Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Wczoraj nie było bloga, bo nie mieliśmy prądu. A przy małym dziecku jest to naprawdę kłopotliwe. W ogóle ciężki dzień. Zaczął się kontuzją pleców, na szczęście już mi przeszło. Popsuła się spłuczka w jednej łazience, ale mąż już naprawił. Po wyjściu z pracy nie mógł wyjechać z parkingu, bo go ktoś zastawił swoim autem. No i ten brak prądu, cyrki z PGE i elektrykami, którzy już nie pracują w naszej wspólnocie mieszkaniowej. Na szczęście dzisiaj rano prąd wrócił. Jestem zmęczona, a przede mną samotny weekend, bo mąż ma wykłady online od rana do wieczora.
-
-
Co sądzicie o związkach w dzisiejszych czasach?
Happyandsad odpowiedział(a) na Verinia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Na pierwsze spotkanie (randkę) wpadłabyś od razu z torbami i zaczęła urządzać jego (już wasze xd) mieszkanie -
Paraliż senny? Dysocjacja? Strzyga jakaś? Inny demon?
Bipolar84 odpowiedział(a) na Doktor Indor temat w Pozostałe zaburzenia
Paraliż senny to przepustka do wyjścia z ciala. Częściej sie zdarza u ludzi z CHAD. Wyjście z ciala jest bardzo trudne lecz możliwe przy odpowiednim treningu. Co wtedy się dowiemy ? prawdy, to że wszystko dookola nas to klamstwo i metody kontoli już od dziecka. Niektórym się uda dotrzeć do wyższego nieba, a jest ich w sumie 12ście( w tym konstukcie). Ja przy pierwszym paraliżu myślalem że umieram. Później bylem w niebo wzięty (nie bylo we mnie już strachu). Lecz rzadko sie to zdarza, bowiem nie sypiam już na plecach. Jednak jak wezmę estazolam jest to możliwe. Czekam na mój ostateczny dech bo tylko po drugiej stronie jestem wolny. -
W takim stanie jakim jestem to wątpie czy pomoże. Leki przeciwdepresyjne nie wchodzą u mnie. Jestem zwątpiony. Kto, co, jak się wymyśliło to życie?
-
A Ty zaczniesz brać witaminę D 4000?
-
Na wahania nastroju to lamotrigina może pomoże.
-
Ujdzie ale mam wahania nastroju.
-
@Grouchy co u ciebie? Jak się czujesz?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Jurecki odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Chyba się dobrze czujesz... a ja mam myśli s. -
No nie, tak przed świętami to nie bo już jakiś czas temu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, nie wiem jakich cech tam potrzeba.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Grouchy odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja to mam, naczytałem się o tym sporo i pasuje jak ulał. - Dzisiaj
-
Paraliż senny? Dysocjacja? Strzyga jakaś? Inny demon?
marra odpowiedział(a) na Doktor Indor temat w Pozostałe zaburzenia
Paraliż senny nie jest niebezpieczny, ale nie jest też przyjemny... Gdzieś wyczytałam, że chodzi tu o to, że świadomość budzi się szybciej niż ciało a ciało jest jeszcze w fazie unieruchomienia które jest całkiem naturalne w trakcie snu... co by się człowiek nadmiernie nie kręcił. Spanie na plecach, stres w ciągu dnia nie pamiętam co tam jeszcze było... to może sprzyjać pojawieniu się. W jednym filmie który kiedyś oglądałam była taka scena ktoś został źle znieczulony na sali operacyjnej i ciało właśnie po zostało sparaliżowane ale umysł nadal widział i słyszał... czuł wszystko. To coś takiego można porównać do paraliżu sennego. Żeby się wybudzić ponoć warto całą energię skupić na tym by poruszyć choćby palcem u stopy wtedy szybciej mija, a ile to trwa (?) wydaje się długo a może to tylko krótka chwila... To co najczęściej się pojawią to mrok czerń która pochłania światło może się zbliżać może się czaić w pobliżu w końcu pokoju lub pod łóżkiem : ) umysł ponoć też może wykreować postać przypominającą kosmite... coś takiego miałam i dlatego później szukałam informacji na ten temat. : ) Nocna mara to też paraliż senny. : ) -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dalila_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
życie jest jak pudełko czekoladek -
Niepokój z rana w wewnątrz. Zrobiłem trochę głębszych wdechów i wydechów, ale pomaga to tylko na chwilę. Siedzę i ruszam nogami ciągle, bo niewygodnie gdy próbuję je zatrzymać Banan na śniadanie żeby nie opychać się przed wzięciem pregi, co właśnie mam zamiar uczynić. Zapowiada się słaby dzień raczej skoro od samego wstania z łóżka jest średnio
-
Paraliż senny? Dysocjacja? Strzyga jakaś? Inny demon?
MicMic odpowiedział(a) na Doktor Indor temat w Pozostałe zaburzenia
Nie wiem co to, ale brzmi chujowo... -
Z czymś z dzieciństwa ci się może to kojarzyć. Wiem, że lekami tego spokoju nie osiągnę. I nawet nie chcę. Taki spokój czułem może kilka razy w życiu. To taki spokój wynikający z poczucia sensu i bycia we właściwym miejscu. Poczucia przynależności też, nie wiem. Wenla raczej na brak energii i coraz większy smutek.
-
jeśli chcesz spokoju, to wenla Ci wg mnie nie pomoże. Spróbuj czegoś co jest stricte na lęki. Ja po wenli najpierw spoko, był jednak problem z zaśnięciem. Po dwóch miesiącach chyba pojawiły się ataki paniki i pobudzenie bardzo nieprzyjemne. Od początku lekarka chciałą mi dać ten escitalopram, ale uparłam się na wenlę. Esci na razie się sprawuje w ten sposób, że mnie uspokoił, zero ataków, wśród ludzi jest okay, normalnie z nimi rozmawiam, więcej się integruje w pracy. Nastrój w normie. Zero stanów euforii i zero dołków. To dla mnie nowość. CHciałabym pozostać na obecnych lekach, bo ten rok to była ciągła ich zmiana. A to spowodowało przemęczenie organizmu i jego rozstrojenie. Regeneruję to sporą ilością snu. No po południu mnie już zbiera na drzemkę. Potem się budzę i nie robię nic konkretnego. Włączam film, coś tam piszę, przeglądam i znowu idę w kimę. potem znowu pobudka w nocy i po dwóch godzinach idę jeszcze spać. Ale czasem już o 2 potrafię być na nogach, lecz to nie jest chyba dość zdrowe, więc staram się jeszcze zasnąć chociaż do tej 4/5. NIe wiem czemu, ale lubię wstawać bardzo wcześnie, gdy domownicy jeszcze śpią. Robię kawę i jest to taki rytuał. Chciałabym w końcu znowu wrócić do dawnego hobby, czyli czytanie, rysowanie, robienie kursu. Ale coś mi to nie idzie teraz. Może dziś się za to wezmę. Planuję ogarnąć pokój dziś i jakoś go ozdobić.
-
Ja chyba nigdy nie czuję spokoju. Ja się zastanawiam czy wenli nie z większych na 225. Lekarz coś mi nie odpisuje. Ale na logikę, co może zrobić innego niż zwiększyć dawkę? Nic. Nie zmieni mi nagle leku. Jedyne co może jeszcze zrobić to dawki nie zwiększać, w co nie wierzę, jeśli przedstawię szczerze sytuację. Jaki jest więc sens tracić ten hajs?
-
Czy to ptactwo ma cycki? Wstałam przed 5.. piję kawę. Czuję spokój. Myślałam o tym, czy dawka escitalopramu 10mg jest lepsza niż 20mg? ChatGPT podpowiada, że dawka 20mg może przynosić otępienie emocjonalne i inne skutki uboczne. 10mg jeśli działa, to lepiej zostawić. Na ten moment sama nic będę kombinować. Będę polegać na lekarzu, tak jak być powinno..chyba mi się skonczyla pregabalina. Panika. Lekarz dopiero przed świętami. Ale coś wymysle.
-
No ale mrok w nas też jest zaletą. Gdy zaakceptujesz swój cień, to staniesz się autentyczny. Mam w domu książkę o pracy z cieniem. Jeszcze nie jest zaczęta, ale odpowiednim momencie sięgnę po nią, gdy poczuję chęć w podróż do ciemności. Będąc autentycznym. Łącząc w sobie dobro i zło, stajesz się osoba kompletną, dla innych intygrującą. Już nikt nie wyjdzie ci na głowę. Cień to nie masz wróg. Cień może być pociągający. No chyba, że chcesz całe życie być tym za milym, nadgorliwym i bezbarwnym. Tylko po to by zadowolić czyjeś oczekiwania..nie chodzi, by udawać zło, czy chamstwo. To nie o to kaman .tu chodzi o integrację. A niektórzy mają w sobie sporo mroku. Nie przyznajemy się do tego. Może niektórzy boją się tych cech. I tu jest pewna pułapka. Zapomnij o tym, że będziesz lubiany. Możesz wręcz zdobywać wrogów i będą o tobie gadać. Musisz być na to przygotowany. Dobro i zło trzeba zbalansować. Może być tak, że znajomi odejdą nie mogąc znieść twojej siły. Możesz czuć samotność. Ale to w niej zyskasz największą świadomość siebie. Potem poznasz wartościowych ludzi, którzy docenia twoja buntowniczą naturę. Ja od zawsze byłam buntownikiem i Czarna owca w rodzinie. Nie jestem niemiła. Potrafię z uśmiechem powiedzieć, co myślę, choć pewne rzeczy zostawiam dla siebie. Następuje cisza. I ta cisza przypomina mi, że ludzie nie rozumieją.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Doktor Indor odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Czekaj, bo jeszcze nikt mi nigdy nie przyznał racji w internecie, nie wiem teraz co dalej. -
Nie, nie było konsultacji w tym temacie
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane