Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Czytających zza krzaka pewno jest więcej. Nie podejrzewam ich o złośliwość, raczej badają grunt. Sama to robię. Śmigam po tematach na chybił trafił, "poznaję" ludzi, ich myśli i poglądy. Nie wypada nowym zachować się jak słoń w składzie porcelany. Z drugiej strony, swoje "ja" też człowiek chce mieć.
  3. Farbuję włosy na czarno. Wiele osób mówiło mi, że mi pasuje. Czuję się w nim jak Wampir xD
  4. Miałam dzisiaj koszmary... straszne. Nie nawidzw takich momentów
  5. Dzisiaj
  6. Mam nadzieję, że zgniją w więzieniu za mnie za Lianę za innych nie wartych takich krzywd.. A jeszcze bardziej czegoś innego takim życzę, bo więzienie nic nie pomogło i nie pomoże.
  7. distorted_level68

    zadajesz pytanie

    toaleta, leki, kawa, ot standard jak u większości co jest dla Ciebie azylem?
  8. distorted_level68

    Pytania TAK lub NIE

    to nie teoria lubisz ćwikłę?
  9. serce zabiło na dźwięk wiadomości kosmos wysłuchał umieram, by poczuć prawdziwość zawsze czekałam znalazłeś mnie tęsknisz tak jak ja boli mnie miłość przyznaję kłamałam schowałam uczucia do szuflad zamknęłam i uciekłam obojętność zżerała każdy dzień papieros zastępował pocałunek miłość koi, miłość naprawia przyjaźń przynosi bezpieczeństwo wyruszyłam do gwiazd za późno, by spaść codzienność nudzi, szaleństwo zapisane we krwi wystarczy kochać
  10. Bóg to pierwszy poruszyciel. Stwórca. Bóg to energia. Kawałek Boga jest w każdym z nas. Możemy tworzyć i kreować. Nasze myśli są energią, więc mają moc stwórczą. Nasze działania przynoszą konsekwencje. Możemy mieć mnóstwo żyć, możemy trafić do nirwany jako duchowa istota. Każdy z nas ma duszę. Dusza to nasza Jaźń. Możemy być uduchowieni jako stare dusze. Możemy być młodymi duszami, czyli takimi, dla których tylko materia jest prawdziwa i istotna. Religie blokują, niszczą i zamykają umysł. To jak kajdany. Jesteś skazany na doczesne cierpienie w imię Boga. Musisz się poświęcać, by zyskać od niego choć trochę uwagi. Religia to nie jest dobra droga. Idź swoją. Odnajdź sposób na życie satysfakcjonujące i pełne dobra.
  11. Jim Morrison w intymnych wspomnieniach - Judy Huddleston
  12. -Hej, Aniela! -Tak? -Może zechciałabyś wyskoczyć na drinka dziś wieczorem? -Nie mogę, ale teraz mam czas. Możemy iść na kawę. Udali się do kawiarni "Kraina". Zamówili delikatną Latte z syropem kajmakowym. Aniela zamówiła dodatkowo lody o smaku kefiru. -Ej! Nie śmiej się. Te kefirowe są przepyszne. -Masz wysublimowane podniebienie. Ciekawe, czy stworzyli już testy osobowościowe na podstawie wyboru ulubionych lodów. -A co by mi wyszło?Jak myślisz? -Wyszła by Ci ekstrawagancja pomieszana z otwartością na nowe. -Wow, wszystko się zgadza Aniela i Dawid złapali wspólny język. Wiedzieli już, że to nie ich ostatnie spotkanie, -Musimy napisać książkę! - krzyknęła Aniela. -Nie krzycz, Tutaj ludzie przeprowadza ?" ?:ją rozmowy o polityce, pieluchach i sąsiadach. -Nie znoszę polityki. Toksyczna propaganda, walka o władzę, szerzenie dezinformacji i nienawiści. Minęły już dwie godziny sączenia kawy Towarzysze bawili się świetnie, prowadząc nietuzinkową rozmowę, pełną ironii, intymnych historii i spostrzeżeń. Niestety kolejne obowiązki czekały i młodzi zaczęli się żegnać. -To nie koniec naszych randek. Mam Cię na oku. - powiedziała zalotnie Aniela. - Do zobaczenia na kursie, buziaki! -Do zobaczenia! Dawid czuł się jakby był naćpany. Jego organizm był rozgrzany i pobudzony. Z trudem otworzył mieszkanie. Cały dygotał. Wyszedł na balkon, by zapalić. Rzadko to robił, tylko w wyjątkowych sytuacjach, takich jak ta, Nie miał pojęcia, co go czeka, ale jedno jest pewne - pozbył się uczucia nudy. Miał ochotę napisać książkę. Razem z Anielą.
  13. Dawid był znudzony. Nudziło go życie. Wstawał o świcie. Parzył ulubioną kawę. Uważał, że tylko słabi dodają do niej mleka. Pił czarną, gorzką, fusiastą. Z kawą wyruszał do pokoju, gdzie czekał na niego stos książek, podręczników i zeszytów. Studiował filozofię w rodzinnym, niewielkim mieście. Mieszkał sam, w ładnie urządzonej kawalerce. Mieszkanie należało do niego. Problemu z pieniędzmi nie miał. Mógł pozwolić sobie na codzienne zakupy w Empiku. Kupował tam książki i płyty winylowe. Miał coś z romantyka i melancholika. Filozofia towarzyszyła mu od liceum, w którym dzięki profesorowi Grzegorzowi, zakochał się na zabój. Jednak czegoś mu brakowało. -Kiedy Ty znajdziesz sobie dziewczynę? Taki przystojny i mądry. Zaproś Klaudię na randkę. Przecież się lubicie. - mama nie dawała za wygraną. Przy cotygodniowym obiedzie, na który serwowała schabowe lub kaczkę z żurawiną, zawsze musiała wspomnieć o jakiejś idealnej dla Dawida wybrance serca. Dawid był znudzony. Kobieta, dom, dzieci. Czy on w ogóle się w tym odnajdzie. Nie umiał się nawet zakochać. Nie czuł nic. e Nie chciał zawieźć matki. Kilka razy spotkał się z płcią przeciwną. Raz było miło, raz zwyczajnie, a innym razem tragicznie. Jedna z dziewczyn zapytała ilu ludzi ma zamiar zaprosić na ich ślub, gdyby do niego doszło. Inna z kolei nie miała żadnych zainteresowań oprócz "sex on the beach". Co jest ze mną nie tak? - rozkminiał Dawid. Nie był przecież mizoginem. Lubił kobiety. Jego cień delikatnie podpowiadał mu, że jest stworzony do życia w pojedynkę i rozwijaniu potęgi umysłu. Wszystko zmieniło się, gdy poznał Anielę. Nawet jego własny cień był w szoku. Rudowłosa piękność z zielononiebieskim, przeszywającym duszę spojrzeniem. Poznali się na kursie pisania wierszy. Kiedy Aniela przeczytała swoją twórczość grupie, Dawid poczuł ucisk w żołądku i szybsze bicie serca. Wiersze były pełne emocji i awangardowych metafor. Poczuł, że musi ją poznać. Nie był dobry w zaczepianiu ludzi. Podszedł do niej, uśmiechnął się i zagadał: -Masz dar! Wiersze są pełne głębokich emocji i przemyśleń. Mają nawet morał. -Ojej, dziękuję Ci. Zawsze myślałam, że są zbyt przesadzone. Najlepiej pisać, gdy się cierpi. - Cierpienie pozwala widzieć więcej... Aniela kiwnęła głową i posłała mu uroczy uśmiech, wychodząc z sali. Dawid odważył się na drugi krok.
  14. Da się, ale trzeba to zrobić szybko Moja metoda: 1 trzymaj palec lewej ręki tuż w miejscu dzwoneczka 2 kliknij menu palcem prawej ręki 3 natychmiast kliknij Dzwoneczek zanim zasłoni go krzyżyk 4 powtarzaj kilka razy jeśli się nie uda za pierwszym
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×