-
Postów
7 911 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wieslawpas
-
Marcin2013, Zobacz priwa. -- 20 sty 2014, 00:15 -- Podjade na ten parking, chyba dluzo dzis tam ne wytrzymam bo mnie nosi.
-
neon, Z Edkiem byla wczoraj przesympatyczna rozmowa. Przegadałem z nim 2,5 godziny. Z Edkiem fajnie sie rozmawia bo on poswiace mi i naszej rozmowie cala swoja uwage, nawet jak rozmawiamy o pierdołach. A Grzegorz to odlada telewizje czesto. Mimo to i tak warto sie spotkac i przez chwile pogadac. Niesety prze objawy pole manewru nie jest takie jakby sie chcialo, aby zycie bylo ciekawsze. -- 20 sty 2014, 00:07 -- Marcosm, A co to za pasja???
-
Ciekawe co Wy robice jak nie macie nic do roboty, poza siedzeniem na forum???
-
Bez kasy to też kłopot. No zapadał cisza. W sumie jestem na forym chyba od 20, a mam wrażenie ze sie nienasiedzalem. Ale wczoraj w nocy siedzalem do pozna na nocnych darkach. Problem polega na tym ze tam ostatnio tez malo sie dzieke. A za jakies pol godziny bede lecial na parking, pogadac z Grzegorzem.
-
Pieniadze szczescia nie daja. to juz wiem.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
wieslawpas odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
carmen1988, A co masz jakies sukcesy w walce z nerwica??? -
gosiulek, Ale juz działa????
-
Rebelia, A tam ja mam lekowy cały dzionek. Przeważnie zawsze jak sie obudze to mam taki spokoj i rozluzienie przez pare godzin. A dzisiaj to niepokoje od rana. Oj nie ty jedna sie meczysz i pewnie nie ja jeden.
-
koniec tygodnia, i nowy tydzie oby lepszy od poprzedniego. Jutro mam terapie, babka sie uczepila tego ze siedze na forum i nie spie i ze to ma generowac objawy. Mam tez spotkanie z jeszcze jedna terapeutka. Trzeba bedzie sie juz na cos zdecydowac. Z polecenia to z polecenia. Z polecenia sa lepsi. Tymczasem, wstawilem pranie bo trzeba miec czyste ciuchy na przyszly tydzien. Posprzatalem troche w mieszkaniu. Przewietrzylem. Wczoraj mialem megaspokojny dzien, dzis niepokoj od obudzenia. W kratke moze jutro bedzie lepiej.
-
neon, Zimno, lepiej nie wychodzic. Dzis musiałem zeskrobywac szron z szyb. -- 19 sty 2014, 22:27 -- Marcosm, i tak sam myje, bo to myjnie samoobslugowa.
-
Marcosm, Wojewdzkiego to widzialem pare razny na parkingu tam gdzie jezdze. Tam jest tez myjnia on pare razy myl tam auto - pomaranczowe lambo.
-
Zakupy juz zrobione, o dziwo nawet dobrze sie czulem. Troche nie chciali mi sie wracac do chaty, tutaj wiele rzeczy przypomina o tej chorobie, te leki to wsztko.
-
A ja jade do sklepu, zasiedzialem sie kurcze, nie chce sie ruszac, ale trzeba cos jeść.
-
Marcin2013, Czesc Marcin, ty chyba bieżesz sulpyryd?
-
nerwosol-men, Wolne żarty. Sam dawaj :)
-
Witajcie, Dzisaj duzo spania. Za duzo. Probował ktoś z Was Solian (sulpydyd, amisulpiryd) na nerwice????
-
Kurcze kompletnie nic sie nie dzieje na tym watku dzisiaj. Pamietam kiedy pisało sie post na postem. A zreszta każdy chce spać...
-
Witajcie, jak tam nocka leci??? U mnie srdnio na jeża jak to sie mówi. Generalnie nocami najbardziej mnie męczy. -- 19 sty 2014, 04:20 -- buka, Co tam u ciebie? Pytam dla podtrzymania rozgawora.
-
Aha, a ja staram sie przetrzymac i narastaja. Ona sa zawsze wtedy, kiedy musze wyjsc do toalety. Wowczas wstaje chodze po schodkach. Obserwuje jak sie czuje, takie typowe skanowanie siebie, jak jest dobrze to ulga. Jak tylko zawuaze ze cos jest nie tak to narasta. W czasie rozmowy tez mam objawy ale tak w 20%. Czasami w czasie rozmowy pojawia sie klopotiwa sytuacja, ze nie wiadomo o czym mowic. Wówczas pojawia sie spięcie, pozniej sie na nim koncetruje ze w ogle sie pojawilo i jestem juz nakrecowny. Ale co zrobic... typowo nerwicowe zachowanie.
-
Włąsnie wrocilem z parkinku. Dziś przegadałem 2,5 godziny na parkingu. Jak kiedys. Z Edkiem to sie bardzo fajnie rozmawia. W sumie to nawet calkiem znośnie mi sie siedziało, tylko w ostatniu pół godziny odpalily sie objawy, to jest taki rodzaj pobudzenia i spięcia. Wówczas sie na tym koncentruje i to narasta i jestem nakręcowny. Ciekawe co robic, żeby się nie pojawialo, albo nie narastało????? Ale pytanie, jakbysmy to umieli to nie bylo by nas na tym forum...
-
neon, to chyba o katar chodzilo.
-
za pol gdziny lece na parking i troche mam treme bo juz dawno nie bylem. Wlasnie tez sie tam pochorowali na grype i przez dłuższy czas nie bylo tych moich znajomych ludzi. Cały dzisiejszy dzien udalo mi sie przeżyć bez wiekszych lęków i napieć. Nastrój w normie, to znaczy takiej normie ze mozna pisac na forum na roznie "plotkarskie" tematy. No ale nie wiem jak bedzie na parkingu, ale i tak pojde bo z Edkiem sie juz dawno nie widzialem no i nie chce całego wieczora siedziec w chacie, nigdzie nie wychodząc.
-
neon, Ja walczylem z tym przy pomocy, mleka miodu i czosnku, i czasami sie udawalo. Gorsze od grypy jest zwykle przeziebienie bo sie ciagnie całymi tygodniami a grypa Cie zmeczy przez tydzien i spokoj. Dziwnie, ze nazywa sie to choroba na nerwicy nie...