Pogodzilam sie z chlopakiem.. Przyjechal , poagdalismy i jestesmy razem..
Tak uwielbiam sie do niego przytulac. Ta nerwica mnie zabija- reaguje tak gwaltownie, a potem zaluje. Dobrze ze on ejst cierpliwy i znosi moje napady!
Bylam rowniez u psychologa, pogadalysmy sobie i jak na razie stoimy w miejscu.
Dzis choc wiem jak solarium jest szkodliwe ide na maly seansik :)