Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Praktyka czyni mistrza. Masz fajny styl, ćwicz dalej, a wypracujesz go do perfekcji. W mangach często brwi są widoczne przez włosy. Są spoko. Można powiedzieć, że to charakterystyczne dla twojego stylu. Tak mi się wydaje przynjamniej. Pełno rad jest na YT, na grupach na FB. Ponoć najlepiej jest zacząć od rysowania brył. Może spróbuj narysować osobno oczy z różnej perspektywy. Tak samo jak usta czy nos. Nie znam się na tym, może kiedyś coś rysowałam ale to porzuciłam. Ale szczerze: bardzo mi się podobają twoje rysunki.
  3. burzowo

    Dzisiaj czuje się...

    Ja dziś zapiekanki robiłam. Czasem mam smaka na to .na chwilę poprawiło humor Najgorsze u mnie ostatnio wieczory ,rano lepiej
  4. święte słowa. Na początku myslalam, ze to mil pisal, i sie zdziwilam skąd taka zmiana i slownictwo bogate. Patrzę a to Ty napisales ten post. I ja takie - Okej, już rozumiem.
  5. mi też mama trzyma.. To dobrze, że ok
  6. Każdy rodzi się ateistą. To, co dalej się dzieje to indoktrynacja. Zgadzam się z @Doktor Indor. Straszenie piekłem, wpajanie poczucia winy nie jest normalne. Człowiek normalny, to wolny od jakichkolwiek doktryn. Człowiek normalny i wolny to taki, który żyje w harmonii sam ze sobą, który wie co to moralność. Wasi zdewastowani księża krzyczą znad ambony o dobru i złu sami nie potrafią przestrzegać tych waszych świętych przykazań.
  7. Ale Ja nie skończyłem dziecko... Przesadziłeś i jeszcze myślisz że to śmieszne Gdybyś miał jaja to wiedziałbyś co zrobić.. Ja kiedyś po dobrej imprezie przebiegłem się sąsiadowi po samochodzie, wybiegł z synem i wszyscy zaliczyliśmy po razie. Następnego dnia mój starszy brat złapał mnie za fraki, wyładował do samochodu i podjechaliśmy do sąsiada, powiedział mi tylko że jak chcę być facetem to mam brać odpowiedzialność za to co robię... Poszedłem do sąsiada i powiedziałem, że przepraszam za głupotę a szkody naprawię... Do tej pory mamy dobre relacje
  8. Drugi dzień diety. Trzy tłuste kotlety polane tlustym sosem, i ogórki na oleju MCT. Popite monsterkiem żeby nie było mi tak niedobrze, i dwiema kawami. Przyzwyczaję się, ale póki co mi niedobrze i mam poczucie ciężkości na żołądku.
  9. Przed chwilą to. Mam problemy z proporcjami i za bardzo się spieszę... Niecierpliwość. No ale szkolimy się dalej. Lubię twarze próbować rysować. Ale coś innego przydałoby się też rysować. Jakoś inne rzeczy wydają mi się nudne. A twarz... To twarz. Lubię twarze @little angel sweet girl lubię się uczyć rysować, ale za bardzo chaotycznie to robię.. xD tutaj probowalam narysować lanę. w sensie ten rysunek wyżej z teraz. tak samo z pisaniem. szybko szybko, zero poprawek dodajemy posta... xD No normalnie zawsze się spieszę z rysowaniem, tak i z pisaniem.
  10. Mama mi wzięła i nawet nie łyknęłam, ale jest ok na razie.
  11. To że czegoś nie widzisz nie znaczy że tego nie ma. Twój. Nie mój. Nie, nie to co myślisz – żaden ksiądz mnie nie wydrylował. Jedynie dusił w szkole podstawowej, tłusty skurwiel. Szkoda że piekło nie istnieje, bo smażyłby się w nim ten rozmodlony bydlak i skwierczałby jak świnia na grillu. W jaki sposób religia mnie skrzywdziła – w taki w jaki krzywdzi inne dzieci. Wpajając wieczne poczucie winy, grzechu, lęku przed piekłem (czyli torturami), emanując wszędzie obrazem torturowanego faceta. Każąc spowiadać się ze swoich prywatnych rzeczy jakiemuś facetowi, którego bardzo kręcą intymne szczegóły dotyczące twoich myśli. Są osoby, które religia, wiara w świętość i nieomylność księdza, skrzywdziła nieporównywalnie bardziej – to te dzieci, które nie miały tyle szczęścia, co ja, gwałcone przez księży, dzieci, którym nikt nie wierzy, bo przecież to taki dobry człowiek, nigdy nie zrobiłby nic takiego, więc lepiej idź poklęczeć i błagaj boga o przebaczenie za mówienie takich rzeczy o księdzu, grzeszny gówniarzu. Na pewno prowokowałeś księdza. Życie w poczuciu winy i grzechu NIE jest czymś normalnym. Dalej jest we mnie ten zinternalizowany głos, i pewnie będzie już zawsze, ale nauczyłem się go ignorować. To pokłosie religijnego prania mózgu, które jest uznawane za normę, bo poddawana jest mu znakomita większość ludzi. I nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, że można podchodzić do życia inaczej. Ja się z tego wyzwoliłem. Nie mam poczucia winy za to, że żyję, nie uznaję czegoś takiego jak grzech, nie obwiniam się za swoje seksualne pragnienia czy czyny (przecież przed ślubem to zbrodnia wręcz jest). To, w czym ktoś żyje, czego się boi, jakie poczucie winy ma, to nie moja sprawa. Chce w tym tkwić, to w tym tkwi, widać coś mu to daje. Ale mnie za dużo kosztowało wyzwolenie się z tego, żeby mi taki… nie będę używał epitetów, bo mnie zaraz wymoderują… pisał, że „bóg jest we mnie”. Może jego bóg jest w nim, jak sobie chce w to wierzyć. We mnie nie jest, nie był, i nie będzie, i wara mi z tymi wymysłami ode mnie. To nawet nie jest kwestia szacunku, a podstawowej kultury i nieprzekraczalności granic.
  12. burzowo

    Dzisiaj czuje się...

    Niepokój Dopadają mnie dołki
  13. wyszła całkiem urocza, mnie się podoba
  14. little angel

    Czy masz?

    nienagannych nie masz wyczucie stylu?
  15. little angel

    HIT czy KIT?

    hit basen o godzinie 22?
  16. little angel

    Pytania TAK lub NIE

    nie, nie będzie alkoholu a Ty?
  17. little angel

    zadajesz pytanie

    rzadko.. raczej to nie nuda, a chaos w głowie czym się tu zająć i ostatecznie niczym się nie zajmuję, ale nawet w tym nicnierobieniu nie mogę zaznać nudy, nie mogę odpocząć przez głowę na ile % lubisz siebie?
  18. Harding

    NOWE Czy masz?

    Nie, mam równo 2 Masz wysokie IQ?
  19. dzięki!!! Nie chce mi się nawet stąd wychodzić na fajkę Kobieta z zezem. Co tu się stało, że brew jest na włosach. A oczy patrzą na Maroko? Tak sobie przeglądam co rysowałam...
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×