Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Zawsze jest powód – i nic to nie zmienia. Zakładasz, że nigdy nie czułem bezradności. Odważne założenie. A nawet Pan Boguś. Co nadal nic nie wnosi.
  3. Bogiem. (Jakie pytanie, taka odpowiedź.)
  4. na M Jak często się kąpiesz?
  5. Jutro planuję pojechać do mojej psychiatry
  6. A kim wy jesteście żeby oceniać @Purpurowy?
  7. alone05

    Nasze sny

    Dzisiaj śniło mi się, że byłam w kościele.
  8. Więc jak nie wiesz, to po prostu się nie wypowiadaj Ja zakładam, że jeśli ktoś czegoś nie robi, to jest ku temu powód. Zyczę Tobie i @Catriona żebyście spadli kiedyś w takie miejsce, że poczujecie własną bezradność. Może to was nauczy pokory i poszerzy odrobinę horyzonty. Możemy się tak przekomarzać bez końca, nie chce mi się trochę tracić na to energii. Choćbym nie wiem jakich argumentów nie użył, nie mam wpływu na to, co tam będziecie sobie myśleć - dokładnie na tej samej zasadzie, co dyskusja z płaskoziemcami i antyszczepami. Dlatego kończę. Miłego dnia.
  9. Brałem neurovit na neuropatię kiedyś B1 duża dawka b6 duża dawka zaś,B12 mała dawka jak od wczoraj przyjmuję B12 500 mg b6 50 mg osobno naukowcy odkryli testowali na ludziach dawki 1000 mg B12 i b6 100mg poprawa była przy depresji i nerwicy lękowej też więc może pomóc tak sobie myślę czy drugi raz by zadziała pregabalina to też działa na GABA usypia ale efekt po miesiącu jest widoczny od poniedziałku będę na zero od clonazepam i nie wiadomo co będzie się działo zemną hamulca zabraknie GABA spadnie ilość te witaminy nie wiem czy zadziałają wytwarzanie naturalne receptora GABA
  10. Muszę się z mapy usunąć, bo to bez sensu. Jak będę miała ochotę kieeeedys, bo na razie jestem odcięta trochę, to kilometry są bez znaczenia.
  11. Albo wróciła na innym nicku i się z nas teraz śmieje Albo jeszcze wróci… ludzie wracają. No nic, zobaczymy. Szkoda, bo sympatyczna była.
  12. A czego innego byś się spodziewał? Terapeuta to jest zawód, ci ludzie szkolą się (a przynajmniej powinni), żeby móc zarobić w ten sposób na chleb. To jest usługa jak każda inna. To, że klient (nie pacjent) jest ważny, nie znaczy, że terapeuta ma go ogarniać za darmo. Jak przyjdzie rachunek za prąd to tłumaczenie „nie mam, bo musiałem ogarnąć klienta za darmo, więc w tym czasie nie mogłem ogarniać tych, którzy mogliby mi zapłacić” nie przejdzie.
  13. Nie znam. Oceniam po tym, co pisze na forum. Jest upośledzony umysłowo? Zdecydowanie nie. Ma psychikę w takim stanie, żeby nie móc pracować? Nie wiem tego, ale nic na to nie wskazuje, a jego historie z przeszłości wskazują na to, że jednak nie.
  14. A czym się mama i tata zajmują, Catrionko?
  15. Nie wszyscy. Ale dopóki psychika nie jest na tyle posypana, żeby móc się ogarnąć (albo np. są jakieś deficyty intelektualne), to jest to kwestia własnego wyboru. Po prostu. Purpurowy już pracował, jest w stanie pracować, jest też na tyle inteligentny, żeby móc się ogarnąć, gdyby chciał.
  16. Sorry, kim ty jesteś, ile znasz purporowego, żeby takie kategorycznie osądy wydawać? Dla mnie go przejaw głupoty i lenistwa.
  17. No tak dokładnie jest, jak mówi Catriona. Są sytuacje, gdy ktoś faktycznie nie może iść do pracy, nie jest też w stanie iść do lekarza, na komisję, mieć renty. Ataki paniki, dysocjacja, ogólnie posypana psychika. I to jest faktycznie trudne, jeśli nie ma się nikogo, kto jakoś wesprze. Ale tutaj, z tego co widzę, to jest po prostu naturalna konsekwencja życiowych wyborów.
  18. MicMic

    Co teraz robisz?

    No to na co czekasz. Tylko na dziki uważaj.
  19. Wiem tyle, co Ty. Czyli że nagle zniknęła.
  20. Tak, tak, dokładnie tak wygląda rzeczywistość xdd Wszystko zależy od nas, wszyscy zaczynają z tego samego pułapu, chcieć to móc itp. Toksyczne gadanie, które nie ma nic wspólnego z prawdą. No, ale proste bajki dobrze się sprzedają, szczególnie w czasach kultu indywidualności. No i można w spokoju zająć się sobą, bo przecież o to tylko chodzi. Wygodne, ale większą przenikliwość mają dzieci w przedszkolu
  21. Dzisiaj
  22. Wczoraj natrafiłem w internecie na ten tekst: https://kobieta.gazeta.pl/redakcyjne/7,198460,32384523,4845-osob-odebralo-sobie-zycie-w-2024-4088-z-nich-to-mezczyzni.html O tym, że w 2024 odebrało sobie życie 4845 osób, z których 4088 to mężczyźni. Jest tam mowa m.in. o osamotnieniu mężczyzn. I przyszło mi do głowy, że jedną z istotnych przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że mężczyźni o wiele rzadziej słyszą budujące i wspierające rzeczy niż kobiety. Słowa pokazujące, że są docenieni, szanowani i ważni. Napisałem w internecie komentarz, który tu cytuję: "Chore społeczeństwo i jego chore myślenie i podejście sprawia, że przeciętny chłopiec i mężczyzna w ciągu swojego życia nieporównywalnie rzadziej słyszy pod swoim adresem jakiekolwiek pochwały, komplementy i miłe słowa niż przeciętna kobieta. Za to mnóstwo razy jest ostro krytykowany, obrażany, poniżany, wyzywany, mieszany z błotem, prześladowany (w szkole przez tzw. klasowych Sebixów) i ograniczany. Często też jest odtrącany i odpychany lub traktowany jak powietrze. Nie ma wsparcia. Nie ma poczucia, że jest chciany, że coś znaczy, że jest dla kogoś ważny albo wartościowy. Przez co jego samoocena, poczucie sensu i poczucie własnej wartości zaczynają szorować po dnie, co w połączeniu z samotnością i poczuciem braku sukcesu daje zabójczą mieszankę. Trudno się nie czuć niepotrzebnym i bezwartościowym, skoro słyszy się same złe słowa od innych. Mężczyźni potrzebują komplementów, pochwał i miłych słów tak samo jak kobiety, mimo że o wiele rzadziej je otrzymują. Dlaczego tak mało osób to rozumie? I skąd w ogóle wzięło się założenie, że chłopcu lub mężczyźnie nie należy mówić miłych słów, komplementów ani pochwał? Może ktoś to w sensowny sposób wyjaśnić? Niech społeczeństwo wreszcie się nauczy, że komplementowanie mężczyzn jest normalne i potrzebne." Na ten temat polecam też przeczytać np.: https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/zwiazki-i-seks/dlaczego-kobiety-rzadko-chwala-mezczyzn-st6098002 https://dadhero.pl/287247,kobiety-nie-rozumieja-mezczyzn-z-jakimi-problemami-mierza-sie-faceci https://kobieta.wp.pl/mezczyzni-kochaja-komplementy-5983062475613313g https://zwierciadlo.pl/psychologia/546836,1,40-najlepszych-komplementow-dla-mezczyzny.read https://www.glamour.pl/milosc-i-zwiazki/10-najlepszych-komplementow-dla-mezczyzny-sprawdz-jakie-komplementy-lubia-faceci-210102125955/ Co o tym myślicie?
  23. Pracą, rozsądnym gospodarowaniem pieniędzmi, nie wydawaniem na głupoty? Konsekwencja wyborów jakich się dokonało w życiu. Kolega mógłby przecież iść do pracy, jak przez X lat wybiera się życie na zasadzie "a chvj, jakoś będzie" to każdego prędzej czy później dopadają konsekwencje.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×