bliksa

dzien dobry żuczki ! własnie wstałam

wovacuum, w sumie to nic sie nie zmienilo, mam nowe tabsy, które juz działają, pogodziłam sie z mamą a z moim kochaniem wprost sielanka

stabilizacja - poczucie bezpieczenstwa

Razorbladerka_, dobrze, ze sie wyrwalas z domku. jestem z ciebie dumna Razor

Pain, niestety pojawia sie , w dodatku bardzo często, ale nie wiem czy u każdego, u większosci na pewno. a Ziperid na co bierzesz?

Pain, jakies malutkie te dawki masz, ale to pewnie zalezy od stanu w jakim sie obecnie znajdujesz. czego sie mozesz spodziewac? przez 1 tydzien bedzie spanko w ciągu dnia, lekkie zawroty głowy i lęki mogą sie nasilić, pozniej sie to uspokoi, a po ok. 4 tygodniach lek zacznie działac.

smolik i novika

miód komar czy pająk?

noc nieprzespana

nietknięta - dzika

kotecek, Bioxetin? nie, nie mialam tego. paromerck u mnie zaczął dzialac po ok 4 tygodniach. 19_latek, wiesz zalezy od organizmu. ja biorę 40 mg paromercku i pije do 5 piw, fakt, ze kac jest pozniej okrutny, ale to, ze ja pije nie znaczy, ze cie do tego namawiam.

david tvn czy polsat?

niunia nerwosol to za slabe. skoro wyniki ok to pewnie nerwiczka, tak jak mowilam. jak jest ci slabo, to poloz sie na chwile w lozku i oddychaj spokojnie. pamietaj, duzy, gleboki wdech i powolny spokojny wydech. z tym zemdleniem to wiedz, ze to wkręcik tylko i nie powinno sie nic stac. to nerwiczka ci wmawia, ze zaslabniesz, a tak na prawde nic ci nie bedzie. [Dodane po edycji:] zapomnialam dodac, ze zomiren tez lykam, ale pamietaj, ze to tylko doraznie. pewnie trzeba ci czegos a stale. moze wybierz sie do specjalisty..

aktualnie slucham jak moje kochanie spiewa w wannie

christina122, mi sie wydaje, ze to jednak nerwiczka. jakie badania robilas?

wovacuum, ale ty nas demoralizujesz

mnich - bliksa

wstalam o 16 i bezczelnie zeżarłam wszystkie słodycze, które zakupilam na mikolaja dla chrzesniaka.

seks - brak seksu

Bardzo dziękuję wszystkim za info. Chyba sie jednak przebadam.

czosnek - podstawa, zioła prowansalskie, łyżeczke sosu sojowego, pieprz, bazylię, i łyzeczkę wegety

ja to zawsze po fakcie sie zorientuję

eee fotki nie dam, wstydam się w drodze do apteki zahaczylam o centrum i nakupowałam mojemu chrzesniakowi pierdół na mikołaja, skutek taki, ze zabrakło mi kasy na zomiren

Razor ja tez dodałam mnóstwo przypraw, a co do tego majonezu to sama nie wiem, było w przepisie więc dodalam.

dziś zaczynam przygodę z tym lekiem. jak zaobserwuje cos ciekawego to napiszę.