wieslawpas

neon, Liczysz sie jak najbardziej tylko ze co raz mniej ludzi zostaje na forum. -- 10 sty 2014, 00:02 -- A co tam u Nerwy pisala dzisiaj???

PJT, Nie mów ze też idziesz spać, kurcze ja nie mam kiedy z Wami popisać.

platek rozy, Na razie Płatku.

neon, No tak indywidualna jest OK, czuje sie po niej lepiej.

platek rozy, Płateczu, to minie bo powiem ci, że mnie pomału przechodzi. Czuje sie w sume lepiej niż tydzien temu, ale gorzej niż miesiać. Kurcze pamietam, że byłaś ze znajmymi kiedys, że czulaś sie dobrze, jak mialas sesje zdjeciowa i też czulaś się dobrze. Generalnie trzeba to przeczekać. Najpierw jest szybkia tąpniecie a póżniej powolny powrot do poprzedniego stanu.

neon, Własnie odwrotnie na tej mojej grupowej to sa tacy ludzie co nie maja lęków, ja ja mam sie tam czuć???

platek rozy, Tak od 2 tygoni mam nasilone. No bylo już nieźle. A Ty jak długo masz nasilenie???

neon, Mnie sie wydaje ze to zalezy na jaka grupe trafisz na jakich ludzi i jak bedzie prowadzona.

Slam, Chłopie co sie działo, tez mialem nie lekko i paluje sie w to na własne życzenie

platek rozy, Ale najciekawsze jest to, że ten stan mija.

Powiem tak na ta grupe gdzie chodze to tam nikt nie ma napadów paniki, ani takich objawów jak my mamy. Maja jakieś leki typu, że babka nie może nawiazać kontaktu z meżczyznami bo w każdym potencjalnym kandydacie widzi alkoholika albo jakies inne pierdoły maja. Ze dwa razy na początku to byly fajne sesje, coś się dzialo. Teraz to jest tylko takie słuchanie opowieści innych. -- 09 sty 2014, 23:25 -- nerwosol-men, Cos musiało Cię zdolować.

platek rozy, Pobudzenie to cholerstwo, mam tego dużo jak sobie z tym radzisz?.Ja zajmuje sie czyms, na przyklad pisze na forum i czekam az mi przejdzie.

nerwosol-men, Ona ma chłopaka. Ale rzeczywiście, że bardzo ładna i fajna. Co myslicie o zwiazkach nerwicowców z nerwicowcami??

platek rozy, mam wlaśnnie terach cholernie pobudzienie złość i niepój. Powiem szczerze, że terapia terapia ale po terapii spotkalem sie z bardzo łada i fanja dziewczyna stamadt i czułem niepoloj jak rozmawailosmy. Głwonie dlatego, że gadaliśmu o tej całej nerwicy, terapiach itp. Wiece jak to jest nie dość ze spotkanie z dziwczyna, której dobrze nie znam to na dodatek takie tematy. Ale ona na szczescie czuje sie dobrze. Bierze dziwczyna seronil, rok temu była też na wieczornej terapii w szpitalu 4 godziny każdego nia. Widać po niej że czuje się dobrze już.

Kurcze nie wiem po co ja sie na ta terapie grupowa zapisalem...

No ja tez mam w sobie taki nerw i złość po tej sesji, na dodatek gadałem po tym spotkaniu z przesympatyczna koleżanka z grupy, ale przez to wszytko nakreciłem się bardziej. Czekam az minie mi dół i to pobudzenie...

Hej, witajcie bylem dzisas znowu na tej terapii grupowej. Nie wiem czy jeszcze kiedys pojde. Po pierwsze meczy mnie to wywlekanie problemow na wierz, dwa tam kazdy zdaje sie byc w lepszym stanie niż ja, to znaczy nie ma tam osob prawdziwie lękowych, całe sesje trwaja na przesłuchiwaniu czyichś opowieści. W sumie z terapii tej wychodzę zdołowany...

siemka udalo mi sie zasnac o w nocy a nie o 5, tak ze jest plus, treaz zabieram sie za opalenie firmy. Trzeba cos grosza zarobic,

Candy14, Kurcze chciacbym coś wtracić ale nie mam co. Na muzyce slabo się znam.

i co w tym celu robisz????

DżejnRołs, A masz jakies leki na sen????

ja juz tez mam dosyc wrażen na dzisiaj, najchetniej poszedbym spać. ale potrzebuje jeszcze godzine odczekac po zzyciu tego pernazium całego.

Mushroom, siema u mnie jakos leci probuje sie przestawic z godziami snu i tak sie zasiedzialem ze nie zauwazyllem ze to juz tak godzina.

Wsztko juz mam i net i TV tylko niepotrzebnie sie zdenerowowalem.

Marcosm, Nie, coś innego.