pan zna moze dobrego (podkreslam: dobrego) psychoterapeute z Katowic? Oczywiscie refundowanego, nie prywatnie. Bede wdzieczna za namiary.
-
Kochana, trzymaj sie. I kontaktujemy sie prywatnie. Jestem z Toba.
