Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Myślę o swojej byłej. Osiem zmarnowanych lat. Myślałem że żartuje, kiedy na pytanie, co się jej we mnie podoba, odpowiadała najpierw "Mercedes", później "BMW"... Po zmianie na peugeota, okazało się że nie żartowała. Chociaż w sumie co innego miałoby jej się we mnie podobać? Tylko po co osiem lat tak walić w /cenzura/a? Nie mam zamiaru w najbliższych dniach nigdzie wychodzić, ale chyba poproszę człowieka, żeby przyniósł mi Xanax na krechę. Może jakoś przetrwam. Oby nie.
  3. Purpurowy

    Wkurza mnie:

    Puszek już nie zbieram, zleceń na odwalanie nie biorę. Nie mam na to już siły.
  4. W łóżko też można, jak nie jest twoje. No to trzeba tak żyć, żeby jednak bilans był dodatni, a nie ujemny. Bo przecież jakiś przypływ pieniędzy czasem masz (to puszki, to wycieraczka sąsiadki).
  5. Purpurowy

    Wkurza mnie:

    Wysikane co najwyżej w łóżko, a zjedzone chyba własne palce, bo nie mam za co kupić jedzenia.
  6. W końcu fizjologia zwycięży. I będzie wysikane, i będzie zjedzone.
  7. Purpurowy

    Wkurza mnie:

    Wkurza mnie moja niemoc. Brak siły, żeby pójść chociażby do kibla, nie mówiąc już o opuszczeniu meliny i znalezieniu czegoś do jedzenia...
  8. Rzeczywistość nosi. To, co jest tu i teraz, w tym życiu, a nie różne wizje tego, co by może było kiedyś. No nie, to jest inny kaliber. Przykro mi (tak szczerze i serio), jeśli spotkało Cię to, co myślę, że Cię spotkało
  9. Jak dobry to tak. Jak zły to niech szczeźnie w lochach.
  10. To musi być dziwne. W nic nie wierzyć. Co wtedy człowiek w sercu nosi. Nicość. No ale przynajmniej nikt nie podglądał twojego wypierzonego kupra. Nie robił z tobą różnych taśm i nagrań, podkładając głos Krystyny Czubówny.
  11. Modlić się nie modliłem, bo nie wierzę w nic, do czego miałbym się modlić. Ale wierz mi, trochę przeżyłem. Nie chcę się licytować, bo każda sytuacja jest inna i każda osoba też jest inna…
  12. Dzisiaj
  13. Siedzący to brzmi dwuznacznie. Można siedzieć pod drzewem, a można i w kiciu.
  14. Haha, jednak raczej nie przelicytowałbyś mojego przypadku. To jest story na książkę i film. Bardzo świńskie klimaty. Jeśli nie modlileś się o koniec to życie ci nie dało do wiwatu, czy też ludzie.
  15. Nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz. Ale to nie temat na forum.
  16. Może być siedzący ; p Jak będę miała mentora relica do świąt, to będzie dobrze.
  17. To chyba ci nikt nie napsuł krwi przez ponad dekadę... Nie chodzi o wyżycie, a o zrobienie drugiej stronie tego samego - żeby poczuła na własnej skórze jak to fajnie jest, gdy to samo wraca do dawcy.
  18. Teoretycznie tak ale żeby dużo ludzi zmarło w ciągu 24h to musiałby mieć armię ludzi na całym świecie, którzy by z tych śmigłowców coś rozpylali no i ogromna ilość naprodukowanej broni biologicznej
  19. No ja mam trochę inne podejście. Mam swoje życie do przeżycia, nie chcę go marnować na osoby, które nie są tego warte.
  20. Tak, zemsta może oczyścić. Za straszne przewiny człowiek się wyzyje na kims
  21. Jakie przepraszam, bicz plis. Oko za oko, ząb za ząb. Jeśli ktoś mi robi określone niefajne rzeczy to chce dla tej osoby tego samego. Jeśli ktoś mnie niszczy to ja chcę to samo zrobić drugiej osobie. Dla mnie tylko zasada "oko za oko..." jest logiczna.
  22. Wiem o tym doskonale. Tylko co to ta, tak na dłuższą metę? Usłyszysz „przepraszam”? Wprost przeciwnie. Czasem (przynajmniej taką ja mam filozofię) trzeba po prostu splunąć i iść dalej, nie oglądając się za siebie.
  23. Uwierz mi, sa na świecie takie rachunki krzywd i strat, których żadna sprawiedliwość już nie pokryje. Uważam że zemsta jak najbardziej, gdy inne środki zawodzą. Gdy już się dojdzie do extremum wytrzymałości czy tej borderland. Lincz, samosąd. Czasem tyle zostaje.
  24. Napisałam że nie w każdym miejscu. Mógłby robić to np ze śmigłowców albo wpuścić do sieci przesylowej najłatwiej
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×